Dokładnie, a potem wziął i umarł.
Tego drugiego chyba znam, dałbym głowę że to mój, tylko mój jest zielony
A jeśli chodzi o odbudowę to kto wie, może i nie zdążę.
Dokładnie, a potem wziął i umarł.
Mogłeś zapomnieć o tulei łączącej obudowę różnicowego z przekładnią. Kiedyś na forum widzialem że komuś brakowało tego elementu.
Zaskoczeniem Cie. Ja mam z zachodu akurat i to od handlarzy. Kupiłem za połowę ceny która w ten czas był wystawiony inny zalogowany w kraju.kret077744 pisze:country to jedyne auto które cenowo lepiej kupić u nas niż sprowadzić z niemiec
Ja tak samo ale moje będzie na bank rozebrane ogólnie to nie tylko country mam do odbudowy i że wszystkim stoję. Szewc bez butów chodzi pasuje w mojej sytuacji idealnie.darwaz pisze:Jak moje country nie będzie akurat rozebrane to mogę przyjechać gdziekolwiek .