Scientist, na zywca lepiej sie prezentuje chociaz wczoraj bez feli

mate64 pisze:tulejki rozrusznika do wymiany.

bardziej prawdopodobne. Tez mam te same objawy.
NZ odpalam rano sposobem. 2 razy na chwile zakrecic i za 3 razem mi odpala bez problemow. Tylko ciekawe jak dlugo bedzie mi sie to udawalo. Narazie jakies 2 tygodnie.

cały ten element plastikowy to kruciec

michajlow pisze:1. Zakręcamy zawór gazu na butli (nie trzeba tego robić, ale ostrożności nigdy za wiele)

osobiscie bym radzil za kazdym razem zakrecac zawor na butli

Wymien cały kruciec i wszystkie uszczelki tam przychodzace.

winter06 pisze:koszt to około 45zł

radze zainwestowac wiecej i w salonie kupic. Podrobka do mnie (mk 2 1,3)wytrzymala rok. Niedawno wymienialem znowu, na orginal i narazie chula. Koszt orginalu 2x wiekszy niz podrobki. Płyn uratujesz

toomii,
Dzieki, bede probowal.
Akurat na pompce mam butle lpg takze musze sobie duzo czasu znalezc zeby to wszystko wymontowac.

Mk2 1.3 kat 91 r.(zagazowany) Kiedy mam ponizej polowy zbiornika paliwa zaczynaja sie problemy. Auto zaczyna sie dlawic i czasami gasnie a czasami odpuszcza i wszystko jest ok. Wczoraj mialem ok 1/4 zbiornika przy zalaczaniu stacyjki w baku slychac bylo jak paliwo sie przelewa. Siada pompa czy co to...