Ogólnie racja, liczy się stan, zgadzam się - po prostu więcej golfów 2003 będzie jeszcze miała sensowne progi i podłogę niż tych z 1998 roku i łatwiej coś wybrać tak aby nie żałować.

Czy wtopiłem ? No trochę tak:
4000 za auto + 3000 mechanik + 3500 blacharz = 10500
trzeba było cierpliwie poszukać trochę dłużej czwórki z 2003 roku, stoją po 6-8 tys i może trafiła by się jeszcze jakaś bez konieczności naprawy blacharki.

laciaty pisze: ↑

śr mar 18, 2020 21:40

Zastanawiam się ile mógłbym utargować w dobie koronowirusa i nadciągającego kryzysu.

a ile można wytargować w komisie ? jakieś symboliczne kwoty co najwyżej, tam auto może stać miesiącami nie ma pośpiechu

golfik ładny ale wydaje mi się, że fabrycznie w kombi raczej nie wypuszczali arl, napęd na 4 był w 130 konnych sztukach chyba też w 101 konnych i właśnie na ten ostatni wskazywały by kolory literek na klapie. Ktoś pisze o bagażniku części do oddania razem z autem więc pewnie było sporo modyfikacji. ...

cena jak cena, jak się nikt nie zdecyduje to cena spadnie, za 15 tys szybko ktoś go kupi pomimo wieku tych golfów plusów z tym silnikiem nie ma za wiele i dla tego są takie ceny

auto za 11 tysi, czego możemy oczekiwać ? Cena jest przystępna raczej niska, może ze względu na te ogniska korozji, ma słaby silnik - trochę za słaby do takiej masy samochodu. gdyby auto było idealne, bez widocznych mankamentów to kosztowałoby kilka tys zł więcej, wszystko zależy od tego czego oczek...

na zdjęciu nr 10 kierownica wydaje się być wytarta w jednym miejscu na dole lekko po lewej, może to tylko światło tak pada reszta wniosków tak jak koledzy wyżej napisali: 2004 to już rocznikowo niedługo będzie szesnaście lat .. dużo trochę za tyle pieniążków chociaż to można by przeboleć gdy się ma ...

moc kusi ale nie wiem czy jest sens kupować auto z zakutym silnikiem po jakimś tuningu do normalnego użytkowania.Nie chcę później inwestować w niego dużo kasy :rozpacz: moc może i kusi ale takie auto nie wybacza błędów kierowcy po drugie moc nie bierze się z powietrza, będzie palił swoje a olej nap...

cena w miarę normalna jak na rocznik i silnik, one tak kosztują, a co do przebiegu to 260 tys to jeszcze nie tragedia, inne będą miały 187 tys i co z tego..

A zaoszczędzone pieniążki na paliwie zainwestowac w auto. Czy znajdzie się ktoś kto podziela moja myśl ? :rozpacz: ja od dawna jeżdzę na lpg więc mogę napisać, że oszczędności w porównaniu do benzyny są spore gdy się dużo jeździ. Na tyle duże, że po kilku latach uzbiera się teoretyczna kwota wystar...

Nowe chamulce chyba raczej hamulce :chytry: poza tym za 5 tys można znaleźć jakąś benzynkę bez lpg, która służyła do jeżdżenia raczej na zakupy niż dalekie trasy i spokojnie dalej eksploatować. golfik 1.4 a może 1.6 w sensownym stanie by się pewnie znalazł po obejrzeniu kilku sztuk chociaż wiem, że...

kwadrat pisze: ↑

czw sty 31, 2019 19:44

Jesli nie traktować tego auta jako rodzynek 20 Jahre...

Ale jeśli się chce rodzynka to raczej warto by się udać w tym kierunku:
https://www.olx.pl/oferta/vw-golf-gti-2 ... 744baf0550
trzeba jednak dorzucić jeszcze jedną pensję

lampy przód wstawione h4 zamiast h1+h1 od jakiegoś gl lub cl - trochę głupio ktoś nawet nie zadał sobie trudu aby do auta po dzwonie poszukać prawidłowych lamp wnętrze wygląda sensownie takie jak powinno być łącznie z pasami i gałką biegów ja bym daleko nie jechał oglądać, szukał spokojnie innego ja...

kam1992 pisze: ↑

pn paź 22, 2018 23:09

Do pracy 8 km w jedną stronę.

diesel nawet się zimą dobrze nie nagrzeje, zostaje benzynka
najlepszy byłby elektryczny jakiś, tylko, że jeszcze trzeba mieć gdzie go naładować