Ostatnimi czasy lecialem praktycznie z Seatem Leonem Cupra (zhamowana na 268km) i nie mierzylismy sie raz a pare... Wynik byl taki ze seat mi uciekl MAX do 1 dlugosci a zazwyczaj z polowa auta. Roznica wagi 150-180kg (wlacznie z kierowca).
A wracajac do tematu, moj golf ma prawdopodobnie 200 KM ale... Ale na ta moc nie wyglada i niby nie ma programu. Dopiero na lato bede chcial sie dowiedziec co drzemie dokladniej ale na dana chwile za pomoca LUNCHERa na jednym z kanalow znalazlem z kumplem taka ciekawa rzecz jak przeliczenie za pomaca zlacza diagnostycznego moment obrotowy. Z wlaczonym ESP praktycznie ciagle wskakiwalo na 280 Nm (czyli doslownie seria) jedynie chyba na chwileczke pokazalo 320 Nm... Nastepnego "run'a" zrobilismy z wylaczonym ESP. I pokazywalo rozpedzajac auto z 20 do 180 ciagle ladnie 320 Nm bez zadnych zalaman itp.
Pytanie jest takie, czy ktos sie tym zainteresowal u siebie i sprawdzil to? Chcialem zobaczyc dokladnie jakie jest doladowanie turbiny ale nie ma chyba tam mapsensora aby to sprawdzic
Ma ktos mozliwosc wiedzac ze ma 100% serie ze ma podobnie? Czy w sumie jest to normalne z tym momentem?
Zaciekawilo mnie dlaczego wlasnie jest 320 bez wlaczonego ESP a na wlaczonym chyba przy wiekszym usliznieciu sie kol pokazal 320 Nm...
