Co kupić - benzynę, diesla a może LPG?

WichuTM · Post autor: **WichuTM** » śr wrz 14, 2016 10:38

radekrp90 pisze:EA113 to ten paskowy (troszkę w poprzednim poście zamieszałem niepotrzebnie).
EA888g1 to silnik z Eu4
EA888g2 to silnik z Eu5 (oznaczenia zaczynają się od C z tego co pamiętam)
EA888g3 to silniki z valveliftem m.in.

Co do zmian w tłokach - produkcja nowej wersji tłoków i korbowodów to 1.06.2011 i tą datę (oraz rocznik modelowy MR'12) można uznać za "bezpieczne" TSI.

Ja tam przeglądam historię serwisowe zarówno tych przed 12' rokiem jak i po i wnioskuje jedno - każdy z nich ciągnie olej, jeden więcej drugi mniej. Myślę, że ilość zależy głownie od tego jak ciężką użytkownik ma nogę. Diesle 2.0 CR tez często mają dolewki, ale głownie te które gonią duże przebiegi po autostradach, to już całkiem zrozumiałe. Ja sam jeżdże służbowym i jak jeżdżę normalnie po mieście nie dolewam, ale w wakacje jak pojeździłem po autostradach z większymi prędkościami - potrzebna była dolewka.

radekrp90 · Post autor: **radekrp90** » śr wrz 14, 2016 11:24

Co innego jeździć na "pałę", a co innego normalnie. Dwa różne tryby pracy i zużycia zarówno silnika jak i płynów.

Co więcej, te silnik, są bardzo wrażliwe na "poprzedniego właściciela". Jak dbasz tak masz. Wada wadą, ale jeśli ktoś po naprawie auto katuje (lub raczej użytkuje tak jak dotychczas) to niestety... Nowe silniki też trzeba docierać.

Przykład z trochę innego podwórka - Ford Transit 2.2 TDCI '12.
Auto szwagra, osobiście odbierałem z salonu i zrobiłem nim blisko 1500 km (pierwszych kilometrów!) układając je tak jak Bóg przykazał.
Spalanie później u kierowcy docelowego wynosiło w okolicach 7 litrów.
Przy przebiegu 90.000 km silnik się zatarł (wada fabryczna pompy oleju). Po wymianie na nowy silnik nie był układany. Spalanie wynosiło blisko 1 ltr więcej. I tak utrzymuje się do tej pory. Teraz znów wzrosło ale to raczej efekt zużycia wtryskwiaczy i DPF'a.. przykład może z tyłka ale użytkowanie od pierwszych kilometrów ma znaczenie.

luckyboy · Post autor: **luckyboy** » śr wrz 14, 2016 11:45

radekrp90 pisze:Co innego jeździć na "pałę", a co innego normalnie. Dwa różne tryby pracy i zużycia zarówno silnika jak i płynów.

Co więcej, te silnik, są bardzo wrażliwe na "poprzedniego właściciela". Jak dbasz tak masz. Wada wadą, ale jeśli ktoś po naprawie auto katuje (lub raczej użytkuje tak jak dotychczas) to niestety... Nowe silniki też trzeba docierać.

Przykład z trochę innego podwórka - Ford Transit 2.2 TDCI '12.
Auto szwagra, osobiście odbierałem z salonu i zrobiłem nim blisko 1500 km (pierwszych kilometrów!) układając je tak jak Bóg przykazał.
Spalanie później u kierowcy docelowego wynosiło w okolicach 7 litrów.
Przy przebiegu 90.000 km silnik się zatarł (wada fabryczna pompy oleju). Po wymianie na nowy silnik nie był układany. Spalanie wynosiło blisko 1 ltr więcej. I tak utrzymuje się do tej pory. Teraz znów wzrosło ale to raczej efekt zużycia wtryskwiaczy i DPF'a.. przykład może z tyłka ale użytkowanie od pierwszych kilometrów ma znaczenie.

Użytkowanie nie ma znaczenia. Jeździłem kilkoma nowymi Renault Trafic 2.0 dCi i rozrzut spalania ok. 1 litra to standard. Zdarzają się egzemplarze z mocnym i oszczędnym silnikiem oraz słabe i paliwozerne. Kwestia szczęścia co dostanie się z salonu - niestety.

radekrp90 · Post autor: **radekrp90** » śr wrz 14, 2016 13:26

Ale tu mówimy o tym samym kierowcy, tej samej trasie tylko innym silniku (bloku). Możliwe, że przykład kiepski

bblazej6 · Post autor: **bblazej6** » śr wrz 14, 2016 13:49

To ja już nie wiem czy te TSI warte uwagi czy omijać je szerokim łukiem...

radekrp90 · Post autor: **radekrp90** » śr wrz 14, 2016 14:22

Przy tym roczniku bym się nie bał. Jeśli roczne przebiegi nie będą duże to diesel nie ma sensu.

Ja rozważam auta do rocznika '10 i tu niestety mam problem, w Twoim przypadku masz na 95% auto bez wad "wieku dziecięcego". Nie oczekuj jednak, że nowe TSI/TDI będą autami bezproblemowymi

WichuTM · Post autor: **WichuTM** » śr wrz 14, 2016 15:16

bblazej6 pisze:To ja już nie wiem czy te TSI warte uwagi czy omijać je szerokim łukiem...

Przy przebiegu 5-8 tys rocznie na pewno będą lepsze niż TDI. Ponadto benzyne łatwiej znaleźć z realnym małym przebiegiem, a w dodatku zapłacisz taniej niż za diesla.

Dudis93 · Post autor: **Dudis93** » pn wrz 19, 2016 12:39

Witam . Interesuje się VW Scirocco 3 gen mniej więcej roczniki 08-10. ale do rzeczy. Interesują mnie silniki 1.4 tsi (160km) oraz 2.0 TDI(170KM). Z dostępnych informacji w silniku benzynowym były problemy z rozrządem na łańcuchu a w dieslu problemy z napędem pompy oleju jak mniemam. Czy jeżeli po sprawdzeniu i kupnie wymienił bym te wadliwe podzespoły to mogę w miarę spać spokojnie ??

Moje przebiegi roczne to ok 10-12 tkm. po mieście ( aglomeracja górnośląska).
Bardzo podoba mi się ten samochód więc liczę na wasze spostrzeżenie jak i uwagi

kw · Post autor: kw » pn wrz 19, 2016 13:38

Dudis93 pisze:Witam . Interesuje się VW Scirocco 3 gen mniej więcej roczniki 08-10. ale do rzeczy. Interesują mnie silniki 1.4 tsi (160km) oraz 2.0 TDI(170KM). Z dostępnych informacji w silniku benzynowym były problemy z rozrządem na łańcuchu a w dieslu problemy z napędem pompy oleju jak mniemam. Czy jeżeli po sprawdzeniu i kupnie wymienił bym te wadliwe podzespoły to mogę w miarę spać spokojnie ??
Moje przebiegi roczne to ok 10-12 tkm. po mieście ( aglomeracja górnośląska).
Bardzo podoba mi się ten samochód więc liczę na wasze spostrzeżenie jak i uwagi

Problemy z napędem pompy oleju nie występowały w autach na płycie golfa czyli scirocco też jest wolne od tych wad. 2.0 TDI 170ps to przede wszystkim problemy z wtryskiwaczami i pękającymi głowicami oraz standardowe dla diesli dpf, dwumas turbina. Ja bym szukał 2.0 140 ps, przynajmniej z wtryskami jest lepiej.

Dudis93 · Post autor: **Dudis93** » pn wrz 19, 2016 13:49

No tak, przepraszam bardzo, zapomniałem że do aut na płycie golfa są inne silniki...
No dobrze, wracając do tematu to jak to wychodzi z 1.4 tsi ?? Czy po zadbaniu o rozrząd miałbym spokojną głowę, czy jest to loteria i trzeba się wszystkiego spodziewać ??

radekrp90 · Post autor: **radekrp90** » pn wrz 19, 2016 14:11

Wersja z kompresorem miała jeszcze problemy ze sprzęgiełkiem na pompie wody (chyba, że wszystkie 1.4 to mają) i z pękającymi tłokami.

kw · Post autor: kw » pn wrz 19, 2016 15:33

Dudis93 pisze:No tak, przepraszam bardzo, zapomniałem że do aut na płycie golfa są inne silniki...
No dobrze, wracając do tematu to jak to wychodzi z 1.4 tsi ?? Czy po zadbaniu o rozrząd miałbym spokojną głowę, czy jest to loteria i trzeba się wszystkiego spodziewać ??

1.4 160 ma bardzo złe opinie, masa z nim problemów, to eksperyment VW i to nieudany. Pojawiają się też informacje o pękających tłokach i innych problemach. Serio jest sens wydawać 40tys za usportowionego wizualnie golfa 5 z wadami wrodzonymi? Przecież za taką kasę można mieć o klasę wyższy samochód typu bmw 3/5, mercedes c-klasa, nowocześniejszy o podobnych osiągach.

Post autor: **doggie** » wt wrz 20, 2016 08:57

Dudis93 pisze: Interesują mnie silniki 1.4 tsi (160km) oraz 2.0 TDI(170KM).

/.../
Moje przebiegi roczne to ok 10-12 tkm. po mieście ( aglomeracja górnośląska).

po co do miasta brać pod uwagę takie silniki, chcesz być pierwszy od świateł do świateł? TDI 140ps czy TSI 122 w zupełności przecież wystarczą, po drugie TDI do takich przelotów tez mija się z celem. Najlepszy wybót to 1.4 TSI po 2012 roku silniki CZDA i CZDB bo już zastosowano pasek rozrządu, w CAXA cały czas był i jest łańcuch,

radekrp90 · Post autor: **radekrp90** » wt wrz 20, 2016 09:08

"Ale to przecie je sziroko - taka droga fałweja.."

Za tą cenę szukałbym raczej jakiegoś A3 3.2 (jeśli już w VAG mamy się obracać) lub 1er 20i. Szczególnie to drugie moim zdaniem bardziej by się sprawdziło jako tzw. FunCar.