Co kupić - benzynę, diesla a może LPG?

[sliwa404]

Nigdy fis nie przekłamal mi o więcej niż 0,1l. Ja broń Boże nie hejtuje. Po prostu już zdążyłem zauważyć jaki z Ciebie jest kolego Andersen. Średnie prędkości przelotowe z mojego domu do Poznania gdzie z pod domu mam 5km do ekspresowki, która jest jednopasmowa przez 30km, potem jest dwupasmowa przez 30km, potem 100km autostrady, a nogę mam ciężka i gdzie można to deptam więcej jak mogę, to nie udało mi sie jeszcze wbić więcej jak 99km/h przelotowe na całej trasie. No ale ty swoim a4 bez fisa i na kujawskim to takie prędkości łapiesz na DK... Nie rób z siebie ponownie pośmiewiska.

[WichuTM]

Do średniej trzeba mieć komputer, ale zaraz powie "po co elektryka, żeby siadała"?

no i co ci da ten komputer ,kolejny bajer ,no tak im wiecej ma auto tym lepiej wyposażone . no mam te wszystkie bajery w 2 aucie i jak się coś sypnie za kilka lat to będzie problem . im mniej elektroniki tym lepiej , nie musze ani nie potrzebuję się dowartościować ,auto ma być pewne i ma nigdy nie zrobić cuda jakiegoś podczas jazdy ,nie raz widziałem czytałem i słyszałem o przypadkach jakiegoś badziewnego modułu komfortu gdzie jak deszczyk popadał ...o auto zgasło .itp .dlatego takie auto jest praktycznie wieczne mówie to cały czas o moim a4 b5 95r tdi gdzie nie ma badziewnej elektroniki ,gdzie w 2 aucie mk4 jest tego masa praktycznie full ,ale w wiekszosci i tak nie korzystam,np z klimy czy z tego : "komputera" bo i tak wiem że se to w ciula leci i prawdy nie pokazuje . WichuTM, i jak tu obliczyć to twoją średnią ? jak pokazuje średnia spalania 7l a realnie spalił 5l ? wg kilometrażu . od dawien dawna wiadomo ,że te fisy mfa i inne dziadostwa przekłamują ,lepiej sobie kalkulatorem w telefonie policzyć ile spalił....

Widzę, że jednak trafiłem moim określeniem A co do Twoich samochodów, chyba zacznę robić listę ile ich masz, bo co temat to się okazuje ze Ty masz takie auto, ten silnik, tylko Tobie pali połowę niż innym i był o połowę tańszy Kończę OT i pozdrawiam wszystkich bajkopisarzy.

[lwlw]

Vw_seller, powiem tylko, że ciekawy z Ciebie człowiek
Jak sam widzisz, 90 to możesz na takich drogach jechać tylko CZASAMI, wystarczy, ze trafi Ci się właśnie taki zawalidroga i średnia leci ostro w dół, do tego jakieś światła, jakieś inne utrudnienia i po prostu w życiu nie zrobisz takiej średniej jak piszesz. Mówię, poważnie - weź sobie policz, może po prostu się pomyliłeś.
Co do elektroniki to tak samo bez jaj... MK4 nie jest autem jakoś szczególnie nią nafaszerowanym, porównaj z niektórymi francuzami albo nowszymi autami, a moduł komfortu nie powoduje unieruchomienia auta. Stare audi dobra fura, ale bez przesady, co nawet centralnego nie masz i się męczysz? A jak masz to musisz wiedzieć, że jak się spieprzy to do auta Cię nie wpuści i będzie gorzej niż z tym modułem komfortu z Twojego przykładu. Bez klimy tak samo - ja też nie używam bez potrzeby, ale weź tu jedź bez klimy do Chorwacji albo jak jest u nas ponad 30,.więc znowu - nie przesadzaj
A do fisa możesz wprowadzić korektę spalania i pokazuje idealnie, poza tym rozbieżności wynikają np. ze zużytych wtryskiwaczy albo jak jest program zrobiony, ale to zależy, w każdym razie to nie wina fisa. Ogólnie to naprawdę fajna rzecz i pozwala zmniejszyć spalanie. Czasem można jechać tak, że lekko noga z gazu i praktycznie nie zwalniasz a palisz wyraźnie mniej. Pewnie, że najważniejsze jest po prostu wiedzieć jak jeździć by palić mniej i ja to wiem, ale naprawdę fis ułatwia jeszcze.

[kw]

U mnie jazda 60-70% trasa - autostrada prędkości 150km/h jak się da reszta tylko miasto - korki we Wrocławiu średnia prędkość wg kompa 43 km/h

[Marecc]

Moim zdaniem na obecny czas to warto najbardziej zainwestować w LPG. Jeśli ktoś jeździ sporo to na pewno szybko mu się inwestycja zwróci. Obecne ceny paliw mówią same za siebie,

[-michau-]

Ja nie nastawiam się ani na jedno ani na drugie.

Po prostu przy zmianie auta będę szukał silnika diesla o poj. max 2l o mocy 150km wzwyż lub benzyny v6/r6 o dużej poj., a potem sam złożę lpg.

Co trafi się szybciej bardziej zadbane w fajnym stanie to wezmę.

Obecnie jeżdżę około 3 tys. km miesięcznie.

[VW_seller]

Widzę, że jednak trafiłem moim określeniem A co do Twoich samochodów, chyba zacznę robić listę ile ich masz,

przewijają się rózne ,ale na stałe mam tylko 4 auta .na szczescie z kliku się ostatnio pozbyłem na złom bo było ich o 3 za dużo.

co nawet centralnego nie masz i się męczysz? A jak masz to musisz wiedzieć, że jak się spieprzy to do auta Cię nie wpuści

akurat w b5 jest full elektryka bez klimy i to się nie psuje od tak a nawet jak się zepsuje wejde do auta bez problemu ,w tych autach wystarczy za klamke wewnetrzna pociagnać a w mk4 jak zamkniety możesz za klamki ciagnąć a itak się nie otworzy ( sprawdzałem ) .ale koniec OT . co do spalania to nie pisze bajek ,audi naprawde ma mega małe spalanie ,nie wiem czy to zasługa zdrowego motoru i osprzętu czy i też mojego doświadczenia w prowadzeniu auta ( nigdy nawet 1 kolizji ani pkt karnego ) a jeżdże dość dynamicznie ,fakt ,że po miastach rzadko i może dlatego . auta z LPG nie znosze fakt mało wychodzi z jeźdzenia bo za te 20zł praktycznie każdym autem.
golf IV jest seria nawet kata jeszcze ma i pomimo nowszego motoru i mniejszego przebiegu pali zawsze o 1-2l więcej ,wiec wychodzi na to ,że stary 1z pali najmniej. teraz w te upały na zbiorniku do pełna 68l zrobił do rezerwy 1100km ,gdzie w mk4 na zbiornku jak zrobie 800km to się bym cieszył fakt ma o 11l mniejszy zbiornik ale to i tak o te 200km mniej zrobi do tego nim jeżdzę bardziej oszczędnie .

obecnie poszukuje auta w automacie albo a4 b5 przed lift polift obojetnie albo golf iv tdi(może być angol to sobie przekladke zrobie ) ,który automat będzie lepszy ? jak ze spalaniem ? wiadomo automat wiecej spali ale bardziej zależy mi na bez awaryjnosci tych skrzyń oraz jak silniki się zachowują z taką skrzynią . znacie się lepiej odemnie to mi doradzcie ,szczerze nigdy nie miałem automata ale jeździłem kilkoma i spodobało mi się ,chyba już stary pryk ze mnie i za wygodą mnie ciągnie

[Piasek]

Ja od miesiąca ujeżdżam Cytryną C5 II 2.0 140KM z ori instalacją gazową.
Samochód bajka
Spalanie 9-10L LPG na 100km czyli 18-20zł/100km
Czego chcieć więcej...

[WichuTM]

Automaty są tylko dwa, 4 biegowy i 5 biegowy tiptronic. Ponoc ten pierwszy jest mniej awaryjny, ma go moja siotra w Golfie tdi i brat w Borze 2.0. Myślę, że bajki o awaryjności tiptronica biorą sie z tego, że serwis nie przewidział wymiany oleju, w co wielu ludzi ślepo uwierzyło. No i jego ewentualne naprawy też są droższe. 4b w serwisie też mi powiedzieli ze się nie wymienia, a z papierów z aso wynika ze byl regularnie wynieniany. Ja bym brał tiptronica z uwagi na lepsza dynamikę, no i niby można sie pobawić zmieniając biegi samodzielne, ale uważam to za lekka głupotę, bo po co kupować automat i wachlowac. Nie jest to gti z dsg w którym samodzielne zmienianie biegów daje frajdę. Podsumowując szansa awarii w obu automatach jest taka sama, wszystko zalezy jak kto o skrzynie dbal, wymieniał olej itp. Pamiętaj, ze te skrzynie znacznie obniżają osiągi i podwyższają spalanie, szczególnie w mieście..

[VW_seller]

w miescie żadko bywam może 2-3x do roku i zrobie po nim z 200km więc to jest nic . na spalanie nie ma co patrzeć ,niech se spali te 1-2l więcej wygoda ważniejsza
kiedyś jechałem mk4 110km a automacie i fanie to jechało tyle że gosciowi przy ciężkiej nodze to 8-9l paliło tyle w manualu osiągnąć to chyba bym musiał non stop do 4500obr jeździć

[WichuTM]

1.9 ahf 110km z ta skrzynia pali około 7 litrów przy spokojnej jeździe po wioskach, jak masz ciężka nogę to licz więcej, w trasie jak w każdym dużo zależy od prędkości, mi przy 130 jadąc wiekszosci Ską spalił niecałe 6l. Ale bez szaleństw i bez Klimy.

[Piasek]

W takim razie te VAG`owskie skrzynie są jakieś "do " bo np Merc z ASB w mieście mniej pali od odpowiednika w manualu.
722.6 to skrzynia adaptacyjna a przy potencjale jaki oferują widlaste silniki (jaki miałem) biegi (przy spokojnej jeździe) zmieniał niżej niż bym sam to robił śmigając manualem.
Takie małe porównanie obecnego C5 w manualu z poprzednim W210 w automacie:
Cytryną jak jeżdżę spokojnie zmieniam biegi przy 2500, jak dyamicznie przy 3500
Mercedes w pierwszym wariancie zmieniał biegi przy 1700, a w drugim przy 2400
oczywiście obydwa dysponują jeszcze czerwonym polem obrotomierza gdzie tez można zmieniać biegi tylko kto NORMALNY jeździ tak po mieście

[WichuTM]

To racja, im większy moment tym niżej automat zmienia biegi, w tym siotry TDI przy spokojnej jeździe wachluje przy 2 tyś. Ogólnie automatem trzeba się nauczyć jeździć, również skrzynia uczy sie naszego stylu jazdy, ważne żeby nauczyć sie przyspieszać bez zbędnego poślizgu i żeby automat nadmiernie nie redukowal, po prostu trzeba wyczuć pedal gazu. A co do malych obrotów przy zmianie biegów to w dsg 7 biegowym 60 km/h juz sie jedzie na 6 i mniej jak 1.5 tyś obrotów. Mowa o 2.0 TDI. Wiadomo spali mniej, ale trwałość ukl napędowego dwumasu itp zmniejsza sie diametralnie.

[sliwa404]

W R32 DSG wrzuca 6 bieg przy 47km/h. Myślałem nawet żeby go jakoś komputerowo zablokować przy jeździe po mieście, bo po cholerę. Na 5 pali tak samo przy tej samej prędkości