Co kupić - manual czy automat?

[Białek]

Ja po 3 samochodach z automatami (dwa klasyczne i jeden bezstopniowy) golfa wziąłem z manualem i przeżyłem z nim 4 lata. Są dwie sytuacje dla mnie, w których automat ma przewagę - jazda w korku i „pełzanie z podwyższonymi oporami ruchu” czyli warunki terenowe, manewry z przyczepą, czy strome podjazdy. Ale to drugie dotyczy tylko automatów klasycznych, bo DSG w ten sposób można zabić. Teraz znów automat (właśnie DSG). W trasie z manualem ja decyduję, czy redukować, czy nie - mogę mocniej wcisnąć gaz bez redukcji. Przy automatach redukcja jest od razu - może być wrażenie, że samochód jest bardziej zrywny, ale to tylko wrażenie.