Nie odpala po długim postoju w słońcu.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- olewojciech
- DAAMNNN
- Posty: 218
- Rejestracja: pt kwie 30, 2010 22:17
- Lokalizacja: Opole
Nie odpala po długim postoju w słońcu.
Witam !!
Mam taki problem z moim mk2. Silnik 1.3 na gaźniku...
Otóż gdy postoi dłużej (pare godziny) w ostrym słońcu to nie odpala. Przekręcam kluczyk, kontrolki sie zapalają .. ale zero reakcji. Rozrusznik nawet nie pyknie. Radio gra, światła wszystko działa.
Akumuator nowy, Centra Futura, dioda na aku pokazuje ze naładowany, więc to chyba raczej nie jego problem.
Stało mi sie tak dzisiaj (po jakichs dwóch tyg. spokoju). Była brzydka pogoda, a dzisiaj przygrzało ponad 25 w słońcu
Postawiłem auto przed garażem, zaczołem czyścić, gdzebać i takie tam ... wiadomo
No i po paru godz. w pełnym słońcu (stał 9-14) zero reakcji. Dopiero po kilku próbach załapał i odpalił bez problemu ...
Czego to jest wina ??
Mam taki problem z moim mk2. Silnik 1.3 na gaźniku...
Otóż gdy postoi dłużej (pare godziny) w ostrym słońcu to nie odpala. Przekręcam kluczyk, kontrolki sie zapalają .. ale zero reakcji. Rozrusznik nawet nie pyknie. Radio gra, światła wszystko działa.
Akumuator nowy, Centra Futura, dioda na aku pokazuje ze naładowany, więc to chyba raczej nie jego problem.
Stało mi sie tak dzisiaj (po jakichs dwóch tyg. spokoju). Była brzydka pogoda, a dzisiaj przygrzało ponad 25 w słońcu
Postawiłem auto przed garażem, zaczołem czyścić, gdzebać i takie tam ... wiadomo
No i po paru godz. w pełnym słońcu (stał 9-14) zero reakcji. Dopiero po kilku próbach załapał i odpalił bez problemu ...
Czego to jest wina ??
Nie odpala po długim postoju w słońcu.
moze kostka w stacyjce albo cos z rozruchem. Miałem kiedys podobnie ze jak sie nagrzal nie chciał palic i sie okazało ze szczotki w rozruszniku sie skonczyly.
- olewojciech
- DAAMNNN
- Posty: 218
- Rejestracja: pt kwie 30, 2010 22:17
- Lokalizacja: Opole
Nie odpala po długim postoju w słońcu.
Ale czy w golfie jest coś takiego, jakaś część która mogła by reagować na wysoką temperaturą (stanie w słońcu) i miała ona związek z rozruchem auta ??
Bo kostka w stacyjce na temp. raczej nie reaguje. A auto nie odpala mi TYLKO po długim postoju w ostrym słońcu ...
I pierwszy raz taka sytuacja zdarzyła mi sie w czase tej ostrej fali upałów mies. temu. ponad 45* w słońcu
Auto było tak nagrzane ze nie mogłem kierownicy dotknąć I wtedy nie odpalił pierwszy raz ...
Bo kostka w stacyjce na temp. raczej nie reaguje. A auto nie odpala mi TYLKO po długim postoju w ostrym słońcu ...
I pierwszy raz taka sytuacja zdarzyła mi sie w czase tej ostrej fali upałów mies. temu. ponad 45* w słońcu
Auto było tak nagrzane ze nie mogłem kierownicy dotknąć I wtedy nie odpalił pierwszy raz ...
Nie odpala po długim postoju w słońcu.
raczej zadnego zabezpieczenie temperaturowego nie ma... bynajmniej ja nie słyszałem o takich
- lukasfenix
- Gadatliwa bestia
- Posty: 648
- Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
- Lokalizacja: Poznań
Nie odpala po długim postoju w słońcu.
Żadnych termicznych wyłączników w rozruszniku nie ma. Jeśli zdarzy się taka sytuacja raz jeszcze to stuknij kilka razy w rozrusznik jakimś patykiem. Jak odpali to szczotki podziękowały...
- olewojciech
- DAAMNNN
- Posty: 218
- Rejestracja: pt kwie 30, 2010 22:17
- Lokalizacja: Opole
Nie odpala po długim postoju w słońcu.
aa jeszcze jedna ważna rzecz ... dzisiaj sie pojawiło
jest tak ze jak przekręce kluczyk do końca (chce odpalić) to jest zero reakcji, i dopiero po 2sek. rozrusznik kreci i zapala normalnie
przekręcam (pyknie przekaźnik), chwila ciszy ... i nagle kręci
jest tak ze jak przekręce kluczyk do końca (chce odpalić) to jest zero reakcji, i dopiero po 2sek. rozrusznik kreci i zapala normalnie
przekręcam (pyknie przekaźnik), chwila ciszy ... i nagle kręci
- lukasfenix
- Gadatliwa bestia
- Posty: 648
- Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
- Lokalizacja: Poznań
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Nie odpala po długim postoju w słońcu.
skoro słychać pyknięcie przekaźnika - raczej stycznika przy rozruszniku to niekoniecznie stacyjka. Próbuj w razie draki odpalić zwierając kawałkiem kabelka oba kable przy rozruszniku gruby i cieńszy czarno czerwony KONIECZNIE NA LUZIE. Odpali - to raczej winna stacyjka, nie odpali - a cyknie - szczotki, nie cyknie - stycznik
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- olewojciech
- DAAMNNN
- Posty: 218
- Rejestracja: pt kwie 30, 2010 22:17
- Lokalizacja: Opole
Nie odpala po długim postoju w słońcu.
no i tu jest problem bo w tym silniku rozrusznik jest tak schowwany ze z góry nie ma kompletnie dostępu no niego .. moge co najwyżej "patykiem stuknąć" jak radził mi kolega wyżej
Zeby go w ogóle ręką dotknąć od góry trzeba by całą obudowę filtra powietrza ściągać, gaźnik .... i chyba pół osprzętu wymontowac
Zeby go w ogóle ręką dotknąć od góry trzeba by całą obudowę filtra powietrza ściągać, gaźnik .... i chyba pół osprzętu wymontowac
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Nie odpala po długim postoju w słońcu.
No tak, 1.3 , ale kawałek kabla od styku czerwono czarnego możesz wyprowadzić od niego i dotykac do klemy plus żeby uruchomic rozrusznik.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- olewojciech
- DAAMNNN
- Posty: 218
- Rejestracja: pt kwie 30, 2010 22:17
- Lokalizacja: Opole
Nie odpala po długim postoju w słońcu.
ok zobacze
jak uda mi sie tam jakoś ręke wsadzić i wymacać ten kabel to tak zrobie i przy nastepnej okazji jak nie bedzie chciał palic dam znac co i jak
jak uda mi sie tam jakoś ręke wsadzić i wymacać ten kabel to tak zrobie i przy nastepnej okazji jak nie bedzie chciał palic dam znac co i jak
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości