Gwizdanie, miałczenie .... z przodu

Vitalyzd · Post autor: **Vitalyzd** » wt gru 01, 2015 22:15

Witam, dziwna rzecz się dzieje, na zimnym silniku czasami bywa tak że słyszę przez moment lub jak ostatnio przez dłuższą chwilę z przodu gwizdy, na początku myślałem że jakiś kot siedzi! jak bujne samochodem to czasami to przechodzi, na rozgrzanym aucie tego nie słychać. Jakie mogą być wskazania usterki po opisie sytuacji ?

jjaworskyy · Post autor: **jjaworskyy** » śr gru 02, 2015 01:34

Jako że mamy jesień, deszczowe dni, wilgoć itp, to może łożysko alternatora?

Vitalyzd · Post autor: **Vitalyzd** » czw gru 03, 2015 00:17

Już wcześniej również się tak robiło. nie tylko w deszczowe dni ...

taki dzwięk jakby "pianie koguta"

KoguT · Post autor: **KoguT** » pt gru 04, 2015 11:54

No no no!!! Od drobiu to ja proszę z daleka!

Albo tak jak jjaworskyy, pisze alternator albo siada pompa wody (w 1.6 jest to chyba jako napinacz rozrządu jeśli dobrze pamiętam).
Najprościej otworzyć maskę, stanąć nad silnikiem, toś dodaje gazu a Ty *#cenzura#* z jakiego miejsca słychać "pianie"

kawowy19 · Post autor: **kawowy19** » pt gru 04, 2015 16:02

zdejmij pasek alternatora i zobacz czy dalej słychać hałas. Jeśli nie to wina nie leży w rozrządzie tylko w pasku osprzętu i wtedy trzeba szukać przyczyny