Witam. Sięgam tutaj do większej grupy użytkowników volkswagena, ponieważ borykam się z pewnym problemem, którego nikt nie jest w stanie rozwiązać, a może ktoś z Was już z tym walczył. Od pewnego czasu (jakiegoś miesiąca) są duże problemy podczas jazdy autem, zacznijmy od początku...
Zaczęło się od tego, że pewnego dnia tak o bez powodu, dodając gazu zaczęło miotać autem, nie dostawało w ogóle mocy, jak by go coś blokowało, przyspieszać mogłem jedynie dodając minimalnie gazu i czekając te kilkanaście sekund aż się rozpędzi, by móc zmienić bieg na wyższy (pod górkę czasami nie dawał rady podjechać i cały czas trzeba było redukować aż wymęczył podjazd)
Odpala jak zawsze na dotyk, aczkolwiek jak stoi odpalony słychać i czuć w kabinie szarpnięcia, że silnik traci moc, są to takie pojedyńcze impulsy (burknięcia) co kilka sekund, niecyklicznie. Na ile te obroty spadają nie jestem w stanie określić, ponieważ nie ma w nim obrotomierza. Auto trafiło do mechaników, którzy nie byli w stanie zdiagnozować w żaden sposób problemu, ponieważ dzieje się to głównie podczas jazdy i nie mają możliwości zajrzenia w tym momencie pod maskę. W ciągu ostatni 3 dni zdażyło mu się 4x zgasnąć, 2x stojąc na światłach i 2x normalnie w trakcie jazdy na niskich obrotach (np. wyjeżdżając z ronda). Jak wciskałem sprzęgło do hamulca i obroty wyrównywały się do postojowych to go odcięło, co wcześniej nigdy nie nastąpiło
Proszę nie pisać, że mechanicy są tacy i siacy, bo na prawdę nie można zgiagnozować czegoś czego nie widać nie mogąc podpiąć auta do komputera
Co było zmieniane w ostatnim czasie:
Kopułka, przewody wysokiego napięcia, palec, świece (niecały rok temu)
ok. tydzień temu zmieniliśmy w nim cały aparat zapłonowy, ponieważ mielił on w środku jakiś plastik i był najbardziej podejrzaną rzeczą na daną chwilę, aczkolwiek bez żadnego skutku. Auto na tą chwilę jako tako jeździ, ponieważ aparat został przekręcony na nieco większe obroty(?)
Cewka zapłonowa - strzelała iskrą po namoczeniu jej wodą, co spowodowało naszą decyzję na pójście w tym kierunku (udało nam się na sprawdzenie załątwić nową, lecz nie dała ona żadnej zmiany w trakcie jazdy)
Dodam jeszcze, że auto większość części, które ma pod maską posiada z fabryki (cewka telefunken r. 92) i jeszcze wszystko dobrze śmiga, no oprócz tego co właśnie się dzieje z autem . Pozdrawiam
GOLF 1.4 (92) Szarpanie autem, spadki obrotów
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: pn kwie 10, 2017 11:52
GOLF 1.4 (92) Szarpanie autem, spadki obrotów
W tych silnikach czesto sa problemy z wtryskiem/przepustnica. Sprubuj ja wyczyscic i zaadoptowac.
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: pn kwie 10, 2017 11:52
GOLF 1.4 (92) Szarpanie autem, spadki obrotów
Problem rozwiązany - pogryzione przewody wysokiego napięcia. Zostawiliśmy je na sam koniec ze względu na to, że były wymieniane niedawno, można zamknąć
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości