Forum.VWGolf.pl

Kupinem auto i okazało sie ze jest problem z uszczelka pod głowica.Znajomi maja warsztat wiec oddali do planowania glowice wraz z uszczelniaczami dodam ze kuplem set -czyli wszystkie uszczelki dodatkowo zmiana pompy wody rolki i pasek rozrządu. Po zamontowani okazało sie ze po przejechaniu 500 km ze stanu oleju w silniku max zrobil sie min! Obejrzałem auto nie ma wycieków i nie dymi z rury wydechowej wiec co sie dzieje z olejem i czy moze to przez taka ingerecje w ten silnik wszystko musi sie pookładać? Przeraza mnie to bo liczyłem na to ze jak uszczelniacze nowe uszczelka pod głowicą to będzie ok!oczywiscie pelen serwis w trakcie pobytu w warsztacie. Dodam ze auto pali od pstryknięcia i szybko uzyskuje temp.90 która utrzymuje bez problemu,gdybym nie sledzil stanu oleju to moge powiedziec ze jest wrecz idealne moc tez jest ok Proszę o poradę, wyjaśnienie lub jakakolwiek pomoc. Dziękuję wszystkim i pozdrawiam.auto z przebiegiem 110.000km.

kaletek1 pisze:500 km ze stanu oleju w silniku max zrobil sie min!

kaletek1 pisze:czy moze to przez taka ingerecje w ten silnik wszystko musi sie pookładać?

tak możliwe, u mnie po robieniu pierścionków, podczas docierania wciągnął 2setki oleju na początku, a od tamtej pory już nic nie bierze. Także poczekaj i kontroluj po około 1tys.km powinno się ustabilizować

Normalna rzecz w dwulitrówkach w mkIV. Masz do wymiany pierścienie na tłokach. Wymiana uszczelniaczy, oleju na gęściejszy itp zabiegi nic nie pomogą. Niestety kolego ale czeka Cię kolejny demontaż głowicy....

Czyli wszystkie zabiegi,wysilki, i starania poszly na marne ? Nic nie da sie zrobic zeby zmniejszyc pochlanianie oleju ? Dziekuje i pozdrawiam

No i zasadnicze pytanie.Sprzedac to auto(bo bedzie bralo coraz wiecej) czy jezdzic i co jakis czas dolewac oleju ? Sam nie wiem.Pozdrawiam i dziekuje za dotychczasowe wyjasnienia.

Jeśli mnie pamięć nie myli to w tym silniku są te trefne trzyczęściowe pierścienie i dopiero zamiana na zwykłe pomaga.

Jak po za tym auto jest ok to sprzedaż mija się z sensem. Wymień pierścienie na zwykłe a nie trzyczęsciowe i problem zniknie. Wydasz na to około 1200zł z robocizną. Na dłuższą mete nie jeździj tak bo olej też kosztuje, przy okazji możesz dobić katalizator i sondy lambda. A o tworzącym się w silniku nagaru od przepalającego się oleju nie wspominając

Czy w takim wypadku znowu planowenie glowicy,nowa uszczelka no i chyba trzeba wyciagnac silnik bo nalezy go rozebrac zeby dostac sie do tlokow ? Jeszcze o czyms zapomnialem ? Rece mi opadaja juz a tak sie cieszylem z tego zakupu i ztego ze jest highline plus pare innych rzeczy dodatkowo jak zmieniarka climatronic itd...

Tylko spokojnie - na wszystko przyjdzie czas.
Jeżeli była TYLKO uszczelka głowicy to całkiem możliwe że poprzedni właściciel nieźle go dogrzał a potem opchnął.
Rozumiem że tłoki nie były wyciągane.
Czy wymienione były uszczelniacze zaworów?

Są jeszcze pewne możliwości po wyczerpaniu których i nie uzyskaniu pozytywnego rezultatu - pozostaje klasyczny remont.
Dalej to już prive aby mi tu nie zarzucano kryptoreklamy i propagowania swojego "EGO"...

Musisz zrzucić miskę i głowice, innego wyjścia nie ma niestety. Silnika nie ma potrzeby wyciągać Sam to samo przerabiałem rok temu u siebie w tym samym silniku

Jesteś pewien ,że odczytałeś wcześniej i teraz porawny stan oleju?,bo jesli tyle bierze to powinno byc to widoczne w spalinach.Dolej i sprawdź jeszcze raz po jakimś czasie zanim zaczniesz pochopnie rozbierac silnik.

Mój spalał litr na tysiąc i kompletnie nic nie kopcił. Sam jechałem za swoim autem i zero dymu bez wzgledu na obroty. Do dzisiaj tego nie rozumiem jak to możliwe. Wykręc swiece i zobacz jak wyglądają. Moje po kilku tysiącach wygladały jakby nigdy nie były zmieniane.

Witam wszystkich.Uszczelniacze byly robione i planowanie glowicy do tego nowy termostat bo tez byl zepsuty.Olej leje 10w40.Tloki nie byly wyciagane.A wczoraj kupilem swiece bosch i wyciagnalem stare, byly suche i zadnych oznak okopcenia.Dziekuje i pozdrawiam.

Po uzupełnieniu oleju po kilku setkach kilometrów znowu ubyło i teraz jest stan do polowy.