Obroty spadają do 0 nawet przy 4tys obrotow
: czw sty 06, 2011 13:20
Witam nie znalazłem jeszcze przypadku jak mój ani mechanik się z tym nie spotkał:
Golf mk3
Silnik 1.6 (jedno punktowy)
rok 93.
Problem był już jakiś czas temu obroty z 900 obr zaczeły się obniżać do 800 no ale podkręciłem sobie obroty do 1tyś i było dobrze lecz ostatnio obroty na biegu jałowym spadły do 500 a potem zgasł. Teraz jak odpalę na zimnym silniku chodzi dobrze dopuki się nie nagrzeję, gdy się lekko nagrzeje np. pochodzi 5min sobie to obroty zaczynają spadać chwiać się i gaśnie. do tego gdy wcisnę mu gaz do3-4-5 tyś obroty wzrosną i nawet jak trzymam gaz nieruchomo to obroty spadają do 0 tak jak bym go zgasił. jak będę dodawał gaz pukając w pedał to będzie chodził falując lecz jak tylko zatrzymam nogę w jednym położeniu dodając gazu to obroty spadają do zera.
Co to może być? na początku myślałem że to silniczek krokowy lecz on odpowiada za zawieszenie się obrotów a raczej nie za spadanie ich... chyba że ktoś miał ten sam problem i to pomogło?? Dajcie jakieś porady bo autko od 23 grudnia stoi i marznie na dworze....
Golf mk3
Silnik 1.6 (jedno punktowy)
rok 93.
Problem był już jakiś czas temu obroty z 900 obr zaczeły się obniżać do 800 no ale podkręciłem sobie obroty do 1tyś i było dobrze lecz ostatnio obroty na biegu jałowym spadły do 500 a potem zgasł. Teraz jak odpalę na zimnym silniku chodzi dobrze dopuki się nie nagrzeję, gdy się lekko nagrzeje np. pochodzi 5min sobie to obroty zaczynają spadać chwiać się i gaśnie. do tego gdy wcisnę mu gaz do3-4-5 tyś obroty wzrosną i nawet jak trzymam gaz nieruchomo to obroty spadają do 0 tak jak bym go zgasił. jak będę dodawał gaz pukając w pedał to będzie chodził falując lecz jak tylko zatrzymam nogę w jednym położeniu dodając gazu to obroty spadają do zera.
Co to może być? na początku myślałem że to silniczek krokowy lecz on odpowiada za zawieszenie się obrotów a raczej nie za spadanie ich... chyba że ktoś miał ten sam problem i to pomogło?? Dajcie jakieś porady bo autko od 23 grudnia stoi i marznie na dworze....