Forum.VWGolf.pl

Witam

Szukałem w internecie i nie znalazłem odpowiedzi. Nie mogę płynnie dodać lub odjąć gazu gdy sobie jadę ze stałą prędkością. Gaz dodaje się lub odejmuje w sposób jakby skokowy. Zdarza się, że jest wszystko ok więc mechaniczne przyczyny należy wyeliminować typu luzy na przegubach, dyferencjał czy poduszki. Dzieje się to na benzynie i gazie. Przepustnica wyczyszczona i zaadoptowana, świece i przewody nowe, czujnik temperatury nowy z ASO, brak nieszczelności w dolocie, na wolnych nie ma szarpnieć ani drgań, brak błędóow na vagu. Może sterownik silnika pada? Proszę o pomoc bo jest to strasznie wkurzające.

na start laptopa do reki i jedziemy obserwuj kont otwarcia przepustnicy , czas wtrysku

od tego trzeba zacząć

masz sekfencje sprawdź czy wtyczki od wtryskiwaczy pb co wchodzą w wtyczki od kompa lpg nie powypinały się one są strasznie kruche i pękają

sprawdź czy komp lpg nie traci zasilania bo będzie cioł na lpg i pb

najlepiej odepnij kompa lpg od kabli wtrysków pb i podłącz kable od wtrysków normalnie jakbyś nie miał lpg czyli do wtrysków pb i się przejedz

Ok dzięki za porady. Te wtryski sprawdzę jeszcze dzisiaj.

Gdzie mam podłączyć kable wtrysków benzyny po odpięciu z komputera gazu?

Podaję przyczynę moich bolączek. Przyczyną była zużyta lewa poduszka pod skrzynią biegów.

Niestety nie to jest przyczyną. Jest lepiej ale to nie jest przyczyną. Proszę o rady.

Czy mogę liczyć na jakieś wskazówki bo to szarpanie doprowadza mnie do szału. Może ktoś z Was miał podobną przypadłość w swoim aucie i doszedł do tego co było przyczyną.

A sprawdzałeś pozostałe poduszki? Tak samo sprawdź przeguby wewnętrzne i zewnetrzne czy nie mają luzu.

Twój problem to intake manifold air control selenoid, sprawdź zasilanie zaworka, jego rezystancję, czy pracuje, oraz siłownik klap.

To jest to czarne ufo z wężykiem, i wystającym, ruchomym, plastikowym trzpieniem i dochodzącą do niego wtyczką? Całość znajduje się z lewej strony kolektora dolotowego? Myślisz, że to jest powodem moich bolączek? Teraz jestem uziemiony/chory. Ale jak się wykaraskam to sprawdzę. A jakie wartości na multimetrze muszą się pokazać aby stwierdzić, że jest coś nie tak lub wszystko ok?

Sprawdziłem siłownik ( wciągałem przez wężyk powietrze ustami i siłownik się chował ), zawór N156( podmieniony na inny - objawy pozostały czyli skokowe dodawanie i odejmowanie gazu zamiast płynnego ). Siłownik się chowa tylko podczas jazdy prawdopodobnie pod zwiększonym obciążeniem silnika. Sprawdziłem to przyklejając do siłownika i elementu kolektora taśmę klejącą. Po jeździe siłownik taśmę pociągnął i odkleił. Po zwykłym przygazowaniu na wolnych obrotach siłownik się nie chowa. Podejrzewam jeszcze przepustnice i przepływomierz z naciskiem na przepustnicę. Były te części wymienione ale na używane. Jeżeli nie to, to pozostają luźne nity na dyferencjale, bo już nic więcej do głowy mi nie przychodzi. Tylko mechanicznych luzów raczej nie podejrzewam bo nieraz jest prawie idealnie.

O.K. sprawdziłeś tylko że siłownik zadziałał, on zmienia geometrię dolotu dynamicznie pod obciążeniem, gazując na postoju nic się działo nie będzie co sam już stwierdziłeś, należy podpiąć oscyloskop i podglądnąć sygnał sterujący zaworkiem podczas jazdy, to że taśmę oberwało to nic nie znaczy - zerwał taśmę raz bo się poruszył potem już nie musiał a tego już nie wiesz. Jeśli miałeś strzał w kolektor z powodu złej mieszanki LPG ośka klap może się zacinać. Ile luzu jałowego ma koło po podniesieniu oczywiście na włączonym biegu? Chcesz pomocy to zloguj poszczególne bloki wartości,nie wieżę jeśli auto szarpie to ma to odniesienie w poszczególnych parametrach, podaj kod silnika. Jest jeszcze jedna alternatywa wybierz się na wakacje w Bieszczady to Ci naprawię

Kod silnika to AKL. Połączyłem podciśnienie z kolektora do siłownika z ominięciem zaworu. Zawór jest jednak dalej połączony z wtyczką. W takim układzie podciśnienie z kolektora cały czas utrzymuje siłownik wciągnięty. Czyli klapy w kolektorze są cały czas otwarte czy przymknięte? W każdym bądź razie jest o wiele lepiej jednak to nie jest jeszcze normalny stan pracy silnika. Skoki dodania i odjęcia gazu są mniejsze ale jeszcze są. Czy przyczyną może być przepustnica lub przepływomierz?

A czy jak jedziesz stałą prędkością np. 40 km/h na 3 biegu to czy przy energicznym wciśnięciu pedału gazu niemalże do podłogi nie czujesz szarpania i braku przyśpieszenia?