cieżko odpalić,gaśnie,szarpie-od czego?
: wt lis 20, 2012 13:00
witam
pisze ponieważ nie mogę znaleść rozwiązania. Od jakiegoś czasu z moim golfem dzieją się różne,dziwne rzeczy, na początku było tak że od momentu odpalenia do momentu osiągniecia przez auto temp 90 stopni autko miało za małe obroty, potrafiło gasnąc przez to, sprawdziłem na kompie, wyszedł błąd "regulator biegu jałowego " 255 albo 355. Oddałem koledze mechanikowi, wykasował błąd,wyczyścił przepustnice i zaadoptował. Przez tydzień czasu wszystko w porządku, ale po tygodniu pojawił się problem z porannym rozruchem, musiałem kręcić go z 5-6 razy dość długo żeby w końcu odpalił i jeszcze do momentu osiągnięcia 90 stopni auto szarpało, gasło, chodziło na 3 gary, nie mogłem ruszyć spod skrzyżowania-ogólnie masakra, jeszcze gorzej niż wcześniej.Kolega jeszcze raz wziął na poprawke, znowu przeczyścił, zaadoptował i przez dwa dni spokój, teraz znowu powrót tego samego-ciężko rano odpalić,szarpie,chodzi nie równo itd.
Świece wymienione na nowe Bosch super,kable NGK,cewka Febi, nowy czujnik temp płynu chłodniczego,
Kolega mówił ze teraz nie ma już tego błędu z regulatorem.
Jak się nagrzeje do 90 stopni to cały dzień jeździ już normalnie, zero problemów.
Co może być z autem?
co sprawdzic itd?
pisze ponieważ nie mogę znaleść rozwiązania. Od jakiegoś czasu z moim golfem dzieją się różne,dziwne rzeczy, na początku było tak że od momentu odpalenia do momentu osiągniecia przez auto temp 90 stopni autko miało za małe obroty, potrafiło gasnąc przez to, sprawdziłem na kompie, wyszedł błąd "regulator biegu jałowego " 255 albo 355. Oddałem koledze mechanikowi, wykasował błąd,wyczyścił przepustnice i zaadoptował. Przez tydzień czasu wszystko w porządku, ale po tygodniu pojawił się problem z porannym rozruchem, musiałem kręcić go z 5-6 razy dość długo żeby w końcu odpalił i jeszcze do momentu osiągnięcia 90 stopni auto szarpało, gasło, chodziło na 3 gary, nie mogłem ruszyć spod skrzyżowania-ogólnie masakra, jeszcze gorzej niż wcześniej.Kolega jeszcze raz wziął na poprawke, znowu przeczyścił, zaadoptował i przez dwa dni spokój, teraz znowu powrót tego samego-ciężko rano odpalić,szarpie,chodzi nie równo itd.
Świece wymienione na nowe Bosch super,kable NGK,cewka Febi, nowy czujnik temp płynu chłodniczego,
Kolega mówił ze teraz nie ma już tego błędu z regulatorem.
Jak się nagrzeje do 90 stopni to cały dzień jeździ już normalnie, zero problemów.
Co może być z autem?
co sprawdzic itd?