Uciążliwy Problem z temperaturą - uszkodzony czujnik?

[klimek44]

witam, otóż w ostatnim czasie pojawił się u mnie problem z temperatura cieczy silnika myślałem ze to termostat padl jednak po zakupie i wymiany na nowy problem nie ustal ( przed wsadzeniem nowego termostatu sprawdziłem czy aby na 100% działa. Problem zaczął się objawiać tym ze silnik na postoju trzymał 90 stopni jednak podczas jazdy np w trase temperatura zaczynała spadać do 70 stopni a po wjeździe do miasta po chwili wracała do 90 stopni. Postanowiłem zakryć chłodnice bo temperatura na dworze nie jest zbyt wysoka.Po zakryciu postanowiłem zrobić runde żeby zobaczyć jak śmiga. Pierwsze wrazenie elegancko fajnie się rozgrzewa,szybko, trzyma temp 90 stopni jednak po paru kilometrach problem znów się zaczął temp silnika z 90 stopni zaczęła spadać do 70, po chwilowym postoju może z 1min temperatura sięgała 100 stopni, wentylator wlaczał się normalnie i chłodził, ruszyłem żeby sprawdzić czy będzie na nowo to samo jednak problem zmienił swoje objawy i teraz w kółko jest to samo do 4 biegu (skrzyni oczywiście) z zakryta chłodnica zegary pokazuja 95-100 stopni ( z zimnego silnika taka temp lapie po pejechaniu ok 5km bez wrzucania 5 biegu na 5 musze przejechać ok 10km -.-) przy odkrytej chłodnicy jeżeli zlapie te 90 stopni musi caly czas być ciagniety na obrotach i to na niskich biegach inaczej jej nie utrzyma. Przy zakrytej chłodnicy po wrzuceniu 5 biegu np przy 100 stopniach temperatura w dosyć szybkim czasie spada do 80-85, dodam ze gdy wlacze cieply albo nawet zimny nawiew temp znowu spada do 70 stopni -.- ale jeszcze dziwniejsze jest to ze dzieje się tak w zakresie prędkości 70-100km na 5. powyżej 100 az do maxa temperature trzyma normalnie, nawiew mogę wlaczac i cieply i zimny i nie ma to wpływu. Dodam ze gdy temp spadnie do tych 70 stopni mogę zauważyć ze zwieksza się spalanie, silnik ma mniej mocy do czasu kiedy zlapie temp powyżej 85 stopni. Z braku pomysłow zamieniałem nawet zegary od innego golfa ( z tym samym silnikiem) i zapomniałem o dość istotnej rzeczy czujnik temperatury cieczy został z poprzedniego silnika, ktory był przegrzany do takiego stopnia, ze zabrakło skali na zegarach a silnik zgasł i nie nadawal się już do jazdy. Od tego czasu na drugim silniku zrobione jest około 5tys km a problem się zaczal jakies 500km wcześniej. Czy to możliwe, ze dopiero teraz dał znać o sobie? Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim problemem a jest on dosyć uciążliwy Najblizszy mechanik stwierdził ze to zegary oszukują, wiec podziekowalem za jego usluge. Przepraszam za dosyć chaotyczne opisanie problemu ale inaczej nie potrafie ująć tego problemu a na próżno nie chce wydawać pieniędzy.

[mka 3]

klimek44, ktory rok auta? ten czujnik odpowiada za 2 sygnały , jeden do ECU a drugi na zegary. wiec co tam sobie pokazuje na zegarach mozna du... wsadzic . najpierw trzeba porównać czy to co jest na zegarach rowna sie w ECU. jak nie czujnik do wymiany

[klimek44]

1992. Komputer na Obd 1

[mka 3]

klimek44, no to podpiać i odczytać temp. wtedy porownasz