Forum.VWGolf.pl

Witam mój golfik od kupna szalał na wolnych obrotach raz miał 3k raz 1.5, więc podobałem poszperałem i znalazłem kilka drobiazgów które mogły na to wpływać:

-Opaska trzymająca wąż który wchodzi do listwy wtryskowej była luźna i leciało z niej paliwo, wymienione uszczelnione.
-Jedno z podciśnień które idzie do regulatora ciśnienia, listwy wtryskowej, cięgło lewe powietrze (wymieniłem wszystkie).
-Świece aparat zapłonowy oraz kable wymienione.
-Niebieski czujnik wymienione na nowy(Febi)
-Przepływa delikatnie tarła, dostała chyba strzała od GAZU przytarłem tu przytarłem tam i jest ok nie zacina się parametry daje chyba ok.
-Oderwany jeden kabel od czujnika przy kolektorze ssącym

Po tych czynnościach obroty trzymały się w granicy 1200 do 900 i delikatnie pływa, po przy gazowaniu potrafi zgasnąć co jest strasznie irytujące no i falujące obroty nie wiem co już z nimi zrobić. Czytałem gdzieś ze może to być wina oringów na wtryskiwaczach lub samych wtryskiwaczy ale niestety jedna ze śrub trzymająca listę nie daje za wygrana...

Pytanie moje czy ide w dobrym kierunku. Czy może to być wina przesuniętego zapłonu??

Z ciekawostek które zauważyłem jak były minusowe temperatury nie chciał odpalić za cholerę, a po przekręceniu kluczyka obroty same wskakiwały na 1000 i spadały (nie zdążyłem jeszcze odpalić samochodu nawet ruszyć rozrusznikiem) DZIWNE MAX... oby nie instalacja elektryczna ;P Drugi dziwny objaw po odpaleniu klimy i zabawą przesłonami kabiny obrotu maleją, przesłony ustawiają się i obroty wracają do swojej normalności czyli około 1200 i dalej falują

Ja powoli rozkładam ręce walczę drugi week a chciałem juz sobie pośmigać ;P


Mówimy cały czas o PB na gazie to nawet szkoda gadać... jedzie to jaki ale słabo;P

Czekam na ciekawe informacje i wasza opinie:)
Pozdrawiam Karol



EDIT:

Czy w tej wersji znajduje się czujnik położenia przepustnicy jak wczesniej spominałem miałem urwany jeden z kabel od wtyczki własnie od czujników przepustnicy jeden jest na górze a drugi gdzies na dole nie widziałem go

Pierwsze co do falowania to krokowca wyczyść, albo podmień najlepiej. Sprawdź też przewody do niego idące. U mnie pomogło z falowaniem dokładne czyszczenie.
Drugie podmieniłbym też regulator ciśnienia paliwa na listwie. Nie wali z niego paliwo jak odłączysz z niego przewód ?
Jak auto odpala na ciepłym ? Nie strzela z wydechu jak schodzisz z obrotów na rozgrzanym ?

Ogólnie z PFem i trzymaniem obrotów przeszedłem dużo... Główny problem to lewe powietrze. Tygodnie dochodziłem czemu nie trzyma obrotów zaraz na starcie, tylko gaśnie i problem był z kolankiem od krokowca. Dziurka na mm wystarczyła po wymienia przewodu obroty były ok.

Fajnie dzięki za odp z regulatora ciśnienia hmm nie widać paliwa i przewodu są suche co do ala korkowca węzę są trochę popękane sprawdzę je jutro dokładnie i dam znać. Meczy mnie troche ten słysze koło rury dolotowej syczenie wiec tez gumę jutro wymienię cała i zobaczymy Dam znać.

Pozdrawiam Karol

Edit:

Chyba mam rozwalone serwo po wciskaniu kilka razy hamulca obroty ida do gory... Moze przez to przerywać co jakiś czas?

Dzis wymieniłem wężyki od korkowca i jest duża poprawa obroty nie falują w dużym zakresie tylko o wiele mniejszym i utrzymują sie w granicach 1100 1200 jest poprawa!! <3 Co do serwa macie pomysł jak to sprawdzić ? odpinałem rurkę od kolektora sacego ale obroty dalej były takie same jedynie brak reakcja na wciskanie hamulca, nie było jej

Jak na luzie wciśniesz kilka razy pedał w opór i obroty lekko falują to serowo nieszczelne i puszcza w kolektor.
Sprawdź najpierw czy wężyk jest szczelny. Jak silnik będzie gasł/przygasał te pewnie serwo do wymiany.

LayoS pisze: Drugi dziwny objaw po odpaleniu klimy i zabawą przesłonami kabiny obrotu maleją, przesłony ustawiają się i obroty wracają do swojej normalności czyli około 1200 i dalej falują

Klapki są sterowane podciśnieniem z silnika dlatego zabawa nimi może mieć wpływ na falowanie podczas zabawy nimi. Swoją drogą sprawdź też szczelność tego układu bo i tamtędy może ssać lewe powietrze.

brzozkalbn
Wiesz może skąd on bierze to ciśnienie nie mam jak kokpitu teraz rozebrać wolał bym pod maska rozłączyć.;P

Pytałem sie swojego kumpla mechanika i podobno jak naciskam kilka razy hamulec i obroty lecą do góry to jest dobra oznak ze serwo pracuje jak trzeba ( zgłupiałem ) ;P

I mam nowy objaw po odkręceniu korka oleju na odpalonym silniku obroty tragicznie spadają w dół i silnik zaczyna bardzo przerywać. Czy jest to objaw jego końca ? Idąc tym tropem mam troche nie szczelność pod pokrywa zaworów może dlatego mi tak obroty szaleją ;P (To tylko moje przypuszczenia jak jestem w błędzie to dajcie znać ;P)

Pozdrawiam Karol

Wężyk wchodzi gdzieś w ścianę grodziową więc jak go zlokalizujesz to zobaczysz skąd jest zasilany - czy bezpośrednio z kolektora czy np z rurki łączącej kolektor z serwem.

Uff udało mi sie wyregulować wolne obroty znaczył w miarę działać ale długo sie nie pocieszyłem gaz buchną w dolot i efekt tego jest taki ze teraz w ogóle nie mam wolnych obrotów odpalam auto na zimnym silniku 3s i gaśnie odpalam znowu wskakuje na 1100 obrotów i gaśnie... Czyż by silnik krokowy szlak trafił po kichnięciu ? Sprawdziłem go po przekręceniu zapłonu wibruje przepławka daje parametry zgłupiałem do końca. (Po dodaniu gazu silnik reaguje normalnie) Jakies pomysły za wolne obroty odpowiada chyba tylko silnik krokowy.. posprawdzałem wszytko w koło i leży na swoim miejscu Pooomocy


Edit 2
Po przemyśleniach wyciąłem przepływie obejrzałem i okazało się ze odkleiła się płytka od spodu gdzie zaciągało lewe powietrze wiec prawdopodobnie dlatego gasł przepławka się klei zobaczymy co z tego będzie Obo tylko to

Edit 1

Po uszczelnieniu przepławki wróciłem do starego stanu czyli obroty delikatnie falują mysle ze przyczyna tego jest utrata iskry lub cos podobnego ponieważ po dodaniu gazu słychać czasami jak by przerwanie pracy na jednym tłoku na wolnych obrotach to samo (swiece nowe kopułka oraz kable tez) na gazie to samo falują obroty przez przerwanie pracy na tłoku dodaje gazu i tak samo przerywa Przerywanie jest raczej cykliczne wiec może coś z elektryki bardziej ? Tylko ze gaz nie korzysta z niczego oprócz swojego sterownika a objawy te same Pooomocy

Pozdrawiam Karol

Jak Ci gaz strzelił to mogło wykrzywić klapkę w przepływce i tego na 99% nie naprawisz a znalezienie sprawnej przepływki graniczy z cudem.

No ta klapka jest luźna wiec możne dlatego dzieją się cuda. Ale robiłem pomiary i jest ok Na szczęście mam identyczna 2 wersje tej jednostki wiec podmienię i zobaczę ale tam tez juz cos z nia robiłem tylko tyle ze działał silnik bez problemu... Pojeździłem nim trochę zęby wyczuć bardziej usterkę i objawy sa takie na zimnym silniku obroty przez jakies 15 s trzymaja sie idealnie na 1100 niec nie przerywa nic nie szarpie działa elegancko po delikatnym rozgrzaniu silnik zaczyna wariować obroty delikatnie spadają i zaczyna sie przerywanie idąc tym tropem myślałem sobie ze jesli temperatura idzie do gory a obory spadaja to nowy czujnik temperatury raczej działa prawidłowo tylko za bardzo wyprzedza zapłon wiec mam przerywanie mowie pokręcę aparatem ustawie możne coś a tu :O aparat zapieczony na amen niue da sie go ruszyć... Masakra jakaś druga kwesta po osiągnięciu 90 C silnik wskakuje na wysokie obroty w granicach 1800 i je trzyma to juz raczej nie lewe oborty tylko lewe powietrze oczywiście takie są moje domysły... no i po jazdach golfikiem okazało sie ze w oleju sa jakies metalowe opiłki co mnie załamało totalnie... przed kupnem nie widziałem tego w oleju po kupnie nie tylko teraz jak jazda sie zwiększyła pokazały sie opiłki.. słychać jakies metalowe stukanie ale co jakis czas wiec olałem to bo stwierdziłem ze to łożysko pompy wody ale chyba jednak nie powoli zaczynam żałować kupna tego auta ale naszczeście mam 2 sprawna jednostkę ;P ale chciał bym dostając do ładu z ta zęby być mądrzejszy na przyszłość..

Pytanie do was skąd te opiłki sa srebrne, magnesem jeszcze nie sprawdzałem czy przyciąga. Wymienić olej i zobaczyć co będzie dalej ?
Pytanie z obrotami dobrze myśle ? Zapłon i tak musze spraedzić, ale co do wzrostu ich ? Lewe czy cos innego:(


Pozdrawiam Karol


Edit:
Co do przepławki pasują podobno od Toledo 1.8