Przednie fotele raczej nie powinny sprawić problemu
rozstaw szyn jest ten sam, jedyne co trzeba zrobić to przełożyć rączkę od przesuwania fotela na drugą stronęZ tylną kanapą jest już więcej zabawy,
Kanapa na szerokość pasuje idealnie, dobrze również zgrywa się z nadkolami, różnica jest tylko w mocowaniach.
Górne mocowania.
Wystarczy trochę spawania, tak jak widać na foto.. kawałek grubej blachy przyspawany do karoserii ze zwykłą nakrętką.
Trzpienie wkręcane z nakrętkę pochodzą również z Mk2, bez problemu można je dostać na szrocie, każdy Mk2 coś takiego posiada.
Przybliżone wymiary.. to czy będzie bardziej przesunięte w prawo czy lewo nie gra większej roli. Ważne żeby tylko obie strony były na tym samym poziomie.
Dolne mocowania.
Je również trzeba przerabiać... są dwa sposoby.
Pierwszy łatwiejszy, czyli po prostu wywiercenie dziury i zastosowanie blachowkręta.
Ale można to nieco inaczej rozwiązać... w moim przypadku wywiercono odpowiednie większą dziurę, a w nią wspawano nakrętkę i do niej zastosowano zwykłą śrubę.
O ile uda nam się dobrać śrubki ze stosunkowo niskim łepkiem to bez problemu będziemy mogli zamontować plastikowe maskownice... na pierwszy rzut oka będzie jak 'fabryka'
Przypomnę tylko że na koniec warto zabezpieczyć wszystkie nasze 'mocowania' przed rdzewieniem.
I uprzedzając pytania... porady dotyczy kanapy dzielonej, jak i niedzielonej. Różnica polega na tylko na rozstawie dolnych mocowań.
To chyba tyle... na koniec zdjęcia całości.
