[MK2] Odma 1.3NZ mk2
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
[MK2] Odma 1.3NZ mk2
nie jezdzic-to auto jest tylko na lato
adario38 - ok,spoko i luzik,nie ma cisnienia,bez parcia na szkło, http://w112.wrzuta.pl/film/6BGZyUe8YuY/dire_straits_-_sultans_of_swing_live , i jeszcze to http://www.youtube.com/watch?v=d9jVaoJf-7o - kto tak dzis wymiata na wiosłach ?
[MK2] Odma 1.3NZ mk2
Ja sie sklaniam ku zdjeciu calej odmy,takze tej rurki z dekla klawiatury.Nie mam zadnych przedmuchow z silnika wiec nic tam nie cieknie,przynajmniej nie bedzie zamarzac.
Ile mozna razy kupowac,ile razy dolewac-przeciez tego darmo nie daja .
Kiedys ze dwadziescia lat temu jak mialem duzego fiata,a potem poloneza tez mialem zwalona odme caly czas (zima-lato) i bylo dobrze,nawet na przeglady tak jezdzilem i nikt nic nawet nie skrzywil sie.
Ekologia sie nie przejmuje wcale,poniewaz ci ekologowie,ktorzy najglosniej krzycza w obronie natury-nie znaja tych problemow.Oni maja takie fury,ktorym odma nie zamarza,z gornej polki full wypas.Tylko spalanie tych limuzyn jest jakos tak malo eko...
Wiec skoro oni maja ekologie tak naprawde w d...,to ja tymbardziej.To nie sa ekologowie,tylko lobby polityczno - finansowe!!
Ile mozna razy kupowac,ile razy dolewac-przeciez tego darmo nie daja .
Kiedys ze dwadziescia lat temu jak mialem duzego fiata,a potem poloneza tez mialem zwalona odme caly czas (zima-lato) i bylo dobrze,nawet na przeglady tak jezdzilem i nikt nic nawet nie skrzywil sie.
Ekologia sie nie przejmuje wcale,poniewaz ci ekologowie,ktorzy najglosniej krzycza w obronie natury-nie znaja tych problemow.Oni maja takie fury,ktorym odma nie zamarza,z gornej polki full wypas.Tylko spalanie tych limuzyn jest jakos tak malo eko...
Wiec skoro oni maja ekologie tak naprawde w d...,to ja tymbardziej.To nie sa ekologowie,tylko lobby polityczno - finansowe!!
adario38 - ok,spoko i luzik,nie ma cisnienia,bez parcia na szkło, http://w112.wrzuta.pl/film/6BGZyUe8YuY/dire_straits_-_sultans_of_swing_live , i jeszcze to http://www.youtube.com/watch?v=d9jVaoJf-7o - kto tak dzis wymiata na wiosłach ?
- Mac_Abra
- Użytkownik
- Posty: 306
- Rejestracja: ndz mar 04, 2007 16:12
- Lokalizacja: Otwock - WOT
- Kontakt:
Re: [MK2] Odma 1.3NZ mk2
Cześć, teoretycznie główkujesz dobrze, gorzej będzie z praktyką, bo gdyby to było takie łatwe to producenci chyba seryjnie by takie rozwiązanie stosowali. Co prawda wydawało mi się, że co jak co ale w mk4 odma powinna juź być rozwiązana lepiej ale skoro piszesz, że też szwankuje to znaczy że również w tej generacji jest problem...l_nino pisze:Nie jestem fachowcem motoryzacji ale takie miałem pierwsze skojarzenie - skoro woda jest problemem to trzeba się jej pozbyć... Wyprostujcie mnie jeśli się mylę. Chyba, że ktoś już myślał nad takim rozwiązaniem i prowadził jakieś eksperymenty... Chyba istnieją jakieś separatory wody i gazu?
Pozdrawiam!
Ja właśnie na jesieni testowałem swój patent, który opierał się na bardzo podobnym założeniu: oddzielić w odmie gazy - przedmuchy z silnika (czyli paskudna mieszanina oleju, benzyny i produktów jej spalania w tym wody) od tego co można nazwać "powietrzem". W tym celu w układ odmy wstawiłem filtr tzw "odwadniacz", dość spory, stosowany w rozwiązaniach przemysłowych. Dodam, że to nic nowego, podobne filtry (zazwyczaj takie używane przy sprężarkach powietrza) montują ludzie czasem w wysilonych furach żeby zbierać olej - taki inny sposób na catch-tank Niestety, u mnie coś jest nie tak, po zamontowaniu filtra w układzie olej kapie powoli z bagnetu - czyli wychodzi na to, że ciśnienie w odmie jest nieco za duże, co jest dziwne, bo spokojnie można było dmuchać ustnie przez filtr bez większego wysiłku. Na razie projekt zawieszony.
adario38 mniej pisz, a więcej rób. To chyba było już nie raz npisane i nie ma co strzępić języka. Jak chcesz olać powrot gazów i przy okazji ekologię, to odcinek ZA trójnikiem (łączy przewód z pokrywy zaworów i ze skrzyni korbowej) puszczasz "na zewnątrz". Natomiast otwór w wężu dolotu musisz szczelnie zatkać, żeby silnik nie ciągnąl lewego powietrza za przepływką. Ot i cała filozofia.adario38 pisze:Ja sie sklaniam ku zdjeciu calej odmy,takze tej rurki z dekla klawiatury.Nie mam zadnych przedmuchow z silnika wiec nic tam nie cieknie,przynajmniej nie bedzie zamarzac.
A znasz może jakiegoś konkretnego?adario38 pisze:Ekologia sie nie przejmuje wcale,poniewaz ci ekologowie,ktorzy najglosniej krzycza w obronie natury-nie znaja tych problemow.Oni maja takie fury,ktorym odma nie zamarza,z gornej polki full wypas.Tylko spalanie tych limuzyn jest jakos tak malo eko...
pozdr
Operejszyn Golf II 1.3 NZ -> 3F "GT" in progresss
Re: [MK2] Odma 1.3NZ mk2
Mac Abra napisal :
adario38 mniej pisz, a więcej rób.
A znasz może jakiegoś konkretnego?
- ile trzeba - tyle robie,
- z odma sie nie pali,bo takie auto (mk.II) nie jest do jazdy na codzien,
- dzialaczy mocno ekologicznych,tzn mocno zaangazowanych w unijna KASE na dotacje "Natura 2000" tez kilku znam osobiscie,z dwoma nawet w lawce w liceum kiedys siedzialem
takie fury jak oni maja to zycze kazdemu,nie tylko ekologom
- nie sadzisz chyba ze podam tu jakiekolwiek blizsze dane
chodzi mi tylko czy golfina moze jezdzic bez odmy czy nie moze - i juz ??
adario38 mniej pisz, a więcej rób.
A znasz może jakiegoś konkretnego?
- ile trzeba - tyle robie,
- z odma sie nie pali,bo takie auto (mk.II) nie jest do jazdy na codzien,
- dzialaczy mocno ekologicznych,tzn mocno zaangazowanych w unijna KASE na dotacje "Natura 2000" tez kilku znam osobiscie,z dwoma nawet w lawce w liceum kiedys siedzialem
takie fury jak oni maja to zycze kazdemu,nie tylko ekologom
- nie sadzisz chyba ze podam tu jakiekolwiek blizsze dane
chodzi mi tylko czy golfina moze jezdzic bez odmy czy nie moze - i juz ??
adario38 - ok,spoko i luzik,nie ma cisnienia,bez parcia na szkło, http://w112.wrzuta.pl/film/6BGZyUe8YuY/dire_straits_-_sultans_of_swing_live , i jeszcze to http://www.youtube.com/watch?v=d9jVaoJf-7o - kto tak dzis wymiata na wiosłach ?
[MK2] Odma 1.3NZ mk2
To w ktorym punkcie najlepiej rozkrecic te odme ?
Mac Abra - gdzie bys radził?
Uzylem rysunku z pierwszej strony i zaznaczylem od 1 do 4 mozliwe opcje-wedlug Twojego opisu w punkcie 2 ??
adario38 - ok,spoko i luzik,nie ma cisnienia,bez parcia na szkło, http://w112.wrzuta.pl/film/6BGZyUe8YuY/dire_straits_-_sultans_of_swing_live , i jeszcze to http://www.youtube.com/watch?v=d9jVaoJf-7o - kto tak dzis wymiata na wiosłach ?
- Mac_Abra
- Użytkownik
- Posty: 306
- Rejestracja: ndz mar 04, 2007 16:12
- Lokalizacja: Otwock - WOT
- Kontakt:
Re: [MK2] Odma 1.3NZ mk2
A to już wszystko jasne i faktycznie z racji opisanej przez ciebie sytuacji bardziej chyba do nich pasuje określenie pseudo-ekolog.adario38 pisze:- dzialaczy mocno ekologicznych, tzn mocno zaangazowanych w unijna KASE na dotacje "Natura 2000" tez kilku znam osobiscie,z dwoma nawet w lawce w liceum kiedys siedzialem (…) takie fury jak oni maja to zycze kazdemu, nie tylko ekologom
No może... i już.adario38 pisze:chodzi mi tylko czy golfina moze jezdzic bez odmy czy nie moze - i juz ??
Yep. Najprościej, bo tu się łączą oba węże z bloku i z pokrywy i idą do tego śmiesznego zbiorniczka, co ma pełnić funkcję czegoś w stylu "odstojnika". Choć w sumie można by i zbiorniczek zostawić i z niego dopiero dać rurkę gdzieś pod autko (czyli nr 3), teoretycznie powinno wtedy mniej syfu z niej kapać, bo część powinna pozostać w baniaku (a sufy na drogach mamy aż nadto). Możesz poeksperymentować...adario38 pisze:Mac Abra - gdzie bys radził? Uzylem rysunku z pierwszej strony i zaznaczylem od 1 do 4 mozliwe opcje-wedlug Twojego opisu w punkcie 2 ??
Operejszyn Golf II 1.3 NZ -> 3F "GT" in progresss
[MK2] Odma 1.3NZ mk2
Ciekawe co jest w srodku tego baniaka odstojnika-jesli gesto upakowane to cos,to moze zatrzymywac wilgoc,a wtedy wiadomo co dalej podczas mrozu ...
Szczerze - nigdy do niego nie zagladalem,ale jesli on (ten odstojnik) ma jakis przelot widoczny pod swiatlo-to moze faktycznie go zostawic,wtedy dostep jest latwiejszy-to mozna sciagnac od reki
Tak sobie mysle tez,ze jesli komus porzadnie wywali i zaleje cala komore olejem raz lub dwa w ciagu jednej zimy-to nalezalo by zmienic pasek rozrzadu.
Pasek-jak wiadomo jest z gumy,a guma nie lubi oleju.
Czyli jak komus wywala co roku olej-to powinien co roku wymieniac pasek ?? Tak profilaktycznie ??
Ta plastikowa oslona rozrzadu nie jest przeciez superszczelna-ona raczej tylko oslania tak ogolnie,zeby sobie palucha nie poharatac(na przyklad)
Czy taki nasaczony olejem psasek wytrzyma powiedzmy te cztery lata i nie przeskoczy lub sie nie urwie-to szczerze mowiac-nie jestem pewny ??
Szczerze - nigdy do niego nie zagladalem,ale jesli on (ten odstojnik) ma jakis przelot widoczny pod swiatlo-to moze faktycznie go zostawic,wtedy dostep jest latwiejszy-to mozna sciagnac od reki
Tak sobie mysle tez,ze jesli komus porzadnie wywali i zaleje cala komore olejem raz lub dwa w ciagu jednej zimy-to nalezalo by zmienic pasek rozrzadu.
Pasek-jak wiadomo jest z gumy,a guma nie lubi oleju.
Czyli jak komus wywala co roku olej-to powinien co roku wymieniac pasek ?? Tak profilaktycznie ??
Ta plastikowa oslona rozrzadu nie jest przeciez superszczelna-ona raczej tylko oslania tak ogolnie,zeby sobie palucha nie poharatac(na przyklad)
Czy taki nasaczony olejem psasek wytrzyma powiedzmy te cztery lata i nie przeskoczy lub sie nie urwie-to szczerze mowiac-nie jestem pewny ??
adario38 - ok,spoko i luzik,nie ma cisnienia,bez parcia na szkło, http://w112.wrzuta.pl/film/6BGZyUe8YuY/dire_straits_-_sultans_of_swing_live , i jeszcze to http://www.youtube.com/watch?v=d9jVaoJf-7o - kto tak dzis wymiata na wiosłach ?
[MK2] Odma 1.3NZ mk2
druga zime jezdze z puszczonym wezykiem od klawiatury w dol i dobrze jest. chyba innego razwiazania nie ma . dwa razy mi wywalilo olej
Marcin
[MK2] Odma 1.3NZ mk2
dwa razy mi wywalilo olej . puscilem wezyk z pokrywy zaworow do dolu i jest dobrze nie widze roznicy w zachowaniu silnika. innej metody chyba nie ma.
Marcin
- Mac_Abra
- Użytkownik
- Posty: 306
- Rejestracja: ndz mar 04, 2007 16:12
- Lokalizacja: Otwock - WOT
- Kontakt:
Re: [MK2] Odma 1.3NZ mk2
Moim zdaniem wszystkiemu winien jest przede wszystkim regulator ciśnienia - czyli ten plastikowy grzybek nad zbiorniczkiem, już przed wężem do dolotu. On ma w środku membanę i bardzo małe przeloty... więc woda + mróz raczej skutecznie go zablokują. A ponieważ jest najdalej od silnika to się szybko nie ogrzeje, więc zanim np lód puści to już możemy być bez olejuadario38 pisze:Ciekawe co jest w srodku tego baniaka odstojnika-jesli gesto upakowane to cos,to moze zatrzymywac wilgoc,a wtedy wiadomo co dalej podczas mrozu ...
To by przy okazji tłumaczyło zdziwienie tych, co "przecież dopiero co czyścili". Niestety, jak mamy już spore przedmuchy w silniku a zimą robimy krótkie trasy (nie zdąży nam porządnie "przewietrzyć odmy") to nieszczęscie olejowe gotowe.
Masz bardzo bystre spostrzeżenia adarioadario38 pisze:Tak sobie mysle tez,ze jesli komus porzadnie wywali i zaleje cala komore olejem raz lub dwa w ciagu jednej zimy-to nalezalo by zmienic pasek rozrzadu. Pasek-jak wiadomo jest z gumy,a guma nie lubi oleju.
Czyli jak komus wywala co roku olej-to powinien co roku wymieniac pasek ?? Tak profilaktycznie ?? (...) Czy taki nasaczony olejem psasek wytrzyma powiedzmy te cztery lata i nie przeskoczy lub sie nie urwie-to szczerze mowiac-nie jestem pewny ??
Odpowiadając na pytanie: Tak jest! Absolutnie i bezwzględnie zalany olejem pasek rozrządu należy wymienić! Wiem to aż za dobrze, bo z autopsji
(mnie na szczęście tylko przeskoczył, a to wszystko przez sklerozę, bo jak mi wywaliła odma to stwierdziłem że trzeba wymienić jak się zrobi cieplej no i zapomniałem... a na wiosnę - trach)
Operejszyn Golf II 1.3 NZ -> 3F "GT" in progresss
[MK2] Odma 1.3NZ mk2
Ja tez w ubieglym,i w tym roku zdjalem wezyk z dekla klawiatury po olejowym incydencie,i pozniej juz nie bylo niespodzianek.
Ale po co mam sie martwic czy to jeszcze wystarczy czy juz nie.
Przedmuchow nie mam,jak zdjalem z dekla to na wolnych robi leciutko pss,pss o na wyzszych i wysokich wlasciwie nic sie nie czuje-ani nie zasysa ani nie dmucha.
Ale w drugi dzien zimy tego rok,wieczorem po przejechaniu sie tak 2-3 km oliwke wywalilo (okolo 1,5-2 litry).Nawet nie zdazylem zdjac tego weza z dekla-nie zdazylem nawet pomyslec o tym.
I teraz tak :dolewka oleju,mycie silnika,wymiana paska rozrzadu to czas,flota $$ i nerwowka.Dziekuje-po co mi takie "na ramie bron" ??
Dlatego tez chce sie zabezpieczyc na przyszlosc raz a dobrze-nie lubie robic tego samego po kilka razy.Zwalam kolanko,grzybek,zaslepiam dolot-tylko czym ?Korkiem od cisowianki wklejonym na czerwony silikon lub na klej dwuskladnikowy ?? To dopiero rzezba.
Zastanawiam sie jednak nad tym odstojnikiem-zostawic czy nie ?
Biore sie za to w sobote,wczesniej nie mam czasu.
A i tego grzybka i baniaka nie mozna zdaje misie wyrzucic-bo te czesci kosztuja jakies wziete z sufitu sumy.
Ale po co mam sie martwic czy to jeszcze wystarczy czy juz nie.
Przedmuchow nie mam,jak zdjalem z dekla to na wolnych robi leciutko pss,pss o na wyzszych i wysokich wlasciwie nic sie nie czuje-ani nie zasysa ani nie dmucha.
Ale w drugi dzien zimy tego rok,wieczorem po przejechaniu sie tak 2-3 km oliwke wywalilo (okolo 1,5-2 litry).Nawet nie zdazylem zdjac tego weza z dekla-nie zdazylem nawet pomyslec o tym.
I teraz tak :dolewka oleju,mycie silnika,wymiana paska rozrzadu to czas,flota $$ i nerwowka.Dziekuje-po co mi takie "na ramie bron" ??
Dlatego tez chce sie zabezpieczyc na przyszlosc raz a dobrze-nie lubie robic tego samego po kilka razy.Zwalam kolanko,grzybek,zaslepiam dolot-tylko czym ?Korkiem od cisowianki wklejonym na czerwony silikon lub na klej dwuskladnikowy ?? To dopiero rzezba.
Zastanawiam sie jednak nad tym odstojnikiem-zostawic czy nie ?
Biore sie za to w sobote,wczesniej nie mam czasu.
A i tego grzybka i baniaka nie mozna zdaje misie wyrzucic-bo te czesci kosztuja jakies wziete z sufitu sumy.
adario38 - ok,spoko i luzik,nie ma cisnienia,bez parcia na szkło, http://w112.wrzuta.pl/film/6BGZyUe8YuY/dire_straits_-_sultans_of_swing_live , i jeszcze to http://www.youtube.com/watch?v=d9jVaoJf-7o - kto tak dzis wymiata na wiosłach ?
- Mac_Abra
- Użytkownik
- Posty: 306
- Rejestracja: ndz mar 04, 2007 16:12
- Lokalizacja: Otwock - WOT
- Kontakt:
Re: [MK2] Odma 1.3NZ mk2
Chyba kosmicznie drogie to nie są, ale lepiej nie wywalać, nigdy nie wiadomo kiedy co się przyda.adario38 pisze:A i tego grzybka i baniaka nie mozna zdaje misie wyrzucic-bo te czesci kosztuja jakies wziete z sufitu sumy.
Zatykasz czym Ci się rzewnie podoba, byle było szczelne tanie i skuteczne... podpowiem tylko, że kultowa srebrna taśma jest w takich przypadkach jak zawsze nieśmiertelna (naturalnie w ramach "rozwiązania tymczasowego z bezterminowym odroczeniem daty wykonania tego metodą właściwą" )adario38 pisze:Korkiem od cisowianki wklejonym na czerwony silikon lub na klej dwuskladnikowy ?? To dopiero rzezba.
i jak poszło?adario38 pisze:Biore sie za to w sobote,wczesniej nie mam czasu.
Operejszyn Golf II 1.3 NZ -> 3F "GT" in progresss
- Mac_Abra
- Użytkownik
- Posty: 306
- Rejestracja: ndz mar 04, 2007 16:12
- Lokalizacja: Otwock - WOT
- Kontakt:
[MK2] Odma 1.3NZ mk2
adario38 gdzieś nam chwilowo zniknął... mam nadzieję, że nie utknął gdzieś na trasie bez oleju
To ja robię mały update - jako że przy ostatnich modyfikacjach mojego ulubionego układu w aucie węże odmy specjalnie wymieniałem na przeźroczyste, co by wiedzieć co się w środku wyprawia. Węże te zresztą bardzo szybko robią od tego co w środku lata się koloru żółto-nieokreślonego-ale-coś-jakby-prześwitującego. W każdym razie śpieszę donieść, że jak już się to i owo nagrzeje, to u dołu tam gdzie dochodzi mi oryginalna rura czarnego trójnika odmy widać radośnie bulgoczącą i pluskającą wodę Jak odkręcam cybant i ją spuszczam to jest tego sporo, myślę że nawet 30-50 ml tak na oko. Generalnie aż lekko jestem zadziwiony takimi ilościami ale tłumaczy to przynajmniej, że ma co zamarzać podczas mrozów A najgorsze, że w zasadzie nie trzeba tej wody specjalnie długo gromadzić - myślę, że po każdej jeździe przydałoby się po wyłączeniu silnika opróżnienie przewodów z wody...
W związku z tym główny wniosek z obserwacji jest taki, że układ odmy powinien zawsze tylko się wznosić - wtedy przynajmniej woda powinna ściekać z powrotem do miski olejowej a tam już sobie z czasem odparuje z oleju, bo każde kolanko w układzie skierowane w dół (w rodzaju syfonu) to w zimie potencjalne kłopoty...
Chyba czas zmajstrować na zimę jednak układ odmy otwarty, bo szkoda mi gubić oleju... który jak wyleci przez bagnet i na świat to i tak chyba środowisku zaszkodzi bardziej niż wyziewy z mojego silniczka.
To ja robię mały update - jako że przy ostatnich modyfikacjach mojego ulubionego układu w aucie węże odmy specjalnie wymieniałem na przeźroczyste, co by wiedzieć co się w środku wyprawia. Węże te zresztą bardzo szybko robią od tego co w środku lata się koloru żółto-nieokreślonego-ale-coś-jakby-prześwitującego. W każdym razie śpieszę donieść, że jak już się to i owo nagrzeje, to u dołu tam gdzie dochodzi mi oryginalna rura czarnego trójnika odmy widać radośnie bulgoczącą i pluskającą wodę Jak odkręcam cybant i ją spuszczam to jest tego sporo, myślę że nawet 30-50 ml tak na oko. Generalnie aż lekko jestem zadziwiony takimi ilościami ale tłumaczy to przynajmniej, że ma co zamarzać podczas mrozów A najgorsze, że w zasadzie nie trzeba tej wody specjalnie długo gromadzić - myślę, że po każdej jeździe przydałoby się po wyłączeniu silnika opróżnienie przewodów z wody...
W związku z tym główny wniosek z obserwacji jest taki, że układ odmy powinien zawsze tylko się wznosić - wtedy przynajmniej woda powinna ściekać z powrotem do miski olejowej a tam już sobie z czasem odparuje z oleju, bo każde kolanko w układzie skierowane w dół (w rodzaju syfonu) to w zimie potencjalne kłopoty...
Chyba czas zmajstrować na zimę jednak układ odmy otwarty, bo szkoda mi gubić oleju... który jak wyleci przez bagnet i na świat to i tak chyba środowisku zaszkodzi bardziej niż wyziewy z mojego silniczka.
Operejszyn Golf II 1.3 NZ -> 3F "GT" in progresss
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: śr gru 22, 2010 14:00
[MK2] Odma 1.3NZ mk2
dzieki za porade naprawy mam pytanie otoz ten waz od odmy idzie do bloku silnika i tu mam zastoj tego syfu w tej rurce co nakladasz waz CZY tu sa kanaly jakies w bloku silnika czy to tylko ma sie zbierac ten caly syf tylko
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości