Ciemne Lampki
: wt lis 06, 2007 23:08
Witam wszystkich serdecznie i chcę się podzielić fotoporadą mojej produkcji na temat:
"Przyciemnianie Lamp Tylnych w Golfiku MK3"
Materiały:
Spray przyciemniający firmy Jacky 20 zeta + lakier bezbarwny 6,80 + 3 piwka kolo 8 złociszy
To mój Golfik przed operacją
No więc po kolei:
1. otwieramy bagażnik
2. Ściągamy osłony z lamp od wewnątrz auta.
3. Odkręcamy w każdej lampie po 3 śruby mocujące lampę, po czym wyjmujemy je stół
4.maskujemy powierzchnie których nie będziemy malować(łącznie z bokami lampy) za pomocą taśmy i gazet:
4a)lub samej taśmy:
5. nie zabezpieczoną taśmami i gazetami powierzchnię czyścimy jagodzianką (denaturatem) w celu odtłuszczenia, czekamy aż odparuje
coś w ramach relaksu:
i
do pracy.
6. nakładamy pierwszą warstwę sprayu (nakładamy z odległości ok 30cm długimi płynnymi ruch ami kontrolując ilość farby na lampach zęby nie narobić zacieków)
6a) tak wygląda 1 warstwa farby
6b)tak 2 warstwa
6c) a tak 3 warstwa
7. czekamy aż 3 warstwa wyschnie i odklejamy powoli taśmy, po ich zdjęciu powinniśmy zobaczyć coś takiego:
8. na miejscu gdzie farba spotykała sie z taśmą może zrobić się takie nawarstwienia się farby więc bierzemy patyczki do uszu, namaczamy je w rozpuszczalniku i delikatnie oczyszczamy.
9. po powyższych operacjach nakładamy 2 warstwy lakieru bezbarwnego w celu ochrony nałożonych poprzednich warstw.
10. Po wyschnięciu bezbarwnego mała polerka i efekt jest taki:
i lampki na auto.
Taki efekt dają 3 warstwy przyciemniacza i 2 warstwy lakieru bezbarwnego.
Od razu mówię wsteczny jest dobrze widoczny i kierunki też więc myślę że mi sie udało a efekt całkowicie mnie zadowolił.
Pozdrawiam i mam nadzieję że komuś to sie przyda.
Co złego to nie ja.
Czekam na opinie....
"Przyciemnianie Lamp Tylnych w Golfiku MK3"
Materiały:
Spray przyciemniający firmy Jacky 20 zeta + lakier bezbarwny 6,80 + 3 piwka kolo 8 złociszy
To mój Golfik przed operacją
No więc po kolei:
1. otwieramy bagażnik
2. Ściągamy osłony z lamp od wewnątrz auta.
3. Odkręcamy w każdej lampie po 3 śruby mocujące lampę, po czym wyjmujemy je stół
4.maskujemy powierzchnie których nie będziemy malować(łącznie z bokami lampy) za pomocą taśmy i gazet:
4a)lub samej taśmy:
5. nie zabezpieczoną taśmami i gazetami powierzchnię czyścimy jagodzianką (denaturatem) w celu odtłuszczenia, czekamy aż odparuje
coś w ramach relaksu:
ido pracy.
6. nakładamy pierwszą warstwę sprayu (nakładamy z odległości ok 30cm długimi płynnymi ruch ami kontrolując ilość farby na lampach zęby nie narobić zacieków)
6a) tak wygląda 1 warstwa farby
6b)tak 2 warstwa
6c) a tak 3 warstwa
7. czekamy aż 3 warstwa wyschnie i odklejamy powoli taśmy, po ich zdjęciu powinniśmy zobaczyć coś takiego:
8. na miejscu gdzie farba spotykała sie z taśmą może zrobić się takie nawarstwienia się farby więc bierzemy patyczki do uszu, namaczamy je w rozpuszczalniku i delikatnie oczyszczamy.
9. po powyższych operacjach nakładamy 2 warstwy lakieru bezbarwnego w celu ochrony nałożonych poprzednich warstw.
10. Po wyschnięciu bezbarwnego mała polerka i efekt jest taki:
i lampki na auto.
Taki efekt dają 3 warstwy przyciemniacza i 2 warstwy lakieru bezbarwnego.
Od razu mówię wsteczny jest dobrze widoczny i kierunki też więc myślę że mi sie udało a efekt całkowicie mnie zadowolił.
Pozdrawiam i mam nadzieję że komuś to sie przyda.
Co złego to nie ja.
Czekam na opinie....
a i strumień światła też byłby lepszy, generalnie pomysł niezły ale nie do końca chyba przemyślany, jednak brawo za kład pracy 