Strona 1 z 11

[FAQ] Czyszczenie i smarowanie rozrusznika

: śr lut 06, 2008 22:58
autor: DaroS
Porada ta ma na celu poprawe pracy rozrusznika.
Gdy rozrusznik zaczyna gorzej krecic, ma wieksze problemy z rozruchem silnika to prawdopodobnie jest mocno w srodku zabrudzony lub szczotki zaczynaja sie konczyc.
Operacja "reanimacji" rozrusznika zostala wykonana na silniku benzynowym i diesla. W obu byly podobne objawy czyli utrudniona praca rozrusznika z powodu brudu oraz braku smarowania na panewkach i mechanizmach. Jak wiadomo diesel potrzebuje dobry rozruch by motor odpalil dlatego w przypadku diesla byla bardzo duza roznica. Rozrusznik po oczyszczeniu i smarowaniu duzo szybciej krecil silnikiem i w efekcie silnik diesla szybciej zapalal.
Podczas rozbierania nalezy zaznaczyc sobie w ktora strone sa poskladane poszczegolne czesci by podczas skladanie zalozyc je w wlasciwej pozycji.

Do czyszczenia i smarowania beda potrzebne nastepujace narzedzia:
- srubokret krzyzak
- klucz 8
- klucz 13
- smar
- oliwiarka
- rozpuszczalnik
- pedzelek x2
- czysta szmata

FAQ zostal zrobiony na podstawie rozrusznika z Golfa3 1.9TDI o kodzie AFN 110KM.

Na wstepie na szybko opis czesci rozrusznika by wiadomo bylo o czym mowa:

Obrazek

1. Czysczenie rozrusznika z zewnatrz.
Zanim zostanie wyciagniety rozrusznik nalezy odlaczyc akumulator.
Po wyciagnieciu rozrusznika z auta prawdopodobnie caly rozrusznik bedzie upackany itp wiec nalezy oczyscic go z wszelakiego brudu:

Obrazek Obrazek

2. Rozbieranie, czyszczenie i smarowanie.
Zabieramy sie za rozebranie mechanizmu na czynniki pierwsze:
- kluczem 13 nalezy odkrecic nakretke co laczy zasilanie z elektromagnesem do rozrusznika:

Obrazek

- odkrecamy srubokretem krzyzowym sruby aby wyciagnac elektromagnes od korpusu rozrusznika:

Obrazek

- a nastepnie wyciagamy elektromagnes i tloczek:

Obrazek

- tutaj raczej duzo brudu nie bedzie a jak juz to czyscimy wszystko co sie da do czysta a nastepnie smarujemy niewielka iloscia gestego smaru ucho od tloczka:

Obrazek Obrazek Obrazek

3. Rozbieranie mechanizmu rozrusznika.
Po wyciagnieciu elektromagnesu przchodzi kolej na rozebranie reszty rozrusznika.
- odkrecamy dwie sruby kluczem 8:

Obrazek

- nalezy odkrecic nasadke pod ktora jest tuleja i oska rozrusznika by te czesci dokladnie wyczyscic:

Obrazek Obrazek

- wyciagamy dlugie sruby by mozna bylo wyciagnac tylnia czesc rozrusznika od korpusu:

Obrazek

- gdy mamy rozpolowiony rozrusznik wyciagamy z obudowy wirnik z szczotkotrzymaczem:

Obrazek

- rozbieramy przekladnie planetarna na czesci pierwsze by uzyskac taki oto efekt:

Obrazek Obrazek

- tak wyglada rozebrany rozrusznik:

Obrazek

4. Czyszczenie.
Kolejnym etapem jest czyszczenie wszystkiego z brudu. Najlepiej zanuzyc na pare minut w rozpuszczalniku a nastepnie malym pedzelkiem dokaldnie wyczyscic kazda czesc mechaniczna.

W miedzy czasie gdy "wnetrznosci" sie mocza w rozpuszczalniku czyscimy szczotkotrzymacz, komutator oraz trybo na osce wirnika z brudu. Warto przyjrzec sie szczotkom czy nie nadaja sie do wymiany:

Obrazek Obrazek Obrazek

- czyscimy obudowe z magnesami w srodku:

Obrazek

5. Smarowanie.
Gdy wszystkie czesci beda oczyszczone zabieramy sie za smarowanie.

- smarujemy oske o ktora opiera sie dzwingnia nr 16 oraz miejsce gdzie ta dzwignia porusza sprzegielko jednokierunkowe nr 15:

Obrazek Obrazek Obrazek

- smarujemy olejem oske sprzegielka jednokierunkowego ktora wysuwa sie z korpusu:

Obrazek

- smarujemy wewnatrz tryba oske oraz zamykamy to szczelnie pokrywka:

Obrazek Obrazek

- po wlozeniu wirnika z szczotkotrzymaczem do obudowy smarujemy oske wirnika i zakladamy pokrywe:

Obrazek Obrazek

- zakladamy zabezpiecznie, smarujemy wnetrze nasadki i skrecamy:

Obrazek Obrazek Obrazek

- smarujemy oski przekladni planetarnej oraz lozyska ktore zakladamy na oski:

Obrazek Obrazek

- smarujemy smarem trybo i zakladamy je do przekladni planetarnej:

Obrazek Obrazek

- smarujemy panewke a nastepnie zakladamy plastikowa pokrywe:

Obrazek Obrazek Obrazek

- gdy mamy juz poskladana przekladnie smarujemy trybo na osce wirnika i skladamy rozrusznik:

Obrazek Obrazek Obrazek

6. Skladanie rozrusznika w jedna calosc.

- w odwrotnej kolejnosci jak rozbieralismy skrecamy obudowe z korpusem oraz w odwrotnej kolejnosci jak byl wyciagany elektromagnes zakladamy go, laczymy zasialnie (zanim przykrecimy srubke czyscimy zacisk i smarujemy go wazelina techniczna) rozrusznika az w efekcie zobaczym tak poskladany rozrusznik:

Obrazek

Podczas zakladania rozrusznika do samochodu warto oczyscic kabel zasilajacy rozrusznik oraz przesmarowac go niewielka iloscia wazeliny technicznej.

: śr lut 06, 2008 23:04
autor: jasiek21
Dodam ze swojej strony, że rozrusznik przeżył czyszczenie i działa już ponad miesiąc. :chytry:
Po czyszczeniu zdecydowanie bardziej ochoczo kręci rano gdy jest minus na dworze.
Z wymontowaniem rozrusznika nie ma większego problemu, trzeba się jednak wyposażyć w dość długa przedłużkę, lub kluczem fajfkowym walczyć, bo akurat na śrubie jest taki plastik zamontowany, a na nim kable.
Powodzenia wszystkim życze i mam nadzieję, że porada DaroS się przyda.

: śr lut 27, 2008 23:20
autor: ROZAUTO
o człowieku napracowałeś sie przy tym artykule gratuluje :)

[ Dodano: 27 Lut 2008 22:22 ]
a dodam jeszcze, jak ktoś chce oddać rozrusznik do jakiegoś partacza z warsztatu a nie na profesjonalną regeneracje to niech skorzysta z materiałów kolegi powyżej i niech zrobi to sam zostaje od 50 do 100zł w kieszeni.

: wt mar 11, 2008 11:42
autor: pipek71
No to ja już mam czyszczenie za sobą , fakt syfu tam było sporo.
Opracowanie czynności + zdjęcia godne uznania i bardzo pomocne !

Chcę jednak uprzedzić posiadaczy silnika AHF o kilku specyficznych niespodziankach :

1. Wymontowanie z silnika ; - owszem klucz 13 przydał się ale tylko do pierwszej nakrętki mocującej plastikowa obudowę na przewody na górnej śrubie ,na dolnej było dokręcone mocowanie czegoś co przypominało stabilizator . po odkręceniu tych 13-tek dostajemy sie dopiero do właściwego mocowania ....i tu niespodzianka ZABEZPIECZCIE SIĘ KONIECZNIE W KLUCZ 18 !! to rozwiąże temat demontażu z silnika.

2. Te trzy śrubki na krzyżyk mocujące bendix były u mnie niestety GWIAZDKAMI (nie pamiętam rozmiaru) . Niestety nie udało mi się dostać do wnętrza bendixa bo kluczyk gwiazdkowy nie poradził sobie z mocno zapieczonymi śrubami uszkadzając je nieznacznie.
Zakładam że obudowa jest tak szczelna że i tak nie byłoby tam brudno .Będzie problem jak kiedyś padnie będix :-)

3. Kolejna niespodzianka spotkała mnie przy odkręcaniu śruby 4 ........u mnie konieczny był kluczyk 7 .

Reszta poszła sprawnie ,nie było żadnych problemów ze spasowaniem przy składaniu .
Po całym zabiegu różnica kolosalna ! Rozrusznik kręci jakby nie miał żadnych oporów . Wcześniej rzęził i piszczał jak wyjechane łożysko teraz zasuwa jakby miał doładowanie turbiną :-) . pzdr wszystkich planujących ten zabieg , na prawdę warto nawet profilaktycznie .
Aha zapomniałem dodać koszt całej operacji wyniósł mnie około 7 zł . Tubka smaru , butla benzyny ekstrakcyjnej i mały pędzelek !

: ndz cze 08, 2008 12:56
autor: ddChavez
Czy rozruszniki do diesla są takie same jak do benzyny? Mam do regeneracji swój w 1.4 ABD. Ciężko go wykręcić?

: ndz cze 08, 2008 13:38
autor: jaszczur
ddChavez pisze:Czy rozruszniki do diesla są takie same jak do benzyny? Mam do regeneracji swój w 1.4 ABD. Ciężko go wykręcić?
nie sa,a z wykręceniem problemu nie ma tylko na pewno ciężej niż gdzie indziej gdyż jest on z tyłu(bez kanału sie nie obejdzie)

: pn cze 09, 2008 08:56
autor: jasiek21
z tego co wiem to chyba 3 rodzaje rozruszników były w 1,4, więc jest szansa że trafisz na taki sam.
jaszczur pisze:indziej gdyż jest on z tyłu
racja na pierwszy rzut oka nawet go ciężko znaleźć, bo w takim nietypowym miejscu jest.
a na temat czyszczenia i demontażu to powinien się DaroS wypowiedzieć, bo już w bliźniaczym 1,4 aex wyjmował i czyścił.

: śr sty 07, 2009 23:19
autor: Ostry!
DaroS pisze:aby wyciagnac bendix od korpusu rozrusznika:
raczej elektromagnes ;)

: czw sty 08, 2009 15:41
autor: Sztomel
ja mam tylko jedno pytanie i myślę, że chyba dość istotne, jakiego smaru użyłeś - chodzi o oznaczenie.

: czw sty 08, 2009 16:39
autor: kITA
Smar nie jest dobry do tulejek rozrusznika-Moczy się tulejki w oleju silnikowym ok.30 minut.Tulejki naciągną olejem i im starczy,a smar w zimę robi się bardzo gęsty i może być kuku.Pozdro

: czw sty 08, 2009 20:18
autor: DaroS
Uzylem smaru do lozysk. nie zauwazylem problemow podczas rozruchu w mrozne dni po dzis dzien.
Ostry!, sluszna uwaga, juz poprawione.

: czw sty 08, 2009 20:35
autor: Ostry!
DaroS pisze:Ostry!, sluszna uwaga, juz poprawione.
jeszcze w paru miejscach zamień bo też elektromagnes powinien być :bigok:

: sob sty 10, 2009 11:21
autor: tomi02
Cześć.
W wielu miejscach w necie i chyba też w "Naprawiam sam" piszą, że przed odkręceniem rozrusznika trzeba podeprzeć silnik bo śruba mocująca rozrusznik mocuje też wspornik silnika. Tutaj czytam, że z wykręceniem rozrusznika nie ma problemu. I mam pytanie czy w silniku 1,9 TD też tak jest? Czy da się wykręcić rozrusznik bez problemu, bez podwieszania silnika?

[ Dodano: 10 Sty 2009 12:21 ]
Przed chwilą sprawdziłem to w praktyce więc odpowiem sobie sam :)
Przed odkręceniem rozrusznika trzeba silnik lub skrzynie biegów podeprzeć na lewarku. Dwie długie szpilki przechodzą przez cały rozrusznik i mocują też silnik do wspornika przedniej poduszki. Więc podparcie silnika jest konieczne. Tak jest na pewno w przypadku silnika 1.9 TD. Ale nie ma z tym problemu. Wystarczy standardowy podnośnik golfowski, który podłożyłem pod skrzynie biegów.
Mniej więcej wszystko wygląda tak:
- odpiąłem minusową klemę od akumulatora
- wypiąłem wtyczkę i odkręciłem dwa przewody (alternator i akumulator) od elektromagnesu rozrusznika (klucz 13, najlepiej nasadowy z grzechotką)
- podłożyłem podnośnik pod skrzynie biegów i trochę go podkręciłem, aby silnik się na nim oparł
- odkręciłem od dolnej szpilki trzymającej rozrusznik wspornik z uchwytem do przewodu (chyba od wspomagania)
- odkręciłem górną szpilkę (do długich śrub klucz 16, najlepiej nasadowy z grzechotką)
- odkręciłem górną ostatnia śrubę trzymającą rozrusznik (klucz 17, też nasadowy)

Wszystko zrobiłem bez kanału i podnoszenia samochodu na podnośniku (z wyjątkiem tego na którym opiera się silnik). Trzeba się tylko położyć pod samochodem. Trochę więcej się trzeba namęczyć, ale da się zrobić.

: sob sty 10, 2009 23:46
autor: piotreksm
Moim zdaniem czyszczenie i smarowanie rozrusznika nie ma wiekszego sensu jak się nie włoży do niego nowych tulejek , koszt takich tulejek nie jest wielki około 20 zł i dostaniemy je bez problemu w każdym sklepie z częściami do samochodów .Po takiej operacji to rozrusznik nam posłuzy pare lat . :bajer: