Wymiana uszczekli pod pokrywa zaworów
: śr maja 20, 2009 21:20
Tak więc postanowiłem napisać mała poradę jak wymienić uszczelkę pod pokrywa zaworów. Może to nic wielkiego ale może się przydać. Fotki robione telem, ale w miarę wyraźne wiec chyba nie ma problemu. Tak więc do rzeczy.. 
porada dotyczy silnika 1.9 TDI..
tak więc mamy silnik:
zdejmujemy "pochłaniacz oleju" czy jak to tam nazywaja
Odkręcamy nakrętki dociskające pokrywę..(3 szt.)
zdejmujemy gumowy docisk a następnie (jeśli wymieniamy komplet uszczelek) wyciągamy ta gumę z metalowej obejmy i wkładamy nowa
ściągamy pokrywę, czyścimy szmatką miejsce przylegania uszczelki na bloku silnika, powinno to wyglądać mniej więcej tak
Następnie to samo robimy z pokrywa(czyścimy z oleju itp. rzeczy) jak się postaracie to będzie to wyglądać mniej więcej tak
otwory przez które przechodzą śruby dociskające pokrywę też czyścimy z oleju żeby nowa uszczelka dobrze się spasowała i olej nie cisnął przez śruby, wymieniamy uszczeklę (gumę) na śrubie
teraz pozostało położyć uszczelkę na silniku spasować, założyć pokrywę i wszystko poskręcać w odwrotnej kolejności jak napisałem śruby dokręcałem "z czuciem" wycieki ustały, gofer śmiga jak nowy 
porada dotyczy silnika 1.9 TDI..
tak więc mamy silnik:
zdejmujemy "pochłaniacz oleju" czy jak to tam nazywaja
Odkręcamy nakrętki dociskające pokrywę..(3 szt.)
zdejmujemy gumowy docisk a następnie (jeśli wymieniamy komplet uszczelek) wyciągamy ta gumę z metalowej obejmy i wkładamy nowa
ściągamy pokrywę, czyścimy szmatką miejsce przylegania uszczelki na bloku silnika, powinno to wyglądać mniej więcej tak
Następnie to samo robimy z pokrywa(czyścimy z oleju itp. rzeczy) jak się postaracie to będzie to wyglądać mniej więcej tak
otwory przez które przechodzą śruby dociskające pokrywę też czyścimy z oleju żeby nowa uszczelka dobrze się spasowała i olej nie cisnął przez śruby, wymieniamy uszczeklę (gumę) na śrubie
teraz pozostało położyć uszczelkę na silniku spasować, założyć pokrywę i wszystko poskręcać w odwrotnej kolejności jak napisałem
śruby dokręcałem "z czuciem" wycieki ustały, gofer śmiga jak nowy