Demontaż tylnego zderzaka + montaż czujników parkowania
: śr cze 03, 2015 15:15
Witam,
w związku z tym, że montowałem w ostatnim czasie w swoim aucie (golf IV) czujniki parkowania postanowiłem to opisać i dodać klika zdjęć.
Chciałbym tutaj poruszyć tematy:
- demontaż tylnego zderzaka
- montażu czujników.
Narzędzia które będą potrzebne:
- bit Torx T-20,
- bit Torx T-30,
- klucz nasadowy 10,
- klucz grzechotka,
- śrubokręt płaski,
- suwmiarka,
- metrówka,
- taśma malarska,
- wiertarka/ wiertarko-wkrętarka,
- wiertnica (najczęściej jest w zestawie),
- wiertło np.: 4mm,
- lutownica,
- taśma izolacyjna,
- ostry nóż.
Zestaw, który montowałem zawierał (patrz zdjęcie Nr 1) :
- centralę,
- 4 czujniki parkowania (kolor czarny*),
- buzer (głośnik),
- wiertnicę,
- taśmy samoprzylepne dwustronne do czujnika i centrali.
*Kolor czujników możemy dobrać przy zamówieniu do koloru nadwozia
ZDJĘCIE 1 – Wykorzystany zestaw czujników parkowania
Generalnie drogi montażu zestawu są dwie albo demontujemy zderzak albo próbujemy montować na samochodzie - od razu mogę powiedzieć, że wbrew pozorom łatwiej jest jednak zderzak zdemontować (w dalszej części opisu wyjaśnię dlaczego).
Etap I - demontaż zderzaka.
Na poniższym zdjęciu zaznaczyłem orientacyjne miejsca wszystkich mocowań, które trzymają zderzak.
ZDJĘCIE 2 - Orientacyjne miejsca mocowania zderzaka.
Zaczynamy od odkręcania lamp tylnych samochodu. Zaczynamy od lampy lewej (kolejność dowolna), lampa lewa przymocowana jest na trzech śrubach (klucz nasadowy 10) zaznaczonych na poniższych zdjęciach. Niestety śruba nr 3 schowana jest pod uchwytem z gumowym paskiem, który najpierw należy odkręcić (Torx T-20) , następnie odchylić wykładzinę, a pod wykładziną znajduje się ukryta we wnęce śruba nr 3.
ZDJĘCIE 3 - Widok po otwarciu schowka bagażnika strona lewa.
ZDJĘCIE 4 - Widok uchwytu w schowku
ZDJĘCIE 5 - Widok po odkręceniu uchwytu i odchyleniu wykładziny
Analogicznie odkręcamy lampę strona prawa, z tą różnicą że lampa prawa jest mocowana na trzech śrubach (klucz nasadowy 10) plus dodatkowy kołek w rogu lampy (należy uważać aby tego nie połamać). Dla lepszego zobrazowania poniżej zamieszczam zdjęcia obu lamp po demontażu z zaznaczonym kołkiem o którym mowa powyżej.
ZDJĘCIE 6 - Widok lampy strona lewa (widok od strony śrub montażowych)
ZDJĘCIE 7 - Widok lampy strona prawa (widok od strony śrub montażowych)
Następnie odkręcamy śruby (Torx T-30) i wyciągamy kołki trzymające zderzak od góry. Strona lewa i prawa jest identyczna (odbicie lustrzane) dlatego zamieszczam zdjęcia tylko jednej strony.
ZDJĘCIE 8 - Widok miejsca górnych punktów mocowania zderzaka (strona lewa).
Kolejnym krokiem jest odkręcenie śrub mocujących zderzak razem z nadkolem (3 szt. na każdą stronę - patrz zdjęcie poniżej, Torx T-20). Śruby bez problemu można odkręcić bez zdejmowania koła. Najwygodniejsza będzie grzechotka z bitem.
ZDJĘCIE 9 - Widok poglądowy mocowania zderzaka z nadkolem.
Następnie odkręcamy dwie śruby znajdujące się na spodzie zderzaka (Torx T-30).
ZDJĘCIE 10/11 - Widok mocowania zderzaka od spodu
Następnie należy odpiąć kostkę łączeniową znajdującą się po lewej stronie pod lampą (zasilanie podświetlenia tablicy rej.. Aby dostać się do tej wtyczki należy odsunąć wykładzinę.
ZDJĘCIE 12 - Orientacyjna lokalizacja i widok kostki łączeniowej
W kolejnym kroku ciągniemy zderzak równolegle do podłoża w swoim kierunku, musimy uważać bo kabelek od oświetlenia tablicy jest dość krótki dlatego gdy odsuniemy zderzak na odległość około 20 cm (tak aby zmieścić rękę) należy wyjąć gumowy przepust znajdujący się w lewym tylnym rogu auta.
ZDJĘCIE 13 - Lokalizacja przepustu w którym prowadzony jest przewód oświetleniowy tablicy rejestracyjnej (druga strona wygląda analogicznie).
Etap II - montaż czujników parkowania/założenie zdeżaka.
Zderzak mamy już zdjęty i możemy ustalić pozycję i punkty wiercenia otworów pod czujniki. Instrukcja montażu czujników mówi o odległościach pomiędzy czujnikami od 30 do 40cm. Niestety tablica rejestracyjna przeszkadza w utrzymaniu tych odległości. Montując w swoim aucie chciałem aby ta odległość była możliwe jak najbardziej zbliżona dlatego zdecydowałem się na montaż czujników pod listwą. Następnie nakleiłem taśmę malarską i wyznaczyłem przy pomocy suwmiarki i metrówki punkty wiercenia. Przy zachowaniu odległości środkowych czujników - 65cm, skrajnych - 35cm (patrz. zdjęcie 20).
ZDJĘCIE 14 - Punkty wiercenia otworów pod czujniki parkowania
Warto przyłożyć zderzak do nadwozia i orientacyjnie sprawdzić czy czujniki zmieszczą się na wysokość i nie będą opierać się na np. tylnej belce wzmacniającej - to jest pierwszy powód dlaczego warto zdjąć zderzak. Następnie wiercimy otwory pod czujniki, najpierw otwory prowadzące wiertłem np.4, a następnie załączoną do zestawu wiertnicą.
Aby czujnik wszedł na swoje miejsce tzn. kołnierz czujnika stykał się z ścianką zderzaka trzeba obciąć lub zeszlifować bruzdę powstałą w wyniku wiercenia wiertnicą.
Następnie przeciągamy kabelki poprzez otwory i wprowadzamy czujniki na miejsce. W zestawie który ja kupiłem "łapki" które trzymają czujniki są sylikonowe co bardzo ułatwiło sprawę bo dostosowują się do grubości ściany zderzaka. Wymieniona ściana jest dość gruba dlatego po wprowadzeniu czujnika należy śrubokrętem od lewej strony powyciągać te silikonowe uchwyty tak aby trzymały czujnik w czterech punktach ( 4 "łapki" ) - to jest drugi powód dla którego warto zdjąć zderzak. Przy wkładaniu czujników w otwory należy zwrócić uwagę na oznaczenia na czujnikach – oznaczenie „UP” po włożeniu musi znajdować się na górze czujnika.
ZDJĘCIE 15 -Widok po wywierceniu otworów i w trakcie wprowadzania czujników na miejsce.
Gdy czujniki zostały już wprowadzone zabieramy się za prowadzenie przewodów. Zaplanowałem, że centralę umieszczę w prawym schowku bagażnika, zatem przewody wprowadziłem poprzez przepust właśnie z prawej strony. Przepusty zarówno z prawej jak i lewej strony wyglądają analogicznie (zdjęcie 13). W gumowej zatyczce wiercimy otwór, ja użyłem do tego wiertła 10mm. Przeciągamy przewody przez gumowy przepust i przymocowujemy do siebie i do zderzaka używając opasek tzw. trytki. Następnie przepusty od czujników parkowania oraz podświetlenia tablicy rejestracyjnej umieszczamy w odpowiednich otworach. Następnie składamy zderzak w odwrotnej kolejności.
Zostają już do wykonania tylko połączenia elektryczne. Z racji tego, że centralę umiejscowiłem w prawym schowku bagażnika plus centralki (przewód kolor czerwony) podłączyłem pod światło cofania (przewód kolor niebiesko-czarny) natomiast minus (masa, przewód kolor czarny) podłączyłem pod minus w gnieździe zapalniczki (przewód kolor brązowy). Przewody najlepiej lutujemy i izolujemy taśmą izolacyjną. Cała centrala uruchamia się wraz z włączeniem biegu wstecznego, natomiast w pozostałych przypadkach pozostaje w stanie bez napięciowym (nie pobiera prądu).
Następnie wpinamy czujniki w odpowiednie gniazda w centralce. Każde gniazdo oraz każda końcówka przewodu jest opisana i należy zachować ich parowanie np.: Kabel A – Wejście Centrali A. Następnie wpinamy buzer do właściwego wejścia (w moim przypadku SPK). Centralę oraz buzer (głośnik) montujemy do nadwozia za pomocą dwustronnej taśmy samoprzylepnej dołączonej do zestawu. Głośnik montujemy w dowolnym miejscu w aucie (przewód jest dość długi około 5m), ja wybrałem miejsce obok prawego słupka „C” obok półki bagażnika (zdjęcie poniżej). Przewody czujników parkowania oraz buzera jak już wcześniej wspomniałem są dość długie dlatego po wpięciu wszystkie spinamy opaskami i wkładamy w wolne miejsce w prawej wnęce bagażnika.
ZDJĘCIE 16 – Widok lokalizacji oraz oznaczenia wejść centrali
ZDJĘCIE 17 – Lokalizacja buzera (głośnika)
ZDJĘCIE 18 – Widok zewnętrzny zderzaka po zamontowaniu czujników - strona lewa
ZDJĘCIE 19 – Widok zewnętrzny zderzaka po zamontowaniu czujników - strona prawa
ZDJĘCIE 20 – Widok zewnętrzny zderzaka po zamontowaniu czujników - odległości
Cała operacja trwa około 3 godziny (wraz ze zdjęciem zderzaka). Czujniki sygnalizują przeszkodę w odległości od około 150 cm (pojedyncze pikanie, im bliżej tym większa częstotliwość) do 30 cm (sygnał ciągły). Czujników używam od około 2 tygodni, na razie nie ma żadnych problemów – gdyby się pojawiły na pewno to tutaj opiszę.
Mam nadzieję, że mój opis się komuś przyda.
w związku z tym, że montowałem w ostatnim czasie w swoim aucie (golf IV) czujniki parkowania postanowiłem to opisać i dodać klika zdjęć.
Chciałbym tutaj poruszyć tematy:
- demontaż tylnego zderzaka
- montażu czujników.
Narzędzia które będą potrzebne:
- bit Torx T-20,
- bit Torx T-30,
- klucz nasadowy 10,
- klucz grzechotka,
- śrubokręt płaski,
- suwmiarka,
- metrówka,
- taśma malarska,
- wiertarka/ wiertarko-wkrętarka,
- wiertnica (najczęściej jest w zestawie),
- wiertło np.: 4mm,
- lutownica,
- taśma izolacyjna,
- ostry nóż.
Zestaw, który montowałem zawierał (patrz zdjęcie Nr 1) :
- centralę,
- 4 czujniki parkowania (kolor czarny*),
- buzer (głośnik),
- wiertnicę,
- taśmy samoprzylepne dwustronne do czujnika i centrali.
*Kolor czujników możemy dobrać przy zamówieniu do koloru nadwozia
ZDJĘCIE 1 – Wykorzystany zestaw czujników parkowania
Generalnie drogi montażu zestawu są dwie albo demontujemy zderzak albo próbujemy montować na samochodzie - od razu mogę powiedzieć, że wbrew pozorom łatwiej jest jednak zderzak zdemontować (w dalszej części opisu wyjaśnię dlaczego).
Etap I - demontaż zderzaka.
Na poniższym zdjęciu zaznaczyłem orientacyjne miejsca wszystkich mocowań, które trzymają zderzak.
ZDJĘCIE 2 - Orientacyjne miejsca mocowania zderzaka.
Zaczynamy od odkręcania lamp tylnych samochodu. Zaczynamy od lampy lewej (kolejność dowolna), lampa lewa przymocowana jest na trzech śrubach (klucz nasadowy 10) zaznaczonych na poniższych zdjęciach. Niestety śruba nr 3 schowana jest pod uchwytem z gumowym paskiem, który najpierw należy odkręcić (Torx T-20) , następnie odchylić wykładzinę, a pod wykładziną znajduje się ukryta we wnęce śruba nr 3.
ZDJĘCIE 3 - Widok po otwarciu schowka bagażnika strona lewa.
ZDJĘCIE 4 - Widok uchwytu w schowku
ZDJĘCIE 5 - Widok po odkręceniu uchwytu i odchyleniu wykładziny
Analogicznie odkręcamy lampę strona prawa, z tą różnicą że lampa prawa jest mocowana na trzech śrubach (klucz nasadowy 10) plus dodatkowy kołek w rogu lampy (należy uważać aby tego nie połamać). Dla lepszego zobrazowania poniżej zamieszczam zdjęcia obu lamp po demontażu z zaznaczonym kołkiem o którym mowa powyżej.
ZDJĘCIE 6 - Widok lampy strona lewa (widok od strony śrub montażowych)
ZDJĘCIE 7 - Widok lampy strona prawa (widok od strony śrub montażowych)
Następnie odkręcamy śruby (Torx T-30) i wyciągamy kołki trzymające zderzak od góry. Strona lewa i prawa jest identyczna (odbicie lustrzane) dlatego zamieszczam zdjęcia tylko jednej strony.
ZDJĘCIE 8 - Widok miejsca górnych punktów mocowania zderzaka (strona lewa).
Kolejnym krokiem jest odkręcenie śrub mocujących zderzak razem z nadkolem (3 szt. na każdą stronę - patrz zdjęcie poniżej, Torx T-20). Śruby bez problemu można odkręcić bez zdejmowania koła. Najwygodniejsza będzie grzechotka z bitem.
ZDJĘCIE 9 - Widok poglądowy mocowania zderzaka z nadkolem.
Następnie odkręcamy dwie śruby znajdujące się na spodzie zderzaka (Torx T-30).
ZDJĘCIE 10/11 - Widok mocowania zderzaka od spodu
Następnie należy odpiąć kostkę łączeniową znajdującą się po lewej stronie pod lampą (zasilanie podświetlenia tablicy rej.. Aby dostać się do tej wtyczki należy odsunąć wykładzinę.
ZDJĘCIE 12 - Orientacyjna lokalizacja i widok kostki łączeniowej
W kolejnym kroku ciągniemy zderzak równolegle do podłoża w swoim kierunku, musimy uważać bo kabelek od oświetlenia tablicy jest dość krótki dlatego gdy odsuniemy zderzak na odległość około 20 cm (tak aby zmieścić rękę) należy wyjąć gumowy przepust znajdujący się w lewym tylnym rogu auta.
ZDJĘCIE 13 - Lokalizacja przepustu w którym prowadzony jest przewód oświetleniowy tablicy rejestracyjnej (druga strona wygląda analogicznie).
Etap II - montaż czujników parkowania/założenie zdeżaka.
Zderzak mamy już zdjęty i możemy ustalić pozycję i punkty wiercenia otworów pod czujniki. Instrukcja montażu czujników mówi o odległościach pomiędzy czujnikami od 30 do 40cm. Niestety tablica rejestracyjna przeszkadza w utrzymaniu tych odległości. Montując w swoim aucie chciałem aby ta odległość była możliwe jak najbardziej zbliżona dlatego zdecydowałem się na montaż czujników pod listwą. Następnie nakleiłem taśmę malarską i wyznaczyłem przy pomocy suwmiarki i metrówki punkty wiercenia. Przy zachowaniu odległości środkowych czujników - 65cm, skrajnych - 35cm (patrz. zdjęcie 20).
ZDJĘCIE 14 - Punkty wiercenia otworów pod czujniki parkowania
Warto przyłożyć zderzak do nadwozia i orientacyjnie sprawdzić czy czujniki zmieszczą się na wysokość i nie będą opierać się na np. tylnej belce wzmacniającej - to jest pierwszy powód dlaczego warto zdjąć zderzak. Następnie wiercimy otwory pod czujniki, najpierw otwory prowadzące wiertłem np.4, a następnie załączoną do zestawu wiertnicą.
Aby czujnik wszedł na swoje miejsce tzn. kołnierz czujnika stykał się z ścianką zderzaka trzeba obciąć lub zeszlifować bruzdę powstałą w wyniku wiercenia wiertnicą.
Następnie przeciągamy kabelki poprzez otwory i wprowadzamy czujniki na miejsce. W zestawie który ja kupiłem "łapki" które trzymają czujniki są sylikonowe co bardzo ułatwiło sprawę bo dostosowują się do grubości ściany zderzaka. Wymieniona ściana jest dość gruba dlatego po wprowadzeniu czujnika należy śrubokrętem od lewej strony powyciągać te silikonowe uchwyty tak aby trzymały czujnik w czterech punktach ( 4 "łapki" ) - to jest drugi powód dla którego warto zdjąć zderzak. Przy wkładaniu czujników w otwory należy zwrócić uwagę na oznaczenia na czujnikach – oznaczenie „UP” po włożeniu musi znajdować się na górze czujnika.
ZDJĘCIE 15 -Widok po wywierceniu otworów i w trakcie wprowadzania czujników na miejsce.
Gdy czujniki zostały już wprowadzone zabieramy się za prowadzenie przewodów. Zaplanowałem, że centralę umieszczę w prawym schowku bagażnika, zatem przewody wprowadziłem poprzez przepust właśnie z prawej strony. Przepusty zarówno z prawej jak i lewej strony wyglądają analogicznie (zdjęcie 13). W gumowej zatyczce wiercimy otwór, ja użyłem do tego wiertła 10mm. Przeciągamy przewody przez gumowy przepust i przymocowujemy do siebie i do zderzaka używając opasek tzw. trytki. Następnie przepusty od czujników parkowania oraz podświetlenia tablicy rejestracyjnej umieszczamy w odpowiednich otworach. Następnie składamy zderzak w odwrotnej kolejności.
Zostają już do wykonania tylko połączenia elektryczne. Z racji tego, że centralę umiejscowiłem w prawym schowku bagażnika plus centralki (przewód kolor czerwony) podłączyłem pod światło cofania (przewód kolor niebiesko-czarny) natomiast minus (masa, przewód kolor czarny) podłączyłem pod minus w gnieździe zapalniczki (przewód kolor brązowy). Przewody najlepiej lutujemy i izolujemy taśmą izolacyjną. Cała centrala uruchamia się wraz z włączeniem biegu wstecznego, natomiast w pozostałych przypadkach pozostaje w stanie bez napięciowym (nie pobiera prądu).
Następnie wpinamy czujniki w odpowiednie gniazda w centralce. Każde gniazdo oraz każda końcówka przewodu jest opisana i należy zachować ich parowanie np.: Kabel A – Wejście Centrali A. Następnie wpinamy buzer do właściwego wejścia (w moim przypadku SPK). Centralę oraz buzer (głośnik) montujemy do nadwozia za pomocą dwustronnej taśmy samoprzylepnej dołączonej do zestawu. Głośnik montujemy w dowolnym miejscu w aucie (przewód jest dość długi około 5m), ja wybrałem miejsce obok prawego słupka „C” obok półki bagażnika (zdjęcie poniżej). Przewody czujników parkowania oraz buzera jak już wcześniej wspomniałem są dość długie dlatego po wpięciu wszystkie spinamy opaskami i wkładamy w wolne miejsce w prawej wnęce bagażnika.
ZDJĘCIE 16 – Widok lokalizacji oraz oznaczenia wejść centrali
ZDJĘCIE 17 – Lokalizacja buzera (głośnika)
ZDJĘCIE 18 – Widok zewnętrzny zderzaka po zamontowaniu czujników - strona lewa
ZDJĘCIE 19 – Widok zewnętrzny zderzaka po zamontowaniu czujników - strona prawa
ZDJĘCIE 20 – Widok zewnętrzny zderzaka po zamontowaniu czujników - odległości
Cała operacja trwa około 3 godziny (wraz ze zdjęciem zderzaka). Czujniki sygnalizują przeszkodę w odległości od około 150 cm (pojedyncze pikanie, im bliżej tym większa częstotliwość) do 30 cm (sygnał ciągły). Czujników używam od około 2 tygodni, na razie nie ma żadnych problemów – gdyby się pojawiły na pewno to tutaj opiszę.
Mam nadzieję, że mój opis się komuś przyda.