problem z odpaleniem przy wilgotnej pogodzie

[kazica]

Witam wszystkich jestem od 3 lat szczęśliwym posiadaczem golfika 3 94r benzyna. Jestem zielony z mechaniki zaczynam się szkolić stronkę dostałem od znajomego mówi ze tu są łebskie ludzie i potrafią pomóc ,od lutego borykam się z problemem gaśnięcia niuni gdy jest wilgotne powietrze. Zasięgnąłem języka tu i ówdzie po konsultacji wymieniłem palec, kopułkę, kable i świece miodzik.problem pojawił się 2 dni temu lało jak z cebra,wpakowałem się w kałuże prawym kołem.autko przejechało może z kilometr i zaczęło prychać jak przed wymianą wyżej wymienionych elementów tyle ze wcześniej odczekałem 5min zakręciłem 2 razy i poszedł a teraz kreci i nic. będę wdzięczny za celną poradę.Z góry dziękuje.

[Coaxil]

Mialem a nawet mam ten sam problem.
Po dluzszej (4-6 godziny) przerwie powinien zapalic.
U mnie czesto 30 min pomaga ale raz dopiero na nastepny dzien zapalil.

Na sasiednim temacie tez czekam na porade innych tj: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=140&t=351553" onclick="window.open(this.href);return false;

Pozdrawiam forum

[Zico63b]

To uwagi dla obu Kolegów:
Została więc cewka zapłonowa lub moduł zapłonowy cewki, ale może woda dostała się nawet do filtra powietrza. Zacząłbym od sprawdzenia tego filtra czy aby nie jest mokry.
Cewka czy moduł sporo kosztuje - polecam więc szybką podmianę ze znajomym i skropienie wodą ze spryskiwacza do kwiatów tych okolic - i próbę.
Kolega Coaxil powinien bardziej niż na filtr powietrza (bo jeszcze coś tam odpali) - dodatkowo zwrócić uwagę na czujnik Halla i w miarę możności też tak go podmienić.
Piszę często o podmianie z innym pojazdem, bo w elementach elektronicznych nie ma pewnej metody sprawdzenia ich w domu.

[świecianin]

u mnie był podobny problem przy wilgotnej pogodzie chodził kulawo wymieniłem przewody kopułkę palec rozdzielacza a okazało się że broiła cewka zapłonowa udało mi się kupic ori za 170 ziko i teraz jest oki

[lesiooo]

Ja mam coś takiego:
Jak golfik stoi dłużej (np. przez noc) to odpala na dotyk. Przejadę parę kilometrów, zgaszę, bo powiedzmy idę do sklepu, wracam i kręcę, kręcę, kręcę i po jakiś 15sek. kręcenia dopiero tak drętwo odpala. To dosyć uciążliwe i muszę usunąć jak najszybciej tę usterkę. Czy to może być cewka zapłonowa? Co o tym sądzicie?

[kazica]

wielkie dzięki za pomoc Zico63b trochę czekałem na cewkę ale po wymianie zaśpiewał od pierwszego dotyku zobaczę jak teraz popada czy sytuacja się nie powtórzy