chyba elektrozawór
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
chyba elektrozawór
mk2 1.6 disel 54 konie : zaczęło sie od tego że wolne obroty spadły, i zaczęło całym samochodem trząść , stopniowo przez dłuższy okres czasu wolne obroty coraz bardziej zdychały, podczas jazdy pod duże górki przy wyrzuceniu na luz gasł silnik, dziś zgasł na dobre i mnie scholowano. Metoda doświadczalną stwierdziłem że gdy ropa idzie do pompy prosto z butelki ( nie z baku)to autko wporzo gada: wolne obroty jak trzeba , wkręca się na obroty itd. Nad zbiornikiem paliwa zaraz przy smoku jest takie coś na przewodzie paliwowym zasilającym, podejrzewam że jest to jakiś elektrozawór ( a może to jakaś pompka -nie znam się), który otwiera się po zapaleniu silnika , a zamyka po zgaszeniu. Miernik elektryczny nie wykazał żadnego prądu na przewodach dochodzących do tego elektrozaworu - albo pompki ani przed ani po zapaleniu silnika. Czy mogłby mi ktoś powiedziec co to za urządzonko, jaką rolę spełnia i kiedy powinien pojawiać się tam prąd (podejrzewam że po uruchomieniu silnika) Jakiś schemat elektryczny pomoze, może ktoś wie gdzie te przewody ida pod deską rozdzielcza ,i od czego zacząć?
[img]http://freeisoft.pl/wp-content/uploads//nowe-avatar-13.gif[/img]
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
chyba elektrozawór
Oryginalnie tylko czujnik poziomu paliwa. Jeżeli masz coś założone na przewodzie paliwowym, to może ktoś modził z jakimś odcięciem paliwa i najlepszym rozwiązaniem będzie to cudo wywalić.yogi44 pisze: co to za urządzonko
Re: chyba elektrozawór
urzondzonko było odcięte od prądu, troche był winien ten co autoalarm montował, a rerszty dokonałem ja demontując alarma i nie sprawdzając co to za kabelek i do czego służy/ To urzondzonko wydaje się mi być fabryczne, chyba stosowane tylko przy dislach, Golfik zrobił sie trochę mocniejszy, elektrozawór otwiera sie przy odpaleniu silnika - wpiąłem sie w plusa pojawiającego się po zapłonie ,gdzieś za skrzynką bezpieczników, Ale obroty nadal kiepskie, silnik jakby twardo pracował, spróbuje jeszcze przestawić trochę pompe, może pomoże.
[img]http://freeisoft.pl/wp-content/uploads//nowe-avatar-13.gif[/img]
chyba elektrozawór
Fabrycznie nie było czegoś takiego. Ja bym to wywalił w cholerę, tym bardziej że po podłączeniu do butelki silnik działa jak trzeba.
chyba elektrozawór
to co miałem na wylocie przewodu paliwowego wyglądało tak:
i wywaliłem to , po obejrzeniu z bliska raczej na fabryczną częśc nie wygląda:
podejrzewam że to odcięcie paliwa , bo jeśli dobrze pamiętam to było razem z alarmem spięte, ( nie sprawdziłem gdzie te przewody idą jak wyrzucałem alarm) Autko troszkę mocniejsze, ale wolne obroty nadal szarpią. Chyba pora udać się do pompiarza
i wywaliłem to , po obejrzeniu z bliska raczej na fabryczną częśc nie wygląda:
podejrzewam że to odcięcie paliwa , bo jeśli dobrze pamiętam to było razem z alarmem spięte, ( nie sprawdziłem gdzie te przewody idą jak wyrzucałem alarm) Autko troszkę mocniejsze, ale wolne obroty nadal szarpią. Chyba pora udać się do pompiarza
[img]http://freeisoft.pl/wp-content/uploads//nowe-avatar-13.gif[/img]
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
chyba elektrozawór
Badziewny patent. To jest elektrozawór do benzyny stosowany w instalacji LPG I generacji. Zanim udasz się do serwisu sprawdź, czy nie ma powietrza w przewodach paliwowych i czy wężyki powrotne przy wtryskiwaczach nie ciekną.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 80 gości