VW Golf 1.8 Kat 1997/98 - padniety centralny zamek ?

[kominiarz]

Witam szanownych kolegów po długiej przerwie!
Zwracam się do was z prośbą i radą odnośnie mojego nowego nabytku jakim jest MK3 1.8 kat . Problem dotyczy centralnego zamka a właściwie jego braku. Obrawia sie to brakiem jakiejkolwiek reakcji na próbe otwarcia drzwi wygląda jakby został odłączony lub uszkodzony. Stąd moje pytanie do szanownego grona użytkownikum forum - gdzie można szukać usterki / bezpiecznik? sterownik/? Zakupiłem Golfika z sentymentu do marki - drugie autko B5-FL , / niestety jaka cena takie i auto/ dlatego staram się przywrócić je do stanu używalności ... i walczę z patentami poprzedniego właściciela .. Z góry dziękuje za pomoc Pozdrawiam

[Tomasz73]

Witam , to może na początek czy w bagażniku po prawej stronie masz pompkę i czy nie jest zalana.

[kominiarz]

Dziękuje kolego za odpowiedz. Dzięki twojej pomocy dotarłem do celu / okazało się ze kostka została rozpięta. Jednak po podłączeniu złącza i przekręceniu kluczyka słychać jej ciągłą prace . Czyli pompka działa - zapewnie czeka mnie szukanie nieszczelności centralnego zamka . Cosik słyszałem i czytałem że w drzwiach może być padnięte . Ma ktoś toto albo jakis FAQ z naprawy centralnego ? Jedyny jaki znalazłem dotyczy ale pompki viewtopic.php?t=172208" onclick="window.open(this.href);return false;
Niestety ten temat niedoczekał sie nontynuacji viewtopic.php?f=140&t=475623" onclick="window.open(this.href);return false; . Ma ma ktoś z reszty naprawy możliwych usterek ?

[devill4]

Tu nie ma do czego robić porady otwierasz drzwi i sprawdzasz gdzie syczy (przelotki w słupkach szczególnie) bo skoro nic nie rusza to nieszczelność jest spora i będzie słychać. Wstępnie bym sprawdził jeszcze samą pompkę zatykając bezpośrednio otwór z którego dmucha czy jest w stanie nabić ciśnienie i się wyłączyć.

[Paweł Marek]

kominiarz, najpierw szybkim sposobem wyklucz awarię samej pomki, zdejm jej wężyk zatkaj palcem wlot - ma się zaraz wyłączyć, nie wyłączy się to jest zepsuta.

[kominiarz]

Koledzy dziekuje za pomoc... okazało sie ze winna była pompka niedawała cisnienia ... tak wiec temat mozna uznac za zamkniety .... Pozdrawiam