Elektr.szyby - konkret
: pn sie 02, 2010 22:51
Witam
Dzis tak po prostu, bez zadnego ostrzezenia padla mi elektryczna szyba, przod kierowca.
Po krotce: Zatrzymalem sie, chcialem opuscic i cisza, wciskam przycisk w drzwiach, brak reakcji, po chwili zaczelo bzyczec, jak probowalem otworzyc, zamknac, bzyczy.
Pomyslalem, ze skoro niedawno wymienialem caly mechanizm na nowy, tylko silnik przelozylem ze starego, to sie moze cos poluzowalo i zablokowalo.
No to rozebralem boczek, zdjalem caly mechanizm, podlaczylem "na sucho" i dalej bzyczy (przy zam i otw).
Ok, no to ide dalej, rozebralem mechanizm, zeby dostac sie do silniczka, podlaczylem wtyczke i byl podlaczony sam silniczek, wyjalem go z calego mechanizmu, probuje i dalej bzyczy, mysle sobie, ze sliniczek zdechl, wyjalem go, rozebralem, przeczyscilem, sprawdzilem i ulozylem na nowo szczotki, full serwis, podlaczylem bezposrednio pod zasilanie i kreci, odwrocilem polaryzacje, kreci w druga strone, wiec silniczek spoko, wkladam z powrotem do tego ukladu, w ktory podlacza sie glowna wtyczke, sprawdzam i dalej bzyczy, kuzwa, odpinam silniczek, sprawdzam, przekaznik klika, wciskam silniczek (przeczyscilem blaszki w tym ukladzie, w ktorej wtyka sie blaszki silniczka i ogolnie cala plytke), sprawdzam bzyczy, wydaje mi sie, ze z tego przekaznika, jego klikniecia czuc, bzyczenie tez, wiec pytam sie teraz czy mogl pasc przekaznik w tym ukladzie? Jesli tak to czy znajde taki w jakims sklepie? I jak go nazwac jesli juz? Czy moglbym go zastapic jakims innym?
Jedyne czego nie sprawdzilem to czy bez wcisnietego silniczka w te 2 blaszki, czy pojawia sie na nich napiecie przy zam/otw, ale z tego co juz sprawdzilem to wydaje mi sie, ze to albo przekaznik albo cos na tej plytce?
Szukac calej takiej plytki czy moze to ten przekaznik? Dodam, ze takie samo bzyczenie przy otw/zam mam w tylnej lewej szybie.
Sprawa dosc pilna
Za kazda pomoc wielkie dzieki!!
Dzis tak po prostu, bez zadnego ostrzezenia padla mi elektryczna szyba, przod kierowca.
Po krotce: Zatrzymalem sie, chcialem opuscic i cisza, wciskam przycisk w drzwiach, brak reakcji, po chwili zaczelo bzyczec, jak probowalem otworzyc, zamknac, bzyczy.
Pomyslalem, ze skoro niedawno wymienialem caly mechanizm na nowy, tylko silnik przelozylem ze starego, to sie moze cos poluzowalo i zablokowalo.
No to rozebralem boczek, zdjalem caly mechanizm, podlaczylem "na sucho" i dalej bzyczy (przy zam i otw).
Ok, no to ide dalej, rozebralem mechanizm, zeby dostac sie do silniczka, podlaczylem wtyczke i byl podlaczony sam silniczek, wyjalem go z calego mechanizmu, probuje i dalej bzyczy, mysle sobie, ze sliniczek zdechl, wyjalem go, rozebralem, przeczyscilem, sprawdzilem i ulozylem na nowo szczotki, full serwis, podlaczylem bezposrednio pod zasilanie i kreci, odwrocilem polaryzacje, kreci w druga strone, wiec silniczek spoko, wkladam z powrotem do tego ukladu, w ktory podlacza sie glowna wtyczke, sprawdzam i dalej bzyczy, kuzwa, odpinam silniczek, sprawdzam, przekaznik klika, wciskam silniczek (przeczyscilem blaszki w tym ukladzie, w ktorej wtyka sie blaszki silniczka i ogolnie cala plytke), sprawdzam bzyczy, wydaje mi sie, ze z tego przekaznika, jego klikniecia czuc, bzyczenie tez, wiec pytam sie teraz czy mogl pasc przekaznik w tym ukladzie? Jesli tak to czy znajde taki w jakims sklepie? I jak go nazwac jesli juz? Czy moglbym go zastapic jakims innym?
Jedyne czego nie sprawdzilem to czy bez wcisnietego silniczka w te 2 blaszki, czy pojawia sie na nich napiecie przy zam/otw, ale z tego co juz sprawdzilem to wydaje mi sie, ze to albo przekaznik albo cos na tej plytce?
Szukac calej takiej plytki czy moze to ten przekaznik? Dodam, ze takie samo bzyczenie przy otw/zam mam w tylnej lewej szybie.
Sprawa dosc pilna
Za kazda pomoc wielkie dzieki!!