Forum.VWGolf.pl

Witam
Koledzy co może być przyczyną znowu uszkodzonej cewki zapłonowej?
Tydzień temu samochód mi zagsł podczas jazdy -- obudowa ceki była pęknięta i wydobywał się z niej dym i była bardzzzzzzoooooo gorąca. Wymieniłem ją na nową - pojeżdziłem tydzień i znowy się okazuje że ta nowa jest uszkodzona (sprawdziłem to --wyciągnąłem od kolegi z golfa jego cewkę i udało mi się odpalić na jego cewce mój samochód).
Dodam tylko że ta nowa cewka była całkiem nowa ( nie używka) i wyglądała jak chiński zamiennik.

Rozumiem, że mogłaem mieć pecha i trafił mi się kiepski zamiennik ale co mogę dodatkowo sprawdzić w samochodzie żeby nie okazało się że mam problem nie po stronie cewki ale np po stronie niewłaściwego prądu, napięcia i że to włąsnie może mi uszkadzać cewkę ????
Pozdrawiam"

Według mnie masz coś z masą skoro jest taka gorąca

wojtas.l, obudowa cewki musi być dokładnie zmasowana, czasem śruby mocujące ją do blachy nie zapewniają dobrej masy, dlatego najlepiej zrobić sobie kawałek kabla z dwoma oczkami jedno dać pod śrubę cewki drugie gdzieś do silnika np do śruby pokrywy zaworów i z tym mamy spokój. Uszkodzone kabel powypalane wewnątrz w izolacji też mogą dać ten problem, równieź palec i kopułka.

Paweł Marek pisze:wojtas.l, obudowa cewki musi być dokładnie zmasowana, czasem śruby mocujące ją do blachy nie zapewniają dobrej masy, dlatego najlepiej zrobić sobie kawałek kabla z dwoma oczkami jedno dać pod śrubę cewki drugie gdzieś do silnika np do śruby pokrywy zaworów i z tym mamy spokój. Uszkodzone kabel powypalane wewnątrz w izolacji też mogą dać ten problem, równieź palec i kopułka.

Mam już taki kabel (był oryginalnie zamontowany) --apropo grzania to chiałem powiedzieć że taki efekt był przy pierwszej padniętej cewce --póżniej jak sprawdzałem pod kątem grzania się tą która dziś padła to nie była wogóle gorąca (gdy jeszcze była sprawna i działa)

ja miałem to samo wystarczy kabel uziemiający od masy z cewki do silnika podłączyć i będzie ok.

Witam
Wymieniłem cewkę na oryg. używkę. Auto odpaliło ale jest jakiś problem bo na benzynie jeżdżę normalnie (silnik pracuje równo obroty na poziomie 800/900 obr/min). Gdy włączę mu LPG silnik zaczyna iść nie równo a obroty spadają mu do 200/400obr/min. Gdy z powrotem włączę mu benzynę silnik idzie normalnie na swoich obrotach.
Wygląda to jakby "brakowało iskry". Czy to może być padnięta sonda lambda?
Pozdrawiam
Wojtek

wojtas.l, trzeba tylko wyregulować LPG, ale nie napisałeś jaka instalacja. Jeśli problem dotyczy tylko biegu jałowego to niezależnie czy masz I czy II generację obroty podniesiesz regulując śrubą na reduktorze.

ok --też tak myślę że mam problem z LPG (chociaż nie wiem dlaczego się rozregulowała). Mam podłączoną cewkę (oryginalnie mam podłączony kabel od uziemienia ___ z cewki do silnika-- dodatkowo zaplotłem na nim kabelek od końcówki z cewki do końcówki na silniku (żeby wykluczyć ewentualne uszkodzenie kabla uziemiającego oryginalnego zaplecionego w izolację)---------- mimo wszystko we wtorek wybieram się do pana Celaka (elektromechanika koło policji w suchej beskidzkiej aby sprawdził mi całą instalację elektryczną w VWgolf 3)
P.S. zresetowałem dzisiaj kompa w aucie (odpiąłem akumulator na ponad godzinę i nic to nie dało --LPG dalej się zachowuje jak potłuczone (silnik pracuje nierówno i obroty spadają))
Mam generację LPG DRUGIEJ GENERACJI (elpigaz montowana w wadowicach za maspexem).
Pozdrawiam
WL