Problem z wycieraczkami, Golf II 1.6 RF ver. Sky 1987

Mc_Gyver · Post autor: **Mc_Gyver** » wt paź 19, 2010 13:44

cześć Wszystkim. Od jakiegos czasu mam problem z wycieraczkami. Tematy, które już są założone na forum nie pomogły. Problem jest nastepujący: po odpaleniu samochodu, po ok 5 minutach (ostatnio nawet krócej) wycieraczki przednie same sie włączają, tylna sie blokuje. I tak w kółko aż do wyłączenia silnika. radze sobie w ten sposób, że wyciągam przekaźnik "19". Wtedy przód działa na najszybszym położeniu matetki, przy czym nie ma powrotu (trzeba sobie "utrafić" w położenie dolne wycieraczek). Tylna wycieraczka działa bez przekaźnika podobnie jak z przekaxnikiem: czyli włącza się normalnie, popracuje do paru minut i blokuje się. Spryskiwacze działaja bez zarzutów (z wyciągniętym przekaxnikiem "19" też). Co zrobione: wymienione 3 szt. przekaźników "19" (celem wyeliminowania podejrzeń co do niesprawności poprzednich), podmieniony pająk- "szrotowski". I dalej nic. Proszę o pomoc, gdzie szukać. jeżeli ktos z was ma schemat układu wycieraczek, bardzo bym prosił o podrzucenie linka lub info na PW. Pozdrawiam

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » wt paź 19, 2010 17:01

Jaka to wersja, z jedną pompką na przód i tył czy też z dwiema pompkami; lata 87 i 88 to prawie czas zmian w instalacji.

Post autor: **Paweł Marek** » wt paź 19, 2010 17:38

Mc_Gyver pisze:podmieniony pająk

co to jest, o manetki chodzi że wymiana nie pomogła?

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » wt paź 19, 2010 17:50

Aby wycieraczki ruszyły, potrzebny jest impuls napięcia, i to trwający ze dwie chociaż sekundy. Tak więc albo te nieszczęsne manetki albo jakieś zwarcie na przewodach.

Mc_Gyver · Post autor: **Mc_Gyver** » wt paź 19, 2010 19:24

Do Zico63b: pompka spryskiwaczy jest jedna. Do Pawła: miałem na myśli manetki. Wydaje mi się, że gdyby występowało zwykłe zwarcie na instalacji wycieraczki odpalałyby się od razu po przekręceniu kluczyka, lub w chwili występowania drgań (zwieranie przewodów na wskutek wstrząsów). U mnie jest "stała zasada"

-po odpaleniu zimnego silnika jest ok do ok 5 minut. Później zaczynają się jaja. Tak, jakby jakis element nagrzewał się i robił zwarcie.

Post autor: **Paweł Marek** » wt paź 19, 2010 19:36

no tak, a stawiałbym właśnie na manetki. Zobacz jeszcze co bedzie po wyjęciu przekaźnika tylnych wycieraczek chyba 72.Ale to pachnie jakimś zwarciem jednak, chyba we wtyczkach wiązki manetki przy manetce albo z tyłu przy skrzynce . Sam nie mam innego pomysłu. Wystarczy zwęglenie we wtyczce i tak się może dziać

Mc_Gyver · Post autor: **Mc_Gyver** » wt paź 19, 2010 20:22

W najbliższym czasie zwrócę uwagę na reakcje, zgodnie z Twoim zaleceniem. Powrócę do tematu, jak będę po weryfikacji. Pozdrawiam.

Mc_Gyver · Post autor: **Mc_Gyver** » pt lut 04, 2011 22:16

Po dłuższym czasie, ale wracam do tematu. Ani manetki, ani instalacja, ani przetarta izolacja itp...całe zamieszanie robił przekaźnik "72" (u mnie jest zaraz koło "19")-on załącza tylna wycieraczkę. Doszedłem do tego w ten sposób, że posłuchałem Pawła Marka; a po drugie podejrzane było jednoczesne włączanie się przednich wycieraczek i blokowanie tylnej. Namierzyłem przekaźnik, który "cykał" przy włączaniu tylnej wycieraczki (póki się włączała

) i dokonałem podmiany. Skutek: po wymianie - po problemie. Dzięki za wszystkie sugestie.