Strona 1 z 1

Lampka bagażnik

: czw lis 11, 2010 20:15
autor: Fenix9009
Witam
Mam zepsute podświetlenie w bagażniku, trochę to komplikuje życie zwłaszcza ostatnio -nocą, wiec zabrałem sie za naprawę. Po wstępnych ustaleniach woltomierzem wiem iż, prąd, jaki dochodzi do żarówki to +, minusa/masy nie ma niestety.- Po podłączeni żaróweczki do jednego bolca oraz do masy ta pali sie. Również w klapie gdzie jest mechanizm otwierania bagażnika, znajduje sie przewód, który w moim mniemaniu ma zamykać obwód w momencie otworzenia klapy, nie ma żadnego prądu ani - ani +
Czy ktoś posiada może prospekt jak to wygląda, jak rozkładają sie kable i gdzie szukać tego napięcia?
Może ktoś miął podobny problem i udało mu sie to rozwiązać?
Pozdrawiam

Ps . Golf 3 1992r GTD , hathback 5 dzwi

Lampka bagażnik

: czw lis 11, 2010 20:32
autor: LoLs
jak rozbierzesz klapę od środka to koło zamka powinien być taki włącznik może on padł i jak dobrze pamiętam tam powinien być -

Re: Lampka bagażnik

: czw lis 11, 2010 23:25
autor: Fenix9009
A czy da rade nabyć sam włacznik ?? Bo powiem ,że to by sie zgadzało , po załaczeniu masy lampka świeci ,

Lampka bagażnik

: pt lis 12, 2010 00:14
autor: LoLs
wiesz to zwykły włącznik da rade nawet jak go wymontujesz to w sklepie elektronicznym powinni dobrać , albo go rozbierz i wyczyść styki może pomóc
Obrazek

Re: Lampka bagażnik

: pn lis 15, 2010 15:43
autor: Fenix9009
Hmm, widzę ze mamy inne zamkniecie klapy - sam zamek, ale zasada działania jest ta sama, zakupiłem przełącznik w sklepie elektrycznym i dzisiaj zabiorę sie za jego montaż. Kable są sprawne, po polaczenia do masy same wtyczki żarówka sie świeci. A tak by the way, żarówka sie świeci, ale cos jak dla mnie za słabo, pewnie wyminie ja na jakiegoś Leda, i takie pytanie, czy trzeba przed nim dąć stabilizator napięcia czy może nie ma takiej potrzeby, bo spotkałem sie z taka opinia.

Lampka bagażnik

: pn lis 15, 2010 15:51
autor: Paweł Marek
nie do leda jest tylko potrzebny opornik ok 1 koma, ale są tez gotowe zmontowane już z opornikiem bezpośrednio na 12V nie trzeba stabilizatora