Forum.VWGolf.pl

Niedawno kupiłem golfa 3 1.8 aam 75km z lpg.
Kolorem zielonym oznaczyłem czujnik temperatury 4 pinowy.
Kolor czerwony - niepodpięty czujnik, nie ma nigdzie przewodu, który można tam wpiąć.
Kolor żółty - ktoś coś kombinował, izolował, nie chce tam zaglądać bo moze cos zepsuje.
Kolor niebieski - jakas wtyczka, nie wiadomo gdzie to podłączyć i od czego to jest.

I mam pewne problemy z samochodem, ponieważ gdy chce go rano odpalic to nie wlacza sie ssanie, moze to wina tego niepodpiętego czujnika? Bez dodania gazu podczas uruchamiania silnika nici z jazdy. A jak zapali to puszcze pedal gazu i obroty faluja az w koncu gasnie. dzieje sie tak na zimnym silniku. na cieplym tez faluja ale samochod nie gasnie.

Ten niepodłączony czujnik - to prawdopodobnie robi jako zaślepka króćca. Wtyczka na dole jest od czujnika ciśnienia oleju - nad filtrem oleju powinien być czujnik. Zapala się tobie kontrolka od oleju przed odpaleniem?

Tak, zapala się i po chwili gaśnie.
A jeszcze jedno pytanie mam

Zaznaczyłem to na czerwono:


Co to może być? Gdy odłączę przewód wchodzący w to, to silnik pracuje równiej a jak podłącze i dodam gazu to od razu obroty zaczynają falować...

A ten niepodłączony kabelek może mieć wpływ na pracę silnika?

na pierwszym zdjęciu masz wtyk 4-pinowy do czujnika temperatury a masz zamontowany czujnik na 2-piny. czy pokazuje tobie temp. silnika ???
na drugim zdjęciu masz przepustnice i tam wchodzą 4-piny to jest do sterowania wtryskiem ale musiał bym popatrzeć dokładnie u siebie

pokazuje temperature silnika, może faktycznie służy to jako zaślepka...

ale niepokoją mnie te objawy, jutro przeczyszczę dokładnie przepustnice, krokowca i sie zobaczy czy cos sie zmieni...

jeśli AAM ma podgrzewanie kolektora ssącego tzw jeża, to ten czujnik jest od tego albo zaślepka , nie ma to wpływu na kłopoty na całkiem zimnym silniku. Kabelki w izolacji obejrzyj czy sa całe. Wtyczka nie jest od wtrysku to ta wyżej o lewej na fotce, nastawnik przepustnicy chyba ( tzw silnik krokowy)niech inni podpowiedzą albo znajdź na forum. Nie działa prawidłowo dlatego jego odpięcie stabilizuje obroty. Nie działa bo albo sam jest uszkodzony albo niewłaściwie sterowany przez ECU - podpięcie Vaga mogłoby pomóc, kontrola odstawy wtrysku względem szczelności.
Wolny przewód ma być wolny tym się nie martw - ale zobacz sobie czy do obu czujników oleju w poddstawie filtra sa kabelki, jesli tak, ten wolny jest od czujnika temp. dla MFA którego pewnie nie masz

Te zaznaczone gniazdo jest od czujnika położenia przepustnicy. On działa na zasadzie potencjometru i masz już go wyjechanego, stąd falowanie. A ta wolna wtyka - faktycznie, może być od MFA - podaj kolor przewodu najlepiej.

Jeżeli chodzi o podgrzewanie kolektora, to AAM ma podgrzewanie, ale jest ono sterowane już ze sterownika, a nie z oddzielnego czujnika - jak w mk2.

Przewód jest czarny , 2 kabelki są wpięte do podstawy filtra więc ok

No niestety odłączenie tego przewodu od czujnika położenia przepustnicy stabilizuje obroty tylko na ciepłym silniku, na zimnym dalej falują.
Innym problemem jest to, że gdy odpalam silnik, obroty od razu powinny wzrosnąć bez dodawania gazu a tak się niestety nie dzieje. Musze dać gazu żeby odpalił i potrzymać go parę minut, żeby nie zgasł.
Może te falowanie i brak ssania się jakoś ze sobą łączy?
Już nie mam siły na niego...

szef_z, na razie sprawdź ten czujnik 4 - pinowy, kable od styków 1 i 3 odpowiadają za ssanie. Zdejm wtyczkę włącz zapłon i sprawdź we wtyczce czy między stykami 1 i 3 jest napięcie ok 5V, a potem opory czujnika między stykami 1 i 3 - normy na forum

da się to zmierzyć takim czymś?

Bez problemu.

A mógłbyś napisać jakąś instrukcję jak to zmierzyć? bo ja jestem ciemny w tych sprawach....
dzięki