Forum.VWGolf.pl

Jechałem dzisiaj z Krakowa na długich (sa podłączone pod nie te halogeny w środku grilla), i nagle "buch" i smród. Świateł nie ma. Ani mijania, ani długich.
Zostały sie tylko postojowe, i jak sie przyciśnie przełącznik zespolony to świecą długie i halogeny. Kostki od lamp głównych odłączyłem i przytrzymywując przełącznik dojechałem na samych halogenach.
Moje pytanie - co padło? Przełącznik w desce, czy przełącznik zespolony? Oprócz tego padła nie wiem czemu dmuchawa.

sprawdz czy nie masz gdzies przepalonego kabla w rozdzielce bespeczników mialem podobnie tylko u mnie sie zrobilo siwo w samochodzie..

dominik7 pisze:Oprócz tego padła nie wiem czemu dmuchawa

to może kostka stacyjki się wysypała...?

Zakładam że bezpieczniki sprawdziłeś

Jednak dmuchawa działa. Dzisiaj patrzyłem. Wlacznik swiatel tez dziala bo podmienialem od kolegi godzine temu. Swiatla mijania podlaczylem kablami pod postojowe i jakos dzialaja. Nie chce kupowac przelacznika zespolonego w ciemno, dlatego pytam sie jeszcze o ewentualne mozliwosci.
Cos jeszcze mam sprawdzic?

dominik7 pisze:Swiatla mijania podlaczylem kablami pod postojowe i jakos dzialaja

Do kolejnego pożaru!

dominik7 pisze:Wlacznik swiatel tez dziala bo podmienialem od kolegi godzine temu.

To znaczy: pojawiają się reflektory czy też jest bez zmian?

Sprawdzi Kolega najpierw obecność napięcia na wtykach kolejno:
*czarno-żółty na włączniku - po włączeniu zapłonu;
*biało-czarny na włączniku - po włączeniu reflektorów;
*biało-czarny na manetkach - po włączeniu reflektorów;
*żółty na manetkach po włączeniu wajchą mijania;
*biały na manetkach - po włączeniu wajchą drogowych.
O wynikach proszę pisać, wieczorem pomyślimy co i jak.
Sprawdzamy żarówką z dwoma przewodami, nie zaś miernikiem z marketu - tu się nie sprawdzają!

E tam zaraz pożar. Musiałem to zrobic, bo auto mi jest na codzien do pracy potrzebne. Plus podlaczylem do akumulatora.
Od kolegi pozyczalem wlacznik i ZADNE swiatla nie dzialaly.
Nie dzialaja tez wycieraczki, ani spryskiwacz, oraz (jednak) dmuchawa (rano dzialala).
Myslalem nad opcja ze spaleniem wkladu od stacyjki, ale chyba jednak nie... Dzialaja wszystkie kontrolki, procz kontrolki swiatel drogowych, dziala tez wlaczanie kierunkowskazów.
Jutro sprawdze napiecie na wlaczniku, bo zeby sie dostac do zespolonego to musze poczekac srody (wtedy mam wolne).

Jeśli nie ma wymienionych przez kolegę urządzeń ORAZ reflektorów - proponuję jednak wrócić do opcji "stacyjka".
We wtyku kostki stacyjki należy spiąć czerwony z czarno-żółtym i zobaczyć czy te urządzenia ruszą.

A zeby sie dostac do tego wkladu, to tylko zdjac dolna oslone wystarczy, czy musze sciagac kierownice i caly przelacznik zespolony?

By sprawdzić przewody - wystarczy zdjąć osłonę kierownicy; do wymiany potrzebna pełna rozbiórka.

Tak jak mówiłeś spiąłem czerwony i żółto-czarny i wszystko działa. Co mam wymienic, Jezeli to wkład stacyjki to co mam rozebrac by tam sie dostac?

dominik7 pisze: Co mam wymienic

kostkę stacyjki...tu masz opis do mk3 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=157068" onclick="window.open(this.href);return false;
wiadomo że wmk2 nie będzie identycznie ale podobnie na pewno...

A może ktoś zna sprawę z autopsji w KM2?
Będę to robił prawdopodobnie w sobotę i chciałem sie zapytać czy cała kolumnę kierowniczą mam odkręcić jak w MK3?

I jeszcze jedno pytanie-dlaczego mi sie to spaliło? Dlatego że jakiś typ podłączył dalekosiężne pod długie i nie wytrzymało?
Tak myślę ze podłączę je pod specjalny przełącznik i przekaźnik - będą sie włączać indywidualnie. Może tak być?

dominik7 pisze:I jeszcze jedno pytanie-dlaczego mi sie to spaliło? Dlatego że jakiś typ podłączył dalekosiężne pod długie i nie wytrzymało?

Tak fabrycznie było to podłączane. Czas jednak robi swoje, te 220W mocy musi przepływać coraz to starszymi przewodami, coraz bardziej zużytymi stykami.
Zastosowanie przekaźników zlikwiduje problem. Na światła drogowe wystarczą dwa przekaźniki, każdy sterujący parę po jednej ze stron pojazdu (lewa / prawa).
Tak podłączone, spełni wymagania rozdziału lamp oraz przepływu prądu poprzez bezpieczniki; z resztą warto przeczytać dział porad o wstawianiu przekaźniów, wszystko będzie jasne, a gdyby nadal nie było - forum pomoże.

Upalenie styku X w stacyjce (z którego zasilane są wszystkie elementy które przestały ci działać) najczęściej spowodowane jest awarią przekaźnika odciążającego, w zależności od typu skrzynki pozycja 8 (w starej) lub 4 (w nowej), przekaźnik nr 17,18.