Forum.VWGolf.pl

Witam
Jak włączę wycieraczki (spryskam szybę) to wycieraczki chodzą dalej i nie chcą się wyłączyć. Słyszę "pstyknięcie" jakby od przekaźnika z lewej strony deski rozdzielczej i wycieraczki ruszają, i tak cały czas.
Czy to coś z przekaźnikiem? Jeśli tak to gdzie go szukać i co dalej robić? Czasem wycieraczki zatrzymają się i spokój, ale potem dalej sobie chodzą jak chcą.
Pomóżcie bo wybieram się na wczasy i nie mogę czekać.

Spróbuj podmienić przekaźnik na dole po prawej stronie, taki trochę odsunięte w dół, pozycje R18 i R19, numer przekaźnika 377 o ile dobrze pamiętam. Najlepiej podjechać na szrot i sprawdzić na miejscu, albo jak kto woli do sklepu z częściami
Pod deską nad pedałami (tu go widać pod przekaźnikiem 109):

sokol26 pisze:Spróbuj podmienić przekaźnik na dole po prawej stronie, taki trochę odsunięte w dół, pozycje R18 i R19, numer przekaźnika 377 o ile dobrze pamiętam. Najlepiej podjechać na szrot i sprawdzić na miejscu, albo jak kto woli do sklepu z częściami

Dzięki, to faktycznie przekaźnik
Z tym, że jego numer to 192, trochę dziwne, bo wszyscy piszą, że 377. Nic mnie to nie kosztowało, rozebrałem go i okazało się, że jedna z platynek odpadła i blaszka była trochę zaśniedziała. Podczyściłem i działa OK, tylko nie wiadomo na jak długo. Kiedyś tak czyściłem czujnik stopu i na rok starczyło.

gpel pisze:Z tym, że jego numer to 192, trochę dziwne

nie jest to dziwne jeżeli masz czujnik deszczu

gpel pisze:wszyscy piszą, że 377

to jest standardowy przekaźnik wycieraczek...jest jeszcze 378 kiedy są spryski przy lampach

Qto pisze: nie jest to dziwne jeżeli masz czujnik deszczu

Faktycznie mam czujnik deszczu, czyli wszystko OK.
Jaka jest cena takiego czujnika, używki i nowego?

4,5 roku później...
nowy jakieś 150€ ...używkę pewnie za 20zł można dostać