Forum.VWGolf.pl

Witam wczoraj chciałem pojechac sobie golfem, a tu niespodzianka auto nie pali, pomyślałem aku, zabrałem do domku naładowałem (aku 2 lata nie było wcale rozładowane), zanosze do autka i tu niespodzianka nie pali robi tylko cyk i nic nawet nie zakręci. Czy to rozrusznik? I czy mam dobry pomysł, żeby pojechac na szrot kupic drugi i samemu go wymienic? czy to skąplikowane? bo na pych to chyba nie ??? dajcie szybką podpowiedź może to cos innego? silnik AHF

Posprawdzaj najpierw przewody od aku do rozrusznika i masowy czy mają dobry styk

Wszystko wygląda dobrze , jeszcze jedno czy jak pojade to mam kupic pierwszy lepszy rozrusznik do tdi czy jakis typowy ma byc do ahf???

A powiedz taką rzecz jak próbujesz zakręcić to przypadkiem nie resetuje się godzina i przebieg dzienny ?

Kolego kanibares, nie kupuj jeszcze tego rozrusznika.
Sprawdz czy to czasem nie stacyjka. U mnie jest to samo i sie okazalo to kostka stacyjki nie laczy i dlatego nie odpala; Przekreca sie kluczyk na zplon kontrolki sie zapalaja dalej przekreca sie do odpalenia i jest cykniecie i wszystko gasnie. Jesli masz ten sam problem to zapewne kostka w stacyjce.

Witam koledzy dzieki za podpowiedzi u mnie to rozrusznik kupiłem na szrocie i wszystko cyka jak należy, niestety napotkałem małe problemy gdyż u mnie rozrusznik przykręcony jest od dołu (silnik AHF) (na forum było o wyjmowaniu rozrusznika i że niby w ahf jest łatwiutko od góry dobre dojście jak sie zdemontuje aku i plastik spod niego, otóż nie. Był przykręcony od dołu szpilą dojście beznadziejne idą przewody jakies metalowe chyba od klimy nie ma możliwości manewrowania kluczem), więc niestety bez lawety i kanału sie nie dało. Od spodu 10 min i podmieniony. Pozdrawiam

W starym rozruszniku wysiadł albo tylko przyblokował się elektromagnes