Forum.VWGolf.pl

Witam, dzisiaj dopiero zauważylem taki błąd że gdy na piastku zerwe auto porządnie ze sprzegła tak aby 4 koła ruszały to pojawia mi sie błąd i zapala sie ESP i nie moge wyłączyć. Gdy ten bład jest znów próbuje i 4 koła nadal ciągną. Wyłaczałem ESP guzikiem też już ikonka nie zgaśnie. Dzieje sie to tylko przy porządnym zerwaniu auta ze sprzegła aby moc szła na 4 buty. Kiedyś też tam pałowałem troche auto i również sie kontrolna zapaliła. A gdy jeżdze normalnie to nic sie nie dzieje. Dodam że byłem na hamowni tylny naped był odłaczany aby schamować auto. I własnie od tego momentu to sie dzieje bo predzej tego nie było w zime na 1000000% Mogło sie coś stać gdy naped został odłaczony z tyłu na moście wtyczką? Pierw chyba bezpiecznik był wyjmowany ale auto przy jakieś predkośći kręciło kołami wiec odłaczyli mi go z tyłu przy moście.

Antonioo, pierwsze co to VAG, potem pozostaje tobie sprawdzac czujniki, abs itp,

pekol, wlaśnie że nikt mi nie ma jak sprawdzić. Wszyscy nagle zajeci bądź ich nie ma :/ ehh.. Kiedyś tam sie pojawiał ten błąd takk oo wczasie jazdy a teraz tylko przy ostrym jeżdzeniu. A naped z tego co widze chodzi dobrze. ale dzieki pekol, niewiem czy zdąrze zrobić kompa nim to byś na niemcy wzioł i mi sprawdził?