Strona 1 z 1

Gaśnie i nieodpala co jakiś czas. 1.8 RP

: czw gru 13, 2012 23:23
autor: Filippo
Witam, od niedawna borykam się z problemem gaśnięcia mojego Golfa mk2 1.8RP 89rok.

Mianowicie problem pojawił się pierwszy raz z jakiś miesiąc temu, normalnie jadąc w pewnej chwili zaczał tracić moc, dusić się, dławić i gasnąć. Udało się go odpalić, przejechałem parę metrów i znowu to samo, aż zgasł, później znowu i znowu, aż w końcu na 1,5godziny padł i nie szło w ogole odpalić. po tym czasie odpalił, i jeździł tak jak wcześniej, reagował na pedał gazu jak powinien.

5 dni temu znowu ten sam problem, jadę spokojnie, nagle padł trupem i dopiero w ciepłym garażu jakoś odpalił, pochodził na 3 rozgrzał się i było okej.

Dzisiaj znowu ten sam problem, jadę aż w końcu zaczał się dusić, jakoś udało mi się kilometr doczłapać do domu i wrzcuiłem go do garażu i teraz czekam do rana aż się wygrzeje.

Co to może być ? mój Ojciec z Astrze 1.4 miał podobny problem, wymienił cewkę z modułem i jest okej, czy tutaj może też być to winne ? Czy może komputer szwankuje ?

Szukałem po tematach, ale dokładnie takich objawów znaleźć nie mogłem, jak gdzieś jest temat to przepraszam.

Gaśnie i nieodpala co jakiś czas. 1.8 RP

: czw gru 13, 2012 23:53
autor: biercok mkII
Hm takie same mialem objawy padajacej pompy w baku.

Re: Gaśnie i nieodpala co jakiś czas. 1.8 RP

: czw gru 13, 2012 23:57
autor: Filippo
Hm, tak sobie przypomniałem właśnie, że jak go dziś odpalałem to głośniej chodziła niż zwykle, faktycznie może coś z tym być, mam drugą na podmiankę więc nie zaszkodzi wymienić :)

Re: Gaśnie i nieodpala co jakiś czas. 1.8 RP

: sob gru 15, 2012 01:26
autor: Filippo
Wymieniłem pompe i nadal stypa, czasem odpali na chwile i siada dalej ;/ jutro pobawię się z wtryskiem na podmiankę i pompę z baku, jak nie spróbuje z kompem.

Gaśnie i nieodpala co jakiś czas. 1.8 RP

: sob gru 15, 2012 14:20
autor: biercok mkII
Reseta robiles?

Re: Gaśnie i nieodpala co jakiś czas. 1.8 RP

: sob gru 15, 2012 16:35
autor: Filippo
wymieniłem dzisiaj kompa na tego starego co przez niego tez mi kiedys nie chciał gadać i teraz jeździ normalnie, więc nie wiem czy co jakiś czas się jakaś zwara robi czy co ;p . na razie jest okej