Witam
Mam delikatny problem z kontrolką zapięcia pasów. Jeszcze parę dni temu było wszystko ok czyli: wsiada kierowca, zapala się kontrolka niezapięcia pasów, ruszam i oczywiście sygnał dźwiękowy przypominający o zapięciu.
Dziś dopiero zauważyłem, że siadając do samochodu nie zapala się kontrolka, a co za tym idzie nie ma sygnału dźwiękowego. Próbowałem zapinać, odpinać pasy w trakcie jazdy i dalej nic.
Sprawdziłem jak sytuacja ma się po stronie pasażera - wszystko ok, kontrolka się zapala, sygnał dźwiękowy też jest.
Był tutaj podobny temat, jednak tam chodziło troszkę o inną kwestię.
Co mogę zrobić w własnym zakresie, przed wybraniem się do elektryka ?
Czy podnoszenie fotelu i opuszczanie mogło mieć wpływ, nie wiem na niewłaściwe położenie czujnika ? Nie ukrywam, że ostatnio się trochę "bawiłem" tym fotelem.
Z góry dzięki za pomoc.
Lucek
Kontrolka zapięcia pasów
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: pn lip 09, 2012 22:38
Kontrolka zapięcia pasów
Witaj, może się po prostu trochę poluźniła albo odłączyła kostka od fotela. Trzeba byłoby zerknąć pod fotel, może coś by się wyjaśniło. Pozdrawiam.
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Kontrolka zapięcia pasów
jeden jest w siedzisku fotela a drugi w części żeńskiej klamry zapięcia pasów, sprawdź jak kolega wyżej napisałLucek Mostowiak pisze:nie wiem na niewłaściwe położenie czujnika
Nie ukrywam, że ostatnio się trochę "bawiłem" tym fotelem.
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: pn lip 09, 2012 22:38
Re: Kontrolka zapięcia pasów
Witam Panowie,
Hmm mogę odrzucić już dziś wersję odpiętej poluzowanej kostki. Wczoraj po przeczytaniu od Was postów postanowiłem siąść w golfie i wybrałem się na przejażdżkę.
Oczywiście kontrolki ani sygnału nie było. Ale zacząłem podczas jazdy (wolnej, na bocznych drogach) odpinać i zapinać pas - nie pomogło do czasu gdy po wypięciu pasów wziąłem część męską i włożyłem do części żeńskiej ale nie do końca tylko do pierwszego oporu (tam gdzie zaczyna się moment zaskoczenia mechanizmu.
Jakie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem kontrolkę i usłyszałem sygnał o braky zapięcia pasów, czyli jakby "system" się odwiesił.
Potem po wpięciu pasów kontrolka i sygnał gasną - jak mówi książka.
Po kolejnym odpięciu - znów pupa - ponownie nie zareagował, że pasy są wypięte. Powtórzyłem zatem manewr opisany BOLDEM.
I znów pomogło. Sytuacja powtórzyła się jeszcze 3-4 razy i teraz jest wszystko ok. Jadąc do pracy dziś rano, też ok.
Jest prawie pewne, że coś jest z częścią żeńską - jak to w życiu bywa
Macie pomysł co mogę jeszcze zrobić ??
Hmm mogę odrzucić już dziś wersję odpiętej poluzowanej kostki. Wczoraj po przeczytaniu od Was postów postanowiłem siąść w golfie i wybrałem się na przejażdżkę.
Oczywiście kontrolki ani sygnału nie było. Ale zacząłem podczas jazdy (wolnej, na bocznych drogach) odpinać i zapinać pas - nie pomogło do czasu gdy po wypięciu pasów wziąłem część męską i włożyłem do części żeńskiej ale nie do końca tylko do pierwszego oporu (tam gdzie zaczyna się moment zaskoczenia mechanizmu.
Jakie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem kontrolkę i usłyszałem sygnał o braky zapięcia pasów, czyli jakby "system" się odwiesił.
Potem po wpięciu pasów kontrolka i sygnał gasną - jak mówi książka.
Po kolejnym odpięciu - znów pupa - ponownie nie zareagował, że pasy są wypięte. Powtórzyłem zatem manewr opisany BOLDEM.
I znów pomogło. Sytuacja powtórzyła się jeszcze 3-4 razy i teraz jest wszystko ok. Jadąc do pracy dziś rano, też ok.
Jest prawie pewne, że coś jest z częścią żeńską - jak to w życiu bywa
Macie pomysł co mogę jeszcze zrobić ??
Taaadoggie pisze: Nie ukrywam, że ostatnio się trochę "bawiłem" tym fotelem.
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: pn lip 09, 2012 22:38
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 94 gości