Forum.VWGolf.pl

Witam ,
Moim problemem jest niskie ładowanie a mianowicie mój MK II ma ładowanie w granicach 13,40 na włączonym silniku bez obciążenia ,wymieniłem regulator napięcia na używany ,(szczotki były w znacznie lepszym stanie) i ładowanie wzrosło do 13,6 wiec nieznacznie ,teraz pytanie czy w regulatorze może być coś uszkodzone poza szczotkami ?? i jakie mogą być inne przyczyny słabego ładowania??

Ładowanie mierzone przy alternatorze czy akumulatorze? Jak na akumulatorze to oczyść wszystkie połączenia zasilania i masy. Mogą być też wytarte pierścienie co chodzą po nich szczotki.
Może być też regulator ja chciałem wymienić na nowy oryginalny BOSCH i 2sztuki nówki już ładowały poniżej 14V. Obecnie mam Huco regulator.

marcinek84 pisze:Ładowanie mierzone przy alternatorze czy akumulatorze? Jak na akumulatorze to oczyść wszystkie połączenia zasilania i masy. Mogą być też wytarte pierścienie co chodzą po nich szczotki.
Może być też regulator ja chciałem wymienić na nowy oryginalny BOSCH i 2sztuki nówki już ładowały poniżej 14V. Obecnie mam Huco regulator.

mierzone przy alternatorze ,wszystkie styki i masa były czyszczone ,ale się zastanawiam czy jakie ma znaczenie kupno droższego a tańszego regulatora napięcia,wydaje mi sie ze w regulatorze tylko szczotki maja znaczenie a jak sa dobre to powinno wszystko grac ,ja poprostu nie kupowalem nowego regulatora tylko wstawilem uzywany z dobrymi szczotkami ,gosc na cpn mi proponowal mi regulator febi,mowil ze jest to dosyc dobra niemiecka firma i sie zastanawiam czy go kupic,tylko czy warto wydac 36zl jak roznicy nie bedzie w napieciu widac ,a co do pierscieni tez slyszalem ze moga byc wyslizgane,teraz pytanie jak je sprawdzic czy sa dobre??

karan90 pisze:zastanawiam czy jakie ma znaczenie kupno droższego a tańszego regulatora napięcia,wydaje mi sie ze w regulatorze tylko szczotki maja znaczenie a jak sa dobre to powinno wszystko grac

tarcza hamulcowa to kawał żelastwa...dlaczego jedni kupują droższe a inni tańsze ?? Regulator to nie tylko szczotki...

karan90 pisze:co do pierscieni tez slyszalem ze moga byc wyslizgane,teraz pytanie jak je sprawdzic czy sa dobre??

zdjąć regulator, będzie widać jak wyglądają pierścienie

karan90, nic nie kupuj bez diagnozy bo się nie opłaca, może być winne wiele elementów wewnątrz alternatora i możesz sam do tego nie dojść, chyba że w końcu trafisz w ciemno. Szczegóły łatwo znajdziesz szukajką ale nie wiem czy jest sens się bawić, , używane altki kosztują niewiele kupuujesz z gwarancją rozruchową zakładasz i wiesz czy jest dobry.

a jak powinny wyglądać dobre pierścienie ??

Prawdopodobnie padły diody

Ściągasz regulator napięcia

viewtopic.php?t=194246" onclick="window.open(this.href);return false;

Aczkolwiek jak ja wymieniałem, to obeszło się bez wyciągania alternatora. Jak ściągniesz regulator, to widać dwa pierścienie. Na logikę i oko sprawdzasz, czy są już wytarte (tak jak z klockami hamulcowymi, szczękami itp).Co do regulatora marki Febi (dobry wybór) - 36 zł to jeszcze nie taka droga inwestycja... Jeżeli to nie pomoże, to najprawdopodobniej diody wzbudzenia. Tutaj masz temat co do ich sprawdzenia http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic198538.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Aczkolwiek tak jak napisał kolega Paweł Marek, używane alternatory nie są drogie. Dokładając do "nowego" altka nowy regulator zakupiony wcześniej, masz funfel nówkę alternator Decyzja należy do Ciebie