Forum.VWGolf.pl

Witam i na samym wstępie pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Mam pewien problem z autkiem mianowicie:
Po zakupie autka postanowiłem sobie podłączyć autko pod VAG-a i sprawdzić czy są jakieś błędy oczywiście były ale to nie istotne teraz. Najbardziej męczyło mnie, że autko jakby szybko chodziło na jałowym tak jakby był na ssaniu. Więc pierwsze co zrobiłem to po nagrzaniu auta do 90C wszedłem w TDI Timing a tu wykres oscyluje w okolicy 82-85 mówię sobie no ładnie mam cię... zmienimy kąt wtrysku wg. właściwej wartości i będzie ok. no ale idąc dalej sprawdziłem jak mają się temperatury i tak w bloku 007 rano temp. rozjechane tzn. na zewnątrz około 10C w wskazaniach w bloku 007 poz.1 14C, poz.3 11,7C i poz.4 - minus 3,6 następnie przeszedłem w odczyt 17-Instrument blok 003 a tam temp. 14C.
Przy rozgrzanym silniku ponowny test. czyli blok 007- poz.1 40,5C, poz.3 28,8C, poz.4 12,6C a w bloku 003 84C.
Pojechałem do sklepu i zakupiłem nowy ori. czujnik G62 wpiłem go bez wymiany i również pokazywał jakieś błędne wartości więc pojechałem i go wymieniłem na inny ale tym razem już go zamontowałem ponieważ pożyczyłem kabelek. Na drugi dzień pojechałem po kabelek i podłączyłem auto, a tu co ... znowu podobne pomiary Panowie ręce już mi opadają i nie wiem co mam jeszcze sprawdzić dlatego chcę was prosić o poradę może miał ktoś podobny problem.
Dodam, że na liczniku wskazówka trzyma pion.

Jakie trzyma obroty gdy jest nagrzany i jest wedlug ciebie na ssaniu??

Obroty na rozgrzanym silniku wynoszą 905, co do drugiego to ja przecież nie napisałem ,że jest na ssaniu tylko pracuje tak jakby był na ssaniu.

Obroty w TDI powinny oscylować między 860-940
sprawdź do tego jeszcze jaką masz dawkę paliwa ( grupa 001 )

Słabo palił na ciepłym i ktoś włożył opornik w szereg ,aby zaniżyć temp.cieczy ,by lepiej palił.

Jutro sprawdzę jaką mam dawkę (a jaka powinna być?) ale też uważam, że ktoś chyba wstawił opornik.
Wczoraj przestawiałem kąt wtrysku i teraz oscyluje w granicach 55-56 i nastąpiła znaczna poprawa w pracy silnika tzn. zrobił się bardziej przyjemny dla ucha.

PS. Gdzie najczęściej magicy wstawiają opornik macie jakieś informacje. Bo starałem się coś znaleźć w okolicach czujnika ale tam wszystko wygląda jakby nie było nic ruszane tzn. wszystkie przewody idą w peszelkach czarnych.

Więc sprawdziłem tę dawkę przy rozgrzanym silniku, w załączeniu zdjęcia. Dodatkowo pojawia się błąd czujnika G62, który oczywiście wcześniej też występował.Dodam jeszcze, że przy starym czujniku temp. na zimnym silniku po nocy pokazuje w bloku 007 -0,9 stopnia, a przy nowym -3,6 stopnia.

Dobry ten czujnik kupiłeś ? bo albo coś w samej wiązce albo czujnik nie taki ... skoro błąd wraca

Haki pisze:Dobry ten czujnik kupiłeś ? bo albo coś w samej wiązce albo czujnik nie taki ... skoro błąd wraca

Czujnik kupiony właściwy, zamontowany był 078 919 501B, których oczywiście już niema i zamontowany 059 919 501 aż dwie sztuki dla sprawdzenia i oba pomiary były bardzo zbliżone do siebie, więc wstawiłem swój stary i nowy czeka na swój czas.
Ten błąd wraca sporadycznie powiedzmy tak w "przybliżeniu" jak jadę autem dłużej niż 30min.

Szukałbym o identycznych numerach jak Twój .... + sprawdzenie wtyku oraz wiązki ...

Te czujniki zostały już wycofane z produkcji i brak szans na zakup chyba, że używka. Ale biorąc po uwagę wszystko to obstawiam na wiązkę lub opornik bo przecież info do licznika na każdym jest identyczne.
Czy wiesz jak sprawdzić instalacje tj. skąd dokąd i jakie wyniki.

zanim zaczniesz zmieniac czujniki to faktycznie sprawdz wiazke.


Masz tutaj fotke gdzie i jaki rezystor wstawic.

Czyli rozumiem,że mam wstawić odpowiedni rezystor powiedzmy 200-275 Ohm w PIN-y 1-3 kostki i sprawdzić na Vag-u jaką odczytuje temperaturę. Jeżeli się mylę to proszę o zrozumienie i pouczenie

Rozgrzej do 90 stopni autko --- ( licznikowe ) i odepnij wtyk ,,, a następnie sprawdź miernikiem oporność --- ma mieć od 200-do 275 Omów

Problem rozwiązany chociaż chciało by się lepiej.
Mianowicie włożyłem rezystor w pin-y 1-3 o wartości najpierw 250 Ohm i wartości jaką mi pokazywało to 12,6C następnie włożyłem coś około 600-650 Ohm i wartość zmierzona wyniosła do ECU 9C no to było wiadomo już że albo coś z ECU ale myślę sobie, że raczej nie więc szukam po przewodach ,a tu co jakieś łatanie widzę na przewodzie niebieskim z czerwonym paskiem no to patrzę na wtyk czujnika, a tu ten sam kolor przewodu.




Rozgrzałem auto ustawiłem kąt wtrysku i teraz jest w okolicy 52-54 no i auto troszkę odżyło ale też troszkę gorzej odpala na rozgrzanym lecz nie jest to aż taka różnica. A no i jeszcze jedno wyszło, że trzeba wymienić termostat bo otwiera przy temp. 74C i max jak udało mi się rozgrzać to 81C.

Serdeczne dzięki Panowie za pomoc. Wielki dzięki

p.s. czy wiecie co zrobić żeby lepiej odpalał na ciepłym.