Forum.VWGolf.pl

Witam posiadam samochód Vw Bora 2.0 85kw 1999r. auto ma założony gaz Stag i przejechane na nim 8000km. Zapala się check engine prosiłbym o pomoc w zdiagnozowaniu przyczyny, wrzucę zdjęcia błędów po zczytaniu
Prosiłbym o pomoc, druga sonda lambda za katalizatorem ma założony emulator, kable i świece zapłonowe wymienione były przy założeniu gazu, błędy wyskakują po przejechaniu ok. 10km od skasowania bez różnicy czy na gazie, czy na benzynie. Chciałbym wiedzieć czy wymiana sondy pomoże.

Jezlei chodzi o blad 16556 to on jest zwiazany ze zlym wyregulowaniem gazu...przerabialem to w goferze 4 1.6 (albo byla za bogata albo za uboga) ogolnie ciezko to ustawic ale dobry gazownik powinien dac rade.

Po pierwsze to sondę lambda trzeba skontrolować czy faluje, ale wg mnie to kaput... Grzałka spalona i pewnie już ospała jest albo wcale nie daje sygnału. Lpg na pewno też do regulacji bo rozjeżdża się mieszanka.

Miałem podobnie u siebie , kilkakrotnie ( przez pół roku ) podjezdżałem do zakładu w którym zakładałem instalacje aby skasowali Checka i podregulowali co trzeba bo twierdzili że się rozjeżdżają mapy . Według nich po kilku moich powrotach powinnien problem zniknąć . Za kazdy razem kontrolka Check wskakiwała przy pzrekroczeniu prędkości 120 km/h. W końcu ostatnim razem zażądałem żeby ustawiał/skontrolował instalację w czasie jazdy. Wyjechaliśmy na autostradę , przy 130 dostał typ Checkiem w oko, skasował , ustawił instalację inaczej niż zwykle ( wszystko w czasie jazdy ), znowu pogoniłem tym razem za 150 i od tamtej pory spokój. Odstawiłem typa z sprzętem pod warsztat i już nie pamietam jak wygląda