Witam.
Posiadam VW Bore 1.9tdi 90km z 2001roku.
Problem dotyczy rozrusznika, dokladniej:
Okolo 2tygodnie temu wymieniłem rozrusznik na NOWY UZYWANY ORGINALNY BOSCHA (dałem go do sprawdzenia przed wstawieniem i podobno pan od rozruszników powiedział ze jest w bdb stanie i nic nie trzeba przy nim robic) , ponieważ stary jakis chinski bubel wstawiony kiedys w warsztacie padł.
Okolo 2tygodnie jezdziłem bez problemu ale wczoraj jezdzilem postawiłem autko na około 2-3godziny chce je odpalić a tutaj nic ?
Kontrolki gasną a rozrusznik nawet nie drgnie.
Kolega doradził mi ze by popukać w rozrusznik , tak tez zrobiłem i odpalił , zgaszałem odpalałem go pare razy okolo 5-6 i wtedy znowu ten sam problem nic nie kreci ?
Wiec znowu popukałem i znowy zaczał działać.
Co może być przyczyna ??
Czytałem ze kostka stacyjki ?, przekaznik ? elektromagnes ?
Ktoś tak miał może ??
Rozrusznik VW Bora ??
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Rozrusznik VW Bora ??
Wg mnie zawieszają się szczotki więc to bym wymienił wraz ze szczotkotrzymaczem, tym bardziej że koszt nowego to ok 40zł
Rozrusznik VW Bora ??
Problemem okazała się jakaś zapadka i urządzenie wewnatrz opowiedzialne za wsuwanie wysuwanie sie tych zabków z przodu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 123 gości