Forum.VWGolf.pl

Niedawno wziąłem się za montaż przednich świateł przeciwmgłowych i tu moje pytanie, wiem że temat w necie po raz setny, ale na to odpowiedzi nie znalazłem. Otóż:
- mam już lamy, ori HELLA,
- mam włącznik, działa, załączają się odpowiednie kontrolki,
- jutro przyjdą krótkie blendy.

Z racji tego, że nie chciałem specjalnie bawić się w chałupnictwo bo zależy mi na jak najbardziej fabrycznej instalacji to udało mi się wraz z halogenami wyciągnąć ori instalację tj. prawa strona kostki na pasie przednim z wyjściem na lewy i prawy halogen: (foto)



I tutaj moje pytanie:
potrzebuje coś jeszcze, czy to już jest komplet, wystarczy przełożyć kable tylko od halogenów i będzie OK, czy jednak czegoś jeszcze brakuje ???

Musisz zobaczyc czy we wtyczce ktora jest na pasie przednim masz przewody do wlacznika swiatel. Jezeli tak to montujesz i bedzie dzialac jezeli nie to musisz pociagnac dwa przewody do wlacznika:).

To znaczy tak, standardowo jak w każdym MK III brakuje jednego przewodu, dalej od kabla szaro - żółtego, a kontrolka od przednich przeciwmgłowych załącza się bez problemu po I wyciągnięciu. Na wtyczce po lewej stronie (wtyki) jest 15 wtyków, zaś prawa (jak na foto, piny) jest 14 pinów, więc brakuje tylko tego od przednich reflektorów, czyż nie ???

Nie pamietam jak tam dokladnie jest ale byc moze masz racje. Prawdopodbnie z wlacznika leci tylko plus natomiast mase bierze sobie gdzies blizej komory silnika. Musialbym zobaczyc jak to jest u mnie.

Jakbyś mógł to byłoby super. Mi właśnie chodzi o to skąd najlepiej wziąć minus. Czy być może jest już on na tej instalacji którą kupiłem ??? Wiem, że można z minusa na akumulatorze albo z innego metalowego elementu robiącego masę (pas przedni, wzmocnienie, błotnik), ale jak wspomniałem w pierwszym poście wolałbym jak najbardziej zbliżyć się do oryginału.

Gdy odkręcałem halogeny z dawcy do mojego Golfa, to ich masa była przykręcona do klemy akumulatora, tak też zrobiłem u siebie.

A co w kwestii przekaźnika. Fabrycznie w skrzynce bezpieczników w miejscu przekaźnika R10 jest zworka. Słyszałem, że przy dłuższym użytkowaniu palą się styki w stacyjce itp. Więc musi być ten przekaźnik czy też nie. Jeżeli tak to o jakich parametrach ???

ryszard.derbich pisze:potrzebuje coś jeszcze, czy to już jest komplet, wystarczy przełożyć kable tylko od halogenów i będzie OK, czy jednak czegoś jeszcze brakuje ???

Masz już wszystko. Wystarczy podłączyć.

Odnośnie przekaźnika: na forum są podzielone zdania. Jedni piszą, że może/musi być, inni że nie. Nie ma jakiegoś konsensusu w tej sprawie. Osobiście jeżdżę na zworce od 4 lat. Jeszcze nic się nie spaliło/wypaliło.

Faktycznie, oglądałem parę egzemplarzy na szrotach z ori instalacją i też miały mostek. Więc pozostaje mi tylko działać. Dzięki za sugestie panowie.
Temat do zamknięcia.

ryszard.derbich pisze:Faktycznie, oglądałem parę egzemplarzy na szrotach z ori instalacją i też miały mostek. Więc pozostaje mi tylko działać. Dzięki za sugestie panowie.
Temat do zamknięcia.

Miały mostek ponieważ ten przekaźnik nie jest od przednich przeciwmgielnych .
Jeśli mamy oryginalny hak zakładany w fabryce to przekaźnik r10 po podpięciu przyczepy odcina światła przeciwmgielne tylne a zapala te w przyczepie .

Wielkie dzięki za wszelkie podpowiedzi w temacie. Teraz to zapewne i innym się przyda.

machul333 pisze:Miały mostek ponieważ ten przekaźnik nie jest od przednich przeciwmgielnych .
Jeśli mamy oryginalny hak zakładany w fabryce to przekaźnik r10 po podpięciu przyczepy odcina światła przeciwmgielne tylne a zapala te w przyczepie .

Zależy jeszcze gdzie ta zworka siedziała. Ludzie wkładali też zworkę, aby po przełączeniu na drogowe paliły się też i
mijania.

Tamta tez była oryginalnie a wystepowala tylko ze światłami h1 + h1

Zmontowałem sobie dziś to wszystko w całość i działa jak należy. Świecą prawie tak jak drogowe i fajnie doświetlają to co zaraz przed zderzakiem.