Uszkodzony licznik, alarm oleju, jak rozwiązać problem?
: sob gru 31, 2016 00:00
Witam, ostatnio w moim 1.3 NZ zaczęły się cyrki, po rozgrzaniu silnika jadąc stałą prędkością, przekraczając około 2.400 obr.min zaczynała mrugać lampka smarowania i załączał się brzęczyk. Działo się tak nie zależnie, czy jechałem i miałem w/w obroty czy tylko przegazowałem do tych obrotów. Dziś postanowiłem zmierzyć ciśnienie oleju. Wynik 2.2 Bar przy 2.000obr i około 2.6 bar przy obr 2.400 gdzie zapala się kontrolka i słychać brzęczyk. Podmieniłem czujniki bo mam ich całą gamę. Nic nie pomogło, kontrolka wskakuje i słychać brzęczyk. Co ciekawe, na odłączonych przewodach od czujników RÓWNIEŻ WYSTĘPUJĄ W/W OBJAWY. Ktoś ma jakieś pomysły? Wymieniłem już tranzystor w liczniku który steruje kontrolkami. Licznik na jedną wtyczkę. Bez zmian. Podejrzewam uwalony obrotomierz albo coś głębiej. Aha przewody od czujników są sprawne i bez uszkodzeń, po zwarciu niebieskiego przewodu do masy podczas pracy silnika pokazuje się sama kontrolka bez brzęczka. Żeby na pracującym silniku przestało tak robić trzeba przegazować do 3.200 obrotów lub wyłączyć i włączyć zapłon, dziwne co? ktoś jakieś pomysły?