urwane mocowanie napinacza wzdłużnego

choody · Post autor: **choody** » ndz maja 15, 2011 11:33

Witam,
wczoraj chciałem odpalić samochód i gdy przekrecałem stacyjke, najpierw coś zapiszczało i samochód odpalił ale to mnie już zaniepokoiło. Maska do góry i patrze atu napinacz wzdłużny urwał mocowanie przy śrubie u góry. Wyłączyłem samochód od razu.

Pękło o góry przy śrubie. NIe wiem czy jest to jeszcze czesc alternatora, gdyż ta podstawa wychodzi jakby od niego...

Czy mozna to naprawić? czy pasek rozrządu jest oki, czy nic sie nie stało.

Samochód dopchałem do najbliższego mechanika ale wzwiązku z tym, że już zamykał (sb -16.00 była) to dopiero do niego zajrzy w pn....

nie znam sie kompletnie na tych sprawach wiec proszę o porade i info (boje sie o rozrząd:(

Napinacz był wymieniany w listopadzie nie wiem czy to nie jest wina złehj wymiany?

Rafał 21 · Post autor: **Rafał 21** » ndz maja 15, 2011 12:13

choody pisze:Samochód dopchałem do najbliższego mechanika ale wzwiązku

Jak juz jest u doktora to go wyleczy ! wyluzuj idź na

A rozrząd nie ma tu nic wspólnego z tym napinaczem

Jak juz masz czas to opisz profil należycie

choody · Post autor: **choody** » ndz maja 15, 2011 14:10

cos net przymulił dlatego dopiero teraz... jest to golf 4 1999 r., 1,9 tdi, 90km, wersja generation

choody · Post autor: **choody** » ndz maja 15, 2011 14:12

a i jeszcze jedno czy jest możliwe dokupienie tej podstawy i co moglobyc powodem ze wyrwało ten napinacz ( jest on olejowy) czy jest to błąd przy wcześniejszej wymianie?

Rafał 21 · Post autor: **Rafał 21** » ndz maja 15, 2011 14:28

choody pisze:a i jeszcze jedno czy jest możliwe dokupienie tej podstawy

http://moto.allegro.pl/napinacz-paska-a ... 17851.html" onclick="window.open(this.href);return false;

choody · Post autor: **choody** » ndz maja 15, 2011 15:49

dzieki napewno taniej niz w sklepie ale jeszcze mi chodzi o sam mocowanie tego napinacza co jest przykrecone do alternatora?

wesol · Post autor: **wesol** » ndz maja 15, 2011 17:59

Bylo juz o takich przypadkach na forum. Wine ponosi za to urywanie czesci aluminowej napinacza rolka alternatora tzw sprzegielko. Zaciera sie i drgania sa przenoszone na pasek i napinacz. Moze zrywac pasek PK ale tez i wlasnie napinacz. Teoretycznie mozna jezdzic bez tego tlumika olejowego. Ja jezdzilem tak z prawie rok i tylko byl dziwny dzwiek bo telepotalo tym napinaczem. Sam zniszczylem tak dwa napinacze bo rolke zespawalem na sztywno a kuzyn tak zniszczyl chyba 4 szt tych napinaczy bo nie wiedzial ze to rolka siada. W koncu rolka odmówila posluszenstwa i sie zatarla tak ze urwalo ja z altka.

choody · Post autor: **choody** » ndz maja 15, 2011 18:15

dzięki, troche już wiem i sie uspokoiłem. Jeszcze dopytam bo to urwałao się w górnej częsci tegonapinacza olejowego jakby na srubce. Nie mogę spojrzec bo odcholowałem go do mechanika. I czy to mocowanie mozna dokupić? jaką rolkę musze wymienić i wiesz moze ile kosztuje? i czy musze cały napinacz wymienić? bo ostatnio skasowali mnie za niego 240 zł + pasek =+ robocizna i wyszło 360 plnów. czy ten stary moze zostać i wymienić tylko rolkę? Kolega wyżej dał linka za 119 zł za napinacz, wiec ładnie mnie w *#cenzura#* zrobili z ceną teraz mysle (tak na goraco) czy po urwaniu po go reklamowac:)?

Rafał 21 · Post autor: **Rafał 21** » ndz maja 15, 2011 19:02

choody pisze:jaką rolkę musze wymienić i wiesz moze ile kosztuje?

Rolkę to sie mówi potocznie ,jest to sprzegielko jedno kierunkowe [kolo pasowe alternatora] I o tym ci kolega powyżej wspomniał .. I to jest powodem uszkodzenia napinacza! Ty pewnie myslisz o rolce w napinaczu , nie sadzę by sie rozleciala jak nie dawno wymieniałeś prawda ?? To sprzegielko jest częstym powodem uszkodzenia napinacza i widocznie u ciebie to nastąpiło! Cos takiego tylko nie sugeruj sie ceną bo sa tańsze od 115 żl wzwyż zależy gdzie i u kogo http://altera.jdm.pl/catalog/product_in ... ts_id=2606" onclick="window.open(this.href);return false; .Paskowi podejrzewam nic sie nie stalo ,natomiast napinacz to trzeba zobaczyć co sie urwało i zadecydować . Czesto też można nabyć napinacz bez tego tłumika drgań bedzie jeszcze taniej .Czyli tego czarnego elementu [ta rurka]

choody · Post autor: **choody** » ndz maja 15, 2011 21:05

aha oki dzieki, wlasnie przy tym czarnym elemencie a w zasadzie na jego gorze było mocowanie, które pekło, ten czarny element jest cały, tylko ma jakby na sobie urwany kawałek tego mocowania...i w sumie czy ten aluminowy element bede mogl wymienić na nowy aby po wymianie napinacza podłączyć na nowo ten tłumik i zeby wszystko było jak powinno być

wesol · Post autor: **wesol** » ndz maja 15, 2011 21:24

Puki nie wymienisz tej rolki na alternatorze to nowego napinacza z tym tlumikiem oejowo gazowym nie zakladaj. Narazie zdemontuj ten czarny tlumik drgan i jezdzij bez niego. Benzynowe silniki w golfach IV nie maja sprzegielka alternatora a napinacz nie ma tego tlumika. Z drugiej strony np w moim sharanie na PD jak i innych PDekach ten napinac znie ma tego tlumika tylko samą sprezyne wiec wniosek taki ze bez tego tlumika mozna jezdzic.

Kto jest online