Uciekający olej
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Uciekający olej
W poprzednim tygodniu pojechałem na wymianę oleju w aucie wraz z wkładem filtra oleju oczywiście (Filtron). Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów pojawił się komunikat o nieprawidłowym ciśnieniu oleju... No więc zatrzymałem się, wyciągam bagnet a tu sucho. No to telefon po lawetę i spowrotem do punktu gdzie wymieniałem płyn.
Mechanik stwierdził, że prawdopodobną przyczyną był wadliwy oring uszczelniający wkład filtra w obudowie i dlatego wszystko wyciekło dołem (faktycznie po podniesieniu samochodu wszystko było od spodu w oleju). No więc wymienił oring na nowy, zalał nowy olej, auto pochodziło chwilę na podnosniku aby zobaczyć czy nic nie cieknie i póki co było wszystko ok.
Dałem sobie weekend jazd po mieście pod szczególną obserwacją bagnetu i póki co zdawało się wszystko w porządku, bo bagnet nonstop mokry od oleju. Ale podjechałem wczoraj rano znów do punktu wymiany płynu, aby sprawdzić czy auto od spodu przestało puszczać soki. Niestety obudowa filtra była delikatnie spocona - nic bardzo nie leciało, nie ciekło jakoś strasznie ciurkiem, ale zawsze jakaś mniejsza lub większa kropla oleju pojawiała się na obudowie. Jak się ją wytarło po chwili pojawiała się kolejna, więc cały czas coś nie trzymało i dalej nie trzyma szczelności. Zauważyłem też że po dłuższym postoju na parkingu zostawiam już plamę pod autem, aczkolwiek ubytku oleju na bagnecie póki co nie widzę.
Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem? Może trzeba będzie wymienić całkiem filtr na innej marki (o ile to pomoże), a może całą obudowę filtra?
Mechanik stwierdził, że prawdopodobną przyczyną był wadliwy oring uszczelniający wkład filtra w obudowie i dlatego wszystko wyciekło dołem (faktycznie po podniesieniu samochodu wszystko było od spodu w oleju). No więc wymienił oring na nowy, zalał nowy olej, auto pochodziło chwilę na podnosniku aby zobaczyć czy nic nie cieknie i póki co było wszystko ok.
Dałem sobie weekend jazd po mieście pod szczególną obserwacją bagnetu i póki co zdawało się wszystko w porządku, bo bagnet nonstop mokry od oleju. Ale podjechałem wczoraj rano znów do punktu wymiany płynu, aby sprawdzić czy auto od spodu przestało puszczać soki. Niestety obudowa filtra była delikatnie spocona - nic bardzo nie leciało, nie ciekło jakoś strasznie ciurkiem, ale zawsze jakaś mniejsza lub większa kropla oleju pojawiała się na obudowie. Jak się ją wytarło po chwili pojawiała się kolejna, więc cały czas coś nie trzymało i dalej nie trzyma szczelności. Zauważyłem też że po dłuższym postoju na parkingu zostawiam już plamę pod autem, aczkolwiek ubytku oleju na bagnecie póki co nie widzę.
Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem? Może trzeba będzie wymienić całkiem filtr na innej marki (o ile to pomoże), a może całą obudowę filtra?
Uciekający olej
_West_, proponowałbym filtry Mana lub Boscha , Filtron nie ma zbyt dobrych opini . Jak widzisz nawet uszczelki są kiszkowate , chyba że filtr zbyt słabo dokręcony , ale ja zawsze dokręcam ręką i trzyma
Uciekający olej
_West_ Jest to wina oringa ktory zostal dolaczony do filtra. Temat przerabialem 2x. Teraz Ci nie przytocze jakiej firmy kupowalem filtry ale dokladnie bylo tak samo jak u Ciebie.
Powiem Ci szczerze ze jak po 1 wymianie jak i 2 wymianie zostawilem stary orig (wiem ze nie powinienem ale na 2 firmach sie zawiodlem bo wlasnie cieklo i sie pocilo czy cos) na starym bylo sucho...
Wiec niewiem jak Ci dokaldnie pomoc ale z tego co pamietam to 2 roze filtry i 2 rozne oringi i za kazdym razem rozczarowanie.... Wiec pozostae Ci wymiana oringa - jak bys nie przykrecil mocno i tak bedzie Ci sie pocic czy leciec bo z d*** jest oring
Pozdr.
Powiem Ci szczerze ze jak po 1 wymianie jak i 2 wymianie zostawilem stary orig (wiem ze nie powinienem ale na 2 firmach sie zawiodlem bo wlasnie cieklo i sie pocilo czy cos) na starym bylo sucho...
Wiec niewiem jak Ci dokaldnie pomoc ale z tego co pamietam to 2 roze filtry i 2 rozne oringi i za kazdym razem rozczarowanie.... Wiec pozostae Ci wymiana oringa - jak bys nie przykrecil mocno i tak bedzie Ci sie pocic czy leciec bo z d*** jest oring
Pozdr.
Uciekający olej
_West_, Oringi kup w serwisie i nie będzie problemu Ja zakładałem już z 50 takich filtrów tylko, że ORI filtr i ORI uszczelki i nigdy nie było takie problemu jak piszesz.
Uciekający olej
Macie 100% racji chłopaki. Pojechałem do innego mechanika, wymienił oring i po problemie Będę już pamiętał na przyszłość.
Uciekający olej
Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Robiłeś badania porównawcze tych filtrów? Czy opierasz się na opinii innych, którzy filtrona na oczy nie widzieli? Tak dla jasności - używam filtrów oleju i powietrza WIX-Filtrona w urzadzeniach (a mam ich pod sobą 8 ), które kosztują ponad 650 tyś zł/sztuka, Jak uważasz, używałbym w takim sprzęcie "kiszkowatego" filtra? W 4 autach także używam tylko WIX'a i od 10 lat ani jednej wpadki. tylko ja biorę filtry bezpośrednio od producenta, nie zaś od lepiarzy/wymieniaczy olejów czy też z neta.wojtas46 pisze:Filtron nie ma zbyt dobrych opini . Jak widzisz nawet uszczelki są kiszkowate
Jasne, że się spotkałem - jak lepiarz nie dokręcił w ogóle filtra, to potem, aby ratować własną skórę wciska kity o kichowatym oringu..._West_ pisze:Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem? Może trzeba będzie wymienić całkiem filtr na innej marki (o ile to pomoże), a może całą obudowę filtra?
Na przyszłość sam zawsze sprawdź ręką, czy filtr jest dobrze dokręcony, bo możesz się zdziwić bardzo. I nie ma co wieszać psów na danej marce za to, że jakiś lepiarz nie umie filtra dokręcić.
- nitrox89
- Dawca organów
- Posty: 2111
- Rejestracja: wt gru 21, 2010 21:49
- Lokalizacja: Kraków okolice
- Auto: mk4 AXR+
Uciekający olej
ozzy1979, spotkałem się z przypadkiem rozpadnięcia wkładu, na szczeście bez żadnych szkód w silniku (2.0 TFSI).
Poza tym, nie wiem czy to wina filtra czy oleju, ale jak używałem filtrów Filtrona czy to w TDI, czy w zwykłym 1,6, po pewnym czasie po odpaleniu zawsze mignęła kontrolka oleju. Po zmianie na Mann'a, od wymiany do wymiana kontrolka gaśnie wraz z odpaleniem silnika. Olej zawsze Mobil 10w40
Także nie wiem, czy zbieg okoliczności, czy po prostu coś jest z tymi filtrami nie tak.
Poza tym, nie wiem czy to wina filtra czy oleju, ale jak używałem filtrów Filtrona czy to w TDI, czy w zwykłym 1,6, po pewnym czasie po odpaleniu zawsze mignęła kontrolka oleju. Po zmianie na Mann'a, od wymiany do wymiana kontrolka gaśnie wraz z odpaleniem silnika. Olej zawsze Mobil 10w40
Także nie wiem, czy zbieg okoliczności, czy po prostu coś jest z tymi filtrami nie tak.
Rust is lighter than carbon fiber
Re: Uciekający olej
Filtr o dobrej filtracji (czyli przepuszczający bardzo małe rozmiary cząstek) tak się właśnie zachowuje - na filtrze zawsze wystepują opory przepływu, które są zależne od powierzchni wkładu filtrującego i rozmiaru przepuszczanych cząstek. Powiem Ci tak - uzywam filtrów Filtrona o filtracji na poziomie 5 mikronów, wytrzymują w maszynie 1000-2000 h i zaświeca się kontrolka sygnalizująca zapchanie filtra (czujnik ciśnienia róznicowego przed i za filtrem). Kiedyś używałem filtrów innej firmy, gdzie producent deklarował, że standartowo wytrzymują 6000 h. I owszem, wytrzymywały, kontrolka nie zapalała się nigdy przed wymiana oleju (olej zmieniam co 6000 h). A wiesz czemu tyle wytrzymywały?? Bo miały filtrację na poziomie 40 mikronów!!! Czyli 5 razy większe syfy puszczały niż Filtron. Co to oznacza dla maszyny w dłuższej perspektywie czasu nie musze mówić. Chyba każdy wnioski wyciagnie sam... Więc dementuje plotki, że jak przy danym filtrze wolniej gaśnie lampka ciśnienia oleju to jest on do kitu. Jak ktoś chce zrobić eksperyment, to niech wybebeszy filtr i zobaczy jak szybko gaśnie lampka od cisnienia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości