ukręcona śruba od mocowania wahacza do sanek

Tutaj piszemy o problemach związanych z mechaniką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
rhl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: pn gru 26, 2005 00:30
Lokalizacja: nie powiem :P
Kontakt:

ukręcona śruba od mocowania wahacza do sanek

Post autor: rhl » ndz wrz 19, 2010 01:09

prawa strona poszła gładko, natomiast z lewa stroną już tak kolorowo nie było.
Ukręcona została śruba w miejscu, gdzie kończy się gwint jej, który wchodzi do sanek.

Nie chcę odkręcać i wyjmować całych sanek, więc jeśli możecie poradzić to co zrobić, by usunąć pozostałość po śrubie.



Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14236
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

ukręcona śruba od mocowania wahacza do sanek

Post autor: Michał_1977 » ndz wrz 19, 2010 08:51

Wahacz udało się zdjąć?
Śruba wystaje trochę poza sanki?


:arrow: Zielony GTD-ARL 315HP/615Nm :satan: + Climatronic :zimny: + grzane skóry i inne wodotryski \:D/
Obrazek

Awatar użytkownika
tobi19761
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 307
Rejestracja: czw paź 15, 2009 20:42
Lokalizacja: toporowice

ukręcona śruba od mocowania wahacza do sanek

Post autor: tobi19761 » ndz wrz 19, 2010 09:26

jak masz migomata to przyspawaj nakrętke i takimi *#cenzura#* jakbyś gwintował do przodu i do tyłu odkręcaj a jak sie nie da to rozwierć i nowy gwint!


tobi

Awatar użytkownika
rhl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: pn gru 26, 2005 00:30
Lokalizacja: nie powiem :P
Kontakt:

ukręcona śruba od mocowania wahacza do sanek

Post autor: rhl » ndz wrz 19, 2010 13:45

tak, wahacz zdjęty - to jest ta śruba w poziomie, długa na ok. 7cm. Jest schowana raptem na góra 2mm. Próbowałem rozwiercić, jednak są to śruby z tych twardych i ciężko to idzie, dzisiaj zostały kupione wiertła węglowe - zobaczymy jutro co dalej można z tym zrobić.



WiO
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn kwie 05, 2010 12:24
Lokalizacja: Leszno

ukręcona śruba od mocowania wahacza do sanek

Post autor: WiO » sob wrz 25, 2010 11:41

Na rozwiercenie śruby to nie licz te śruby są bardzo twarde szkoda wiertla.



Awatar użytkownika
don vittorio
rock n roll
rock n roll
Posty: 248
Rejestracja: czw lut 04, 2010 20:23
Lokalizacja: kuj-pom

ukręcona śruba od mocowania wahacza do sanek

Post autor: don vittorio » śr wrz 29, 2010 11:48

Pewnie że da radę rozwiercić. Tzn nawiercić otwór w śrubie. :bigok: O rozwierceniu całkowitym nawet nie myśl, bo o ile dobrze pamiętam, tam jest za mało "mięcha" na ponowny gwint. Po drugie to naprawdę musi trzymać, bo rozjadą się tobie koła. Miałem to samo. Masz za dużo "pary" w łapach. Następnym razem jak będziesz odkręcał, to przypier... w tą śrubę młotkiem. Ta śruba ma na końcu lekki stożek i nie raz się zapieka na tym właśnie stożku. Poza tym, jest to śruba z drobnym gwintem i tak się zapiecze to trzeba ostrożnie bo jak nie to... sam wiesz.
Kup małe, porządne, długie wiertło (musi być długie żebiyś przełożył przez to drugie ucho, może być 5), przez ucho walisz punkt na tej śrubie, wiertarka i pewna ręka i jedziesz, nie używaj dużo siły. Potem w wywiercony otwór wbijasz torxa i wykręcasz śrubę. Postaraj się aby torx przy wbijaniu wszedł głęboko w śrubę. Jak nie dasz rady to :ass: nowe sanki. Niestety...


"Jestem nędzarzem, posiadam tylko marzenia. Rozsiałem je u twych stóp.

Stąpaj lekko, gdyż stąpasz po moich marzeniach.”

Awatar użytkownika
rhl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: pn gru 26, 2005 00:30
Lokalizacja: nie powiem :P
Kontakt:

ukręcona śruba od mocowania wahacza do sanek

Post autor: rhl » śr wrz 29, 2010 13:02

zrobilismy to w inny sposob, rozcielismy sanki, wyjelismy stara nakretke, wlozylismy nowa i zaspawalismy - wszystko jest OK, rozwiercanie to strata czasu i wiertel



Awatar użytkownika
don vittorio
rock n roll
rock n roll
Posty: 248
Rejestracja: czw lut 04, 2010 20:23
Lokalizacja: kuj-pom

ukręcona śruba od mocowania wahacza do sanek

Post autor: don vittorio » śr wrz 29, 2010 16:11

No i brawo! Też jakiś sposób. Ja nie pisałem o rozwiecaniu tylko o wywierceniu dziury w reszcie śruby. Dobre wiertła tak szybko nie polecą. Zresztą lepiej zjechać nawet kilka wierteł niż wymieniać sanki...


"Jestem nędzarzem, posiadam tylko marzenia. Rozsiałem je u twych stóp.

Stąpaj lekko, gdyż stąpasz po moich marzeniach.”

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości