Forum.VWGolf.pl

Witam

Byłem dzis u mechanika zmierzyc sobie cisnienie na garach. Pomiar byl nastepujacy:

1 gar - 13,5 bara
2 gar 13,5 bara
3 gar 13,5 bara
4 gar 8,5 bara

Mechanik powiedzial ze 4 cylindrze cos sie dzieje - albo wypala sie zawor i nie trzyma, albo pierscienie ale bardziej prawdopodobny zawor. Dodam ze silnik pracuje rowno i dobrze przyspiesza. Dziwne sa dla mnie w ogole te wartosci bo jak patrze w sam naprawiam to pisze ze nominalne cisnienie wynosi od 1,0 kpa do 1,3 a wartosc minimalna to 0,75. Mechanik mowi ze dopuszczalna roznica wynosi 0,3 bara?? Juz nic z tego nie rozumiem??

molic pisze:Dziwne sa dla mnie w ogole te wartosci bo jak patrze w sam naprawiam to pisze ze nominalne cisnienie wynosi od 1,0 kpa do 1,3 a wartosc minimalna to 0,75

albo w książce jest błąd albo coś pokręciłeś, wartości się zgadzają tyle że nie kPa a MPa. 1bar = 100000Pa = 100kPa = 0,1MPa ->>> 10bar = 1.0MPa

molic pisze:Mechanik mowi ze dopuszczalna roznica wynosi 0,3 bara?

No tak by było...ale bez przesady, jak będzie trochę większa różnica to nic się nie stanie - jednak u Ciebie wyraźnie widać, że na czwartym garze coś się dzieje

molic pisze:Juz nic z tego nie rozumiem?

Podaj tytuł książki i nr str to sprawdzę jak tam jest...na pewno powinno być tak jak napisałem z tymi jednostkami.

Masz racje z tymi jednostkami pomylilem sie sory, ale mimo takiej roznicy cisnienia na 4 cylindrze silnik nie pokazywalby zadnych objawow - nierownej pracy, kopcenia z wydechu, spadku mocy?? Czy nalezy sie tym juz przejmowac czy narazie tak jezdzic?

powtórzyć pomiar, potem kolejny raz z tzw próbą olejową i jeśli wyniki się powtórzą to powinineś naprawiać wg zaleceń. Czy to zrobisz czy bedziesz jeździł póki się da to już twoja sprawa.

Dzisiaj wynik powtorzony, wyszlo okej, wiec jakis blad pomiaru Dzieki za pomoc