Usterka i wymiana stalowej rury układu chłodzenia 1.8 AAM
: pt sie 18, 2017 13:34
Witam.
Nie wiem, czy dobrze zamieszczam post, czy dział jest odpowiedni. Jeżeli źle, to proszę o przeniesienie go. Temat dotyczy układu chłodzenia.
12.08. odmówiła współpracy stalowa rurka w układzie chłodzenia. NIE WIEM, jak się ją określa FACHOWO. Po kilku minutach strachu i nerwów o nie zrobienie silnikowi krzywdy, udało się dojechać do stacji paliw, gdzie po otwarciu maski bez najmniejszego problemu zlokalizowałem źródło wycieku płynu chłodzącego. W miejscu zagięcia fabrycznego od dawna była widoczna rdza(korozja)[Ale wszystko było ok, nie było ruszane, bo nie wiadomo co to właściwie jest. Było ok do czasu. Właśnie się skończyło.]. I kawałek dalej też chyba przerdzewiało.
Na nowym elemencie(już kupiony, czeka właśnie na wymianę) było by to tutaj:
Auto to Golf III 1.8 AAM 75KM, Variant.
Teraz PYTANIE WŁAŚCIWE: jak to wymienić? Czy ktoś już miał z tym do czynienia? Robił to? Czy podzieli się Informacjami, wskazówkami?
I jak to się nazywa?
Dodaję więcej zdjęć dla zobrazowania sytuacji.
Na zdjęciach widoczna wyraźnie "prowizorka", która o dziwo "działa" i to "nadspodziewanie" dobrze.
Pozdrawiam.
Nie wiem, czy dobrze zamieszczam post, czy dział jest odpowiedni. Jeżeli źle, to proszę o przeniesienie go. Temat dotyczy układu chłodzenia.
12.08. odmówiła współpracy stalowa rurka w układzie chłodzenia. NIE WIEM, jak się ją określa FACHOWO. Po kilku minutach strachu i nerwów o nie zrobienie silnikowi krzywdy, udało się dojechać do stacji paliw, gdzie po otwarciu maski bez najmniejszego problemu zlokalizowałem źródło wycieku płynu chłodzącego. W miejscu zagięcia fabrycznego od dawna była widoczna rdza(korozja)[Ale wszystko było ok, nie było ruszane, bo nie wiadomo co to właściwie jest. Było ok do czasu. Właśnie się skończyło.]. I kawałek dalej też chyba przerdzewiało.
Na nowym elemencie(już kupiony, czeka właśnie na wymianę) było by to tutaj:
Auto to Golf III 1.8 AAM 75KM, Variant.
Teraz PYTANIE WŁAŚCIWE: jak to wymienić? Czy ktoś już miał z tym do czynienia? Robił to? Czy podzieli się Informacjami, wskazówkami?
I jak to się nazywa?
Dodaję więcej zdjęć dla zobrazowania sytuacji.
Na zdjęciach widoczna wyraźnie "prowizorka", która o dziwo "działa" i to "nadspodziewanie" dobrze.
Pozdrawiam.