Stuki z przodu po przejechaniu kilkunastu kilometrow
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Stuki z przodu po przejechaniu kilkunastu kilometrow
witam mam pewien problem od jakiegos czasu borykam się z problemem stukania metalicznego.
Ale do sedna byłem na przeglądzie nic byłem tez u mechanika wymieniłem tuleje wachacza przód i belki tył, tył sprężyny.
Problem pozostał.
Co najlepsze stuki ujawniają się dopiero po przejechaniu kilkunastu kilometrów i to tylko po nierównych drogach, jak bym jechał równym asfaltem to mógłbym cały dzień i nic.
Pojezdze trochę po mniej równej nawierzchni i zaczyna stukać. Nie ma też reguły że na każdej dziurce może być delikatny wybuj i też stuknie.
Nie ma zależności czy jest to przy zakręcie czy przy jeździe na wprost.
Macie jakieś pomysły? Proszę pomóżcie.
Ps : mechanik szukal luzow na poduszkach silnika i skrzyni na stabilizatorze luzów nie ma . przeguby tez raczej wykluczył.
ciężko wykryć usterkę gdyż tak jak mowie ujawnia się dopiero po kilkunastu kilometrach nierównych dróg tak jak by sie cos dogrzewało lub luzowało podczas pracy a no nocy wracalo na swoje miejsce.
Ale do sedna byłem na przeglądzie nic byłem tez u mechanika wymieniłem tuleje wachacza przód i belki tył, tył sprężyny.
Problem pozostał.
Co najlepsze stuki ujawniają się dopiero po przejechaniu kilkunastu kilometrów i to tylko po nierównych drogach, jak bym jechał równym asfaltem to mógłbym cały dzień i nic.
Pojezdze trochę po mniej równej nawierzchni i zaczyna stukać. Nie ma też reguły że na każdej dziurce może być delikatny wybuj i też stuknie.
Nie ma zależności czy jest to przy zakręcie czy przy jeździe na wprost.
Macie jakieś pomysły? Proszę pomóżcie.
Ps : mechanik szukal luzow na poduszkach silnika i skrzyni na stabilizatorze luzów nie ma . przeguby tez raczej wykluczył.
ciężko wykryć usterkę gdyż tak jak mowie ujawnia się dopiero po kilkunastu kilometrach nierównych dróg tak jak by sie cos dogrzewało lub luzowało podczas pracy a no nocy wracalo na swoje miejsce.
Stuki z przodu po przejechaniu kilkunastu kilometrow
Nie były ruszane przed tym jak się tak porobiło i chyba by halasowaly cały czas nie tylko po przejechaniu
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 518
- Rejestracja: ndz maja 28, 2017 11:22
- Lokalizacja: Zwierzyniec
- Auto: Volkswagen Golf
Re: Stuki z przodu po przejechaniu kilkunastu kilometrow
Jedz na stację diagnostyki,zrób wcześniej parę kilometrów
Stuki z przodu po przejechaniu kilkunastu kilometrow
Mogą stukać łożyska amortyzatorów lub same amorki. Szczególnie jeśli są gazowe.
Stuki z przodu po przejechaniu kilkunastu kilometrow
Mm a mam pytanko może być tak że po rozgrzaniu się oleju w amorku stukaja amorki? I czy od jeżdżenia na pęknietej sprężynie mógł się uszkodzić amortyzator bądź mocowanie u teraz stukać? Przy delikatnych wybojach?
Stuki z przodu po przejechaniu kilkunastu kilometrow
Raczej od tego co spowodowało pęknięcie sprężyny. Być może amortyzator dobił do końca kilka razy o to tylko przyspieszyło zużycie.
Stuki z przodu po przejechaniu kilkunastu kilometrow
u mnie stukalo i lekko bilo kierownica dopiero po wymianie poduszek i tych malych lozysk objawy minely
Stuki z przodu po przejechaniu kilkunastu kilometrow
Witam mam jeszcze pytanko dotyczace zawieszenia a nie chce zakładac nowego tematu
Czy spotkaliscie sie z czyms takim ze stuki z zawieszenia ustaja gdy jedzie wiecej osob w srodku ?
Tym razem z tyłu mam wymieniona sprezyne oraz tuleje i zaczeło cos pukac delikatnie aczkolwiek gdy jade w 4 osoby pukanie troszke ustaje a napewno jest jego mniejsza czestotliwosc ,gdy jade sam puka prawie co dziurke a w wiecej osob pukanie wystepuje rzadziej po tej samej drodze
jest taka opcja by skonczyl sie amorek lub mocowanie amortyzatora i pukało ?)
Czy spotkaliscie sie z czyms takim ze stuki z zawieszenia ustaja gdy jedzie wiecej osob w srodku ?
Tym razem z tyłu mam wymieniona sprezyne oraz tuleje i zaczeło cos pukac delikatnie aczkolwiek gdy jade w 4 osoby pukanie troszke ustaje a napewno jest jego mniejsza czestotliwosc ,gdy jade sam puka prawie co dziurke a w wiecej osob pukanie wystepuje rzadziej po tej samej drodze
jest taka opcja by skonczyl sie amorek lub mocowanie amortyzatora i pukało ?)
Stuki z przodu po przejechaniu kilkunastu kilometrow
Może pukać sam amor lub na śrubie mocującej od dołu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości