Krzywo kierownica i stuka przegub
: pn lis 01, 2010 00:24
Witam
Mam taki problem. Miałem wymieniane lozysko prawego kola. Po wymianie całkowicie rozjechala sie kierownica - dosc mocno przekrecona kierownica w prawo i lekko sciagalo. Skierowano mnie na zbieznosc, tam komputerowo ustawiono - wg wydruku jest idealnie. Mimo to przy jezdzie na wprost kierownica jest lekko skrecona - tym razem w lewo. Wydaje mi sie ze samochodu wogole nie sciaga, chociaz to ciezko sprawdzic na naszych drogach...
Druga sprawa to ze od czasu do czasu stuka przy skrecaniu w prawo [przegub?] - dosc głuchy i niezbyt donosny stuk - cos jakby "przeskakiwalo" sobie . Zwykle przy dosc malych predkosciach.
Przy zmienianiu opon na zimowki przy prawym kole zobaczylem ze na gumie jest mokro (albo smar albo olej)
Przejechalem juz na tym z 1000 km, objaw nie jest specjalnie uciazliwy ale wydaje mi sie ze samochod nieznacznie "ciezej czy nierowniej" jezdzi. Tzn nie płynie tak gładko na trasie jak wczesniej ale roznica jest minimalna o ile wogole jest.
Czy te 2 sprawy maja ze soba cos wspolnego i czy to moze sie nagle wysypac tak ze uniemozliwi jazde na dlugiej trasie ? Czy spieszyc sie na gwalt z naprawa ?
Po drugie - co z ta kierownica - troche to wkurza bo nie jest idealnie ... Czy moze jednak zaklad spierniczyl ustawianie geometrii czy np przy ustawianiu kierownica byla minimalnie skrecona a sprawy nie zauwazylem?
Mam taki problem. Miałem wymieniane lozysko prawego kola. Po wymianie całkowicie rozjechala sie kierownica - dosc mocno przekrecona kierownica w prawo i lekko sciagalo. Skierowano mnie na zbieznosc, tam komputerowo ustawiono - wg wydruku jest idealnie. Mimo to przy jezdzie na wprost kierownica jest lekko skrecona - tym razem w lewo. Wydaje mi sie ze samochodu wogole nie sciaga, chociaz to ciezko sprawdzic na naszych drogach...
Druga sprawa to ze od czasu do czasu stuka przy skrecaniu w prawo [przegub?] - dosc głuchy i niezbyt donosny stuk - cos jakby "przeskakiwalo" sobie . Zwykle przy dosc malych predkosciach.
Przy zmienianiu opon na zimowki przy prawym kole zobaczylem ze na gumie jest mokro (albo smar albo olej)
Przejechalem juz na tym z 1000 km, objaw nie jest specjalnie uciazliwy ale wydaje mi sie ze samochod nieznacznie "ciezej czy nierowniej" jezdzi. Tzn nie płynie tak gładko na trasie jak wczesniej ale roznica jest minimalna o ile wogole jest.
Czy te 2 sprawy maja ze soba cos wspolnego i czy to moze sie nagle wysypac tak ze uniemozliwi jazde na dlugiej trasie ? Czy spieszyc sie na gwalt z naprawa ?
Po drugie - co z ta kierownica - troche to wkurza bo nie jest idealnie ... Czy moze jednak zaklad spierniczyl ustawianie geometrii czy np przy ustawianiu kierownica byla minimalnie skrecona a sprawy nie zauwazylem?