Strona 1 z 2

Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: sob lis 13, 2010 23:06
autor: KrisXP
Zwracam się do szanownych kolegów z prośbą o pomoc w zdiagnozowaniu stuków w lewym kole.
Czytając to forum zrobiłem wszystko co pisano lecz nie zdiagnozowałem usterki, więc zwracam się do Was.
Podczas jazdy na wprost jest w porządku ale gdy tylko skieruję kierownicą w prawo centymetr od osi pionu kierownicy zaczynają się stuki (tak jakbym miał kamień w bieżniku) Mam wrażenie jakby jeden stuk odpowiadał obrotowi koła.
Dźwięk jest taki jakby coś uderzało.

Oto co zrobiłem: Test na przeguby: plac i max w lewo ,prawo i cisza.
Stukanie zaczyna się od około 40 km/h
Łożyska były zmieniane w październiku 2009roku.
Tulejka wahacza została wymieniona.
Opony założone były nowe a teraz mienione na zimowę na stalówkach.

No i nic. Pomóżcie koledzy bo brakuje mi już nerwów a odbiera to całą radość jazdy. :panna:
Dodam jeszcze, że pukanie jest tak mocne że trzymając nogę na podłodze pod pedałem sprzęgła albo na nim, czuć jak delikatnie pulsuje. W skrócie wali aż się podłoga trzęsie.
Jeśli ktoś ma jakąś koncepcję proszę o pomoc.

Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: sob lis 13, 2010 23:27
autor: eku_suci
Łączniki stabilizatora proponuje wymienić powinno przestać. pozdrawiam

Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: ndz lis 14, 2010 20:11
autor: KrisXP
Czy da radę to stwierdzić bez wymiany? Żeby wymieniać pewną część.

Re: Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: wt lis 16, 2010 02:08
autor: matiz_1990
Mam ten sam problem :( Tyle, że u mnie to stukanie nie jest aż tak intensywne jak u Ciebie i stosunkowo ciche nawet, ale jednak słyszalne. Nadmienię, że ja mam MK3, ale to chyba większej różnicy nie robi. Robiłem takie same testy jak i Ty i też nadal zachodzę w głowę co to może być :? Tak sobie myślę, że może to klocki hamulcowe są luźne i one stukają? Co o tym myślisz?

Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: wt lis 16, 2010 11:33
autor: eku_suci
Wjedź na kanał i szarp za łącznik jeśli wyczujesz luz tzn. że do wymiany. Możesz spróbować też na skręconych kołach go sprawdzić. Grunt żeby stał kołami na ziemi. Łącznik to koszt w granicach 20-25zl, z wymiana też nie ma problemu bo tylko 2 śrubki. Pozdrawiam

Re: Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: sob lis 20, 2010 15:00
autor: KrisXP
Szanowni koledzy. To nie stabilizatory... :( Niestety... jechałem z odkręconymi bo można i nadal to pukało. Już naprawdę nie wiem co to może być. Może jakaś jeszcze sugestia?
Wjechałem na kanał i gość od przeglądów szarpał i nic. Mówił że jak koła są na ziemi to łączniki są naprężone i nie będzie czuć luzów.

Re: Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: sob lis 20, 2010 15:27
autor: mariuszhajduk
Mi też puka jak jadę na wprost a przy skręcaniu w lewo coś trze w prawym kole. Już wcześniej opisywałem mój problem ale niestety nikt nie pomógł mi w tej kwestij, ale ja myślę ze może to być klocek temu winny.
Pierwszy raz spotykam się z takim problemem i nie jestem w stanie nic zrobić.
Ja swojego już wystawiłem na sprzedaż bo cały czas coś przy nim robię, szlak mnie z nim trafia i tyle :grrr: :grrr: :grrr: :grrr:

Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: ndz lis 21, 2010 09:50
autor: kodix13
Panowie mam podobny problem, w srode wymienilem amorki jak zasugerowal mechanik, laczniki stabilizatorow i gumki drazkow i dalej jest sten sam problem w prawym kole, przy lekki skrecie w lewo stuka nierownomiernie...jade w nastepnym tygodniu znowu do mechanika i niech mysli, skoro juz wywalilem 600zl to mialo stukanie zniknac... :crazy: dam wam znac co wydedeukowal, gosc jest ambitny, wiec moze cos poradzimy.

Re: Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: ndz lis 21, 2010 12:50
autor: mariuszhajduk
Kodix13....
Ja mimo to ze go sprzedaje, tematu nie odpuszcze, chcę wiedzieć co w nim puka. Co to może być ????
Ja stawiam na przegób, nic innego nie może się dziać... :panna: :panna: :panna: :panna:
Kodix13 ...mam ten sam objaw...
a dla tego sprzedaje bo teraz wysiadł zamek z lewej jak i z prawej strony, oraz z michy olejowej cieknie jak ze świni, no i to stukanie w prawym kole...
To wszystko doprowadza mnie do szału :grrr: :grrr: :grrr: :panna: :panna:

Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: ndz lis 21, 2010 13:19
autor: kodix13
ja byłem w październiku na diagnostyce i nie wyczaili że mam wystrzelony amorek, więc musiałem wymienić. We wtorek jadę do niego i będziemy szukać przyczyny tego stukania, bicia kurcze nawet nie bardzo można sprecyzować co to jest...Ale jak tylko się wyjaśni (OBY) to dam wam znać. :helm:

Re: Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: ndz lis 21, 2010 13:44
autor: mariuszhajduk
kodix13...
A czasem nie masz wrażenia ze jak by coś tam tarło,, to jest takie jakby metaliczne brzmienie ,,
Zauważyłem jeszcze ze jak rano wyjeżdzam i skręcam delikatnie w lewo to tego nie ma.
...tak jakby coś się rozgrzewało i dopiero zaczynało trzeć , pukać, a jak jechałem ostatnio 160 km/h do równo napie...ło.
:panna: :panna: :panna:

Re: Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: ndz lis 21, 2010 14:32
autor: kodix13
U mnie jest tylko to dziwne bicie, od sierpnia się z tym worze. Wymieniłem opony i i zamieniłem felgi, bez zamian. Wymieniłem amorki, łączniki stabilizatorów, gumki drążków. Trochę się zmniejszyło ale nada jest, będę szukał dalej :) Dam znać na tygodniu :)

Re: Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: ndz lis 21, 2010 20:27
autor: mariuszhajduk
ok, czekam na odpowiedz, tylko nie zapomnij. Ja też jeszcze poszukam i jak będę coś wcześniej wiedział to dam znać.....
:? Pozdrawiam
Mariusz

Stuki w lewym kole dziwne niestandardowe...

: pn lis 22, 2010 16:33
autor: KrisXP
Podczas wizyty u mojego mechanika stwierdziliśmy też klocki jak mówicie a dokładniej tarcze. Nie nadają się już nawet do regeneracji. Może w tym tkwi problem? Jak jechałem drugim autem obok mojego i stuki nie były prawie słyszalne ale stwierdziłem bardziej obcieranie nisz typowe walenie w metal. Koncepcje się kończą. Widocznie wszyscy mamy taki sam problem. Inny mechanik mówił że poduszka pod silnikiem. Bo czuć te uderzenia na pedale sprzęgła. Gdy próbujemy ruszać na recznym z otwartą maską to silnik jakby zapada się do tyłu i ty ukazuję uszkodzoną poduszkę. Może tu jest wina? Sprawdzcie u siebie czy tak silnik się zachowuję. Pozdro